Zawody we Wrocławiu i okolicach - WLTA, Niskie Łąki, KJSy i inne

[JonesB]

Tfuu...pierdolona zwężka

[eMTi]

wojtas, to co straszysz Póki ktoś kumaty nie potwierdzi, to zapominamy o Twoich słowach

[wojtas.]

MAM NEWSA!!!!!!!!!

Pewna i mam nadzieje że wiarygodna osoba przekazała mi wspaniałą wiadomość.
Dziś osoby które mają coś do powiedzenia w rajdowym świecie rozmawiały z prezesem PZM-otu ,który był zaskoczony tym że jest taki zapis na temat zwężki i zadeklarował że ów zapis będzie cofnięty i z Super KJS będzie można startować bez zwężki

Mam tylko prikaz podkreślić że jest to na razie informacja nieoficjalna więc proszę o opanowanie emocji i poczekanie na oficjalne info.
W każdym razie RM podobno możemy jechać już normalnie.

[brahu]

wojtas., jakbyś to napisał jutro... a tak jest światełko w tym wielkim PZMłotowskim tunelu

[wojtas.]

wojtas., jakbyś to napisał jutro...

[Shabat]

wojtas. - jutro jest 1 kwietnia tzw. prima aprilis ;]

[wojtas.]

no tak!! osioł jestem.

[ryjeks]

Ja tam zakładam zwężkę.
Mniejszy wstyd przed krysztalem

[brahu]

ryjeks, proszę Cię... wtedy musiałbyś założyć taką 5mm

[burat]

no i odzyskuję wiarę w ludzkość Poza tym dziś czytałem też o relacji z odcinka Świdnickiego na Polsacie sport więc mam nadzieję ,że nie pierwszokwietniowy wkręt i bardzo dobra robota PZMotu

[Krysztal]

Ja tam zakładam zwężkę.
Mniejszy wstyd przed krysztalem

już nie przesadzaj kto jak kto ale akurat wiem, że Ty jesteś kozak kierownik.

[eMTi]

no i kilka stron grubej rozkminy w pizzzzzzzdu

[ryjeks]

Ja tam zakładam zwężkę.
Mniejszy wstyd przed krysztalem

już nie przesadzaj kto jak kto ale akurat wiem, że Ty jesteś kozak kierownik.

Mleko się wylało

[burat]

ryjeks, ale nie masz co do Krysztala, mieć pretensji przecież porównał swój najlepszy z , jak by nie patrzeć , twoim najlepszym przejazdem więc był obiektywny

[Krysztal]

dobra nie czepiać się :P dobrze wiecie, że to nie miało nic wspólnego z Ryjeksem i jego Tributem

[brahu]

Krysztal, wiemy, wiemy

[Konto usunięte]

czytając wasze opisy badań przed kjt-sami jak i amatorskimi rajdami stwierdzam jedno : nic od 10 lat się nie zmieniło

[hati]

No a jakos pomijany jest wątek pojemnosci - mialo byc ograniczenie do 2 litrow?

[Konto usunięte]

patrzta chłopy memy z wami robio
\

[burat]

Konto usunięte, no na tym memie jest co najmniej 4rech forumowiczów

[Konto usunięte]

Konto usunięte, no na tym memie jest co najmniej 4rech forumowiczów

no napisałem ---> chłopy przeca

Brawo Wy

[Alan, Alan, Alan!]

Pewna i mam nadzieje że wiarygodna osoba przekazała mi wspaniałą wiadomość.
Dziś osoby które mają coś do powiedzenia w rajdowym świecie rozmawiały z prezesem PZM-otu ,który był zaskoczony tym że jest taki zapis na temat zwężki i zadeklarował że ów zapis będzie cofnięty i z Super KJS będzie można startować bez zwężki

Mam tylko prikaz podkreślić że jest to na razie informacja nieoficjalna więc proszę o opanowanie emocji i poczekanie na oficjalne info.
W każdym razie RM podobno możemy jechać już normalnie.

dzwoniła do mnie dzisiaj pewna osoba, niestety nie mogłem rozmawiać, bo po klepaniu się z Buratem musiałem wreszcie zabrać się za tą przeprowadzkę.
Natomiast z naszej bardzo krótkiej rozmowy wychodzi mi, że było - jak to mówią kuce - orane.

