Pamiętam jak przekładałem Icka z Sti 2002 do 96, była rzeźba, jak wiadomo tam był kopnięty kwadrat
Jednak po jakimś czasie wróciłem do oryginału, którego kupiłem od pana Marka z MTS Dzierżoniów.
Dlaczego, powiem tak : oryginał to oryginał, nie ma laga, czasami musiałem dokręcać jakoś śrubkę bo wiadomo rzeźba. Dlatego powróciłem do oryginału.
U Ciebie jest inny IC i ie będzie problemu z zamontowaniem, i masz mapowalny komputer. Co do DP jest różnica na pewno w dźwięku

, ale szukałbym całego przelotu od flanszy do końcowego tłumika. Taki kat kiedyś może się przydać.