Auto dla dziada

[Konto usunięte]

Chyba w zestawieniu z transoceanicznym liniowcem

XC70 był właśnie takim liniowcem. Można było zapakować mały rower bez składania siedzeń Przy ogólnym trendzie przesiadania się do większych aut, przesiadka do mniejszego, to prawie bohaterski czyn

[Bilex]

Wyciągnij portfel lub telefon i idź do ortopedy.

Portfel idealnie wchodzi w uchwyt w drzwiach.
Telefon na środkowej półeczce.
Ortopeda to mi tę nogę operował 3 lata temu...


Moim zdaniem odpowiedzialne mogą być cztery czynniki:
- twardy pedał gazu
- za mała możliwość odsunięcia fotela (na moje oko brakuje mi tak naprawdę ok. 2-3 cm...)
- zbyt wysoko położony pedał hamulca
- "wypychające" do przodu fotele

[rrosiak]

Bilex, nie pozostaje Ci nic innego jak zakup limuzyny z kierowcą

[Bilex]

Rozważę.

[FUX]

Bilex, fakt, że w żadnym suwie mercedesa nie siedziałem/jechałem. Nie mieści się w głowie, że spierd.... tak prozaiczną a zarezem istotną rzecz.
Jeździłem nową C i E, o W 123 nie wspominając. Tam z przodu morze miejsca i wygody, prócz tylnej kanapy po przejściu z mojego ustawienia kierowcy, na tył.
Tak po prawdzie, to limuzyny w tym segmencie odstają.
F 10, W 212.

Disco z tyłu dawało radę ale suwa już nie chcę.

[esilon]

suwa już nie chcę.

przejedź się Macanem

[Bilex]

Takie porównanie:
Mercedes jest kapkę mniejszy gabarytowo. Mniej miejsca na nogi z tyłu.
Pojemność bagażnika: mimo, że katalogowo identyczne, jednak pomiarowo lepiej wypada BMW
Klimat, wnętrze, samopoczucie: sto razy lepsze w Mercu.
Prowadzi się świetnie. Silnik 350d naprawdę daje radę.

[gregski]

Aach to gle to nowe ml z usa?

[FUX]

Bilex, oba ujowe, bo drzwi nie zakrywaja progów!
cholera będzie Cię brała za każdym razem wsiadając/wysiadając o pasażerach nie wspominając.
Kupisz Zonie futro z norek za zylion i rozwód murowany, jak sobie pobrudzi.

Poza tym biały suv to jakieś nieporozumienie, jak niewinność u ladacznicy.


esilon, za mały, z tyłu.
Nie ten budżet.


Jechałem cajenem. Fajnie nawet gaadał, jak na diesla, ale za grubo.

[esilon]

esilon, za mały, z tyłu.
Nie ten budżet.

e tam za mały, po prostu cholernie drogi
ale i tak się przejedź

[lukass]

Takie tam spy-foto

[esilon]

Takie tam spy-foto

wóz drabiniasty ?

[busik]

lukass szykuje się do rally-crossu - chce