Jutro się zdzwonię.

[Alan, Alan, Alan!]

Remek jeśli uważasz że sędzia , mega kosa ponoć który przetrzepał mi na bk polda od podłogi po dach a dopiero przed startem do odcinka zauważył szybę tylną z pleksi i wycięte poszycie klapy i taki ktoś ma rozpoznać czy dana zwężka jest z jakiego materiału w warunkach kjs to chyba raczysz naginać rzeczywistości. Dla mnie ten przpis tylko wzmoży kombinacje a nie można będzie go wyegzekwować w warunkach kjs bk. A zakaz upalania jest dość prosty w porównaniu do tej nieszczęsnej zwężki bo wystarczy aparat fotograficzny czy kamera i już. Nie widzę tu stycznych w tych dwóch przepisach nigdzie. One nawet z załorzenia są inne bo jedno ma ukrucić oszustwa a drugie wręcz skłania do kombinacji bo jest nie egzekwowanie na kjs podczas bk moim zdaniem

Burat. Kurna wiesz, że ja z całego serca popieram co robisz Ty, Waldek i pewno kilku innych chłopów. Nie raz rozmawialiśmy przez telefon i komentowaliśmy te wszystkie sprawy.

Ale Burat. Napisz wprost Jeb.ćPZM jestem na nie. Będzie szybciej.

Mam nadzieję, że nasza tutaj strzelanina coś tam wniesie do imprez. Nie, żeby od razu to co ja mówię, ale ogólnie - tak żeby było lepiej wszystkim. I będę się dopieprzać, ok?
Szkoda, że więcej zawodników nie zabrało głosu, może wyszły by cenne wskazówki i dla Was i dla innych imprez.

Macie ogromne know how w postaci znienawidzonego PZM. Można z ich regulaminów i zaleceń, z własnych obserwacji poszczególnych rund stworzyć coś naprawdę na miarę porządnego ścigania. Tak, tam nie tylko jest o zwężkach i majtkach. Moim zdaniem zupełnie niezła jest procedura wypadkowa. Może ją wykorzystać i egzekwować. Nie oszukujmy się, prędzej czy później będzie trzeba. Bo tak, ściganie to nie tylko zapier... jak się zapali zielone. Jest takowa? Nie mówię u Ciebie, bo na razie ograniczasz temat do placyków. Ale takie kamionki, tam ludzie idą dwie paki w drzewach.

Burat,może się zdarzyć, że któryś z organizatorów za bardzo będzie CHWDPZM i może wyjść z tego kupa która obryzga wszystkich oprócz PZM (bo oni są czyści w procedurach). I wtedy nie porobicie sobie rajdów, a amatorzy jeżeli będą chcieli sobie pojeździć będą znowu mieć wybór albo PZM albo Czechy.
Ostatnio zresztą omawialiśmy przypadek

Sorry jak wyszło pouczająco, staram się jedynie wyrazić mój punkt widzenia, skoro już na publiku jedziemy.

BTW. sędzia wreszcie zlalazł nieprawidłoości? to chyba dobrze. Ważne żeby przed oficjalnym ogłoszeniem wyników. Przy okazji, czytałem w regulaminie pewnej imprezy, w pkt 17, że pomiar czasu jest absolutnie niepodważalny

[Alan, Alan, Alan!]

eMTI W związku z tym,że już się tu przekonano że moja wiedza techniczna jest średnia to nie potrafię technicznie tego uzasadnić.
przepraszam

nie wiem o co chodzi, ale kiedyś tu na forum (takie coś do wylewania własnych racji) mieliśmy wątek twórczy. Że wiersze pisali. Były też japońskie (na temat przecież) haiku.

trafił nam się
cyrkiel z sosny

idę spać.

[burat]

Ale Burat. Napisz wprost Jeb.ćPZM jestem na nie. Będzie szybciej.

ależ absolutnie nie , choć było by Ci łatwiej mnie ustawić w takiej pozycji Sam osobiście pierwszy gratulowałem RK przeforsowania SKJS oraz ZALECANEGO ,a nie wymaganego homologacjami wyposażenia bo są to jak najbardziej kroki milowe do przodu które rodziły się w bólach ,a nawet nie chcę wiedzieć jak musiały niektóre ręce walić młotem w beton aby ten pękł

Nigdy do niczego nie byłem nastawiany na zasadzie "nie bo nie" ale też i w drugą stronę , nie zamierzam bronić głupot jeśli uważam je za głupie.
Co do korzystania z procedur czy wypracowanych dobrych rozwiązań to jak najbardziej masz rację, korzysta się z nich ale też wielu prywaciarzy wywodzi się z PZMotu i to nieraz oni sami te rozwiązania w PZMocie przepychali. Jednak każdy ma swoją cierpliwość i w pewnym momencie mówi dość.
Co do zrobienia sobie kuku na imprezach to owszem Kamionki mają swoją specyfikę ale sam wiesz jak rozmawia się z Doboszem , bo sam tego próbowałeś i chyba poległeś Ja ostatnio próbowałem przy imprezie ,a wiec w luźnej atmosferze i wiem ,że się nie da niestety.
Ale to jeśli chodzi o prywaciarzy (czy pół prywaciarzy bo Dobosz cały czas jest bardzo aktywnym członkiem PZMotu ) chyba wszystko. Nie widziałem na innych imprezach prywatnych jakichś uchybień bezpieczeństwa. Natomiast większą dla mnie głupotą niż Kamionki jest wpuszczenie seryjnych samochodów bez żadnego , nawet umownego zabezpieczenia między drzewa z góry , na pełnej prędkości gdzie byle małolat z tygodniowym doświadczeniem w prowadzeniu auta i w jakimś "pudelku po butach" ,zapierdziela do odcinki na 4tym biegu.Tam jak widziałem to to się skóra na dupie marszczyła. I masz rację , jedna taka wtopa i już nikt z nas nigdzie nie pojeździ bo Policja będzie miała taki argument ,a TVNy i inne tabloidy nas rozszarpią.
Gdyby nie prywaciarze to dalej by było tak ,że w roku masz 4ry imprezy na krzyż i jesteś na nich traktowany jak zło konieczne. Ale dzięki prywaciarzom coś się zmieniło , ktoś dostrzegł i próbuje gonić teraz peleton , szkoda ,że czasami na ślepo bo może zrobić tylko więcej szkody niż pożytku ale liczę ,że wyciągną wnioski. Bo gorzej jak któryś z organizatorów PZMotowskich pomyśli "ja wam pokażę jak można szybki oes zrobić" i będzie fajnie do dzwona , ktoś pójdzie siedzieć ,a prywaciarze będą czyści tylko nikt już nikomu nie zezwoli na organizowanie imprez nawet po placykach. I nie pomogą procedury , nie pomoże tłumaczenie i zgody bo następnych już nigdy nikt nie uzyska ,a cofnie nas to do imprez typu "cofanie do garażu i wjazd w zatoczkę"

Na tej stronie nawet przeczytasz moją pochwałę dla PZMotu ,tak ,że nie jestem taki anty jak byś mnie widział Ja nie startuje w imprezach PZMotu bo wybrałem takie rozwiązania w moim Poldku które tam są niemile widziane ,a ja "dla tego ,że ktoś tak chce" nie będę zmieniał koncepcji auta. Szkoda bo fajne trasy mi czasami uciekają ale z drugiej strony jest tyle imprez na które pojadę ,że to moja decyzja.

Ja wiem ,że ty masz sentyment do PZMotu , ja nie mam i mi jest łatwiej po prostu

Co do punktu z czasami też się zgadzam ,że jest nie do podważenia w obecnym czasie tego co chłopaki używają. Sam pamiętam pewną lekcję ,że nie ważne jaka jest różnica w stoperach między liną startu ,a mety. Ważne jest aby wszyscy mieli taką samą Teraz chłopaki mają taki sprzęt ,że nie ma bata o pomyłkę , a były przypadki ,że ktoś w domu onboarda przeglądał i mi według niego wyszło 0,3 setne krócej i była gówno burza. Ale teraz odkąd odeszli od stoperów na rzecz fotocel nie słyszałem ani jednej skargi , nawet za kulisami

A rozmowa jest jak najbardziej konieczna bo to coś zmienia albo twierdza w sensowności zmian , też szkoda ,że nikt więcej się nie wypowie bo był by bardziej bezstronny niż walka PZMotowca z AntyPZMotowcem