Tak przeladam to forum i probuje znalesc rozwiazanie na moj problem.
Mianowicie w przeciagu ostatniego miesiaca auto drastycznie stracilo na mocy. Na plaskiej nawierzchni jakos idzie ale pod gore ma wielki problem.
W przeciagu pol roku podpinalem pod komputer ale to dlatego ze 2 razy migala mi kontrolka "Cruise" i wyskoczyla "check engine".
Przy pierwszym podpieciu pokazalo blad czujnika spalania stukowego,przy drugiej wizycie (po 2 miesiacach) pokazalo blad z sonda lambda.
Auto rowniez zachowuje sie dziwnie na wysokosci 2500 obr glownie na 2 i 3 biegu . wskazowka albo lekko faluje albo stoi mimo duszenia pedalu gazu.
Tak samo przykulo moja uwage zjawisko ktore ma miejsce na wysokosci dokladnie 3000 obr. wtedy auto "buczy" az przejdzie do 3100-3200 obr. glownie na 2 i 3 biegu. Utrata mocy oczywiscie narastarala stopniowo od 2 lat, na poczatku wystepowalo to raz na pare miesiecy a teraz zjawisko to osiagnelo apogeum.
Wiec moje pytanie jest gdzie szukac problemu. Czy to sonda w takim razie czy moze pompa paliwa,filtr paliwa,przepustnica, silniczek krokowy??? jestem w kropce...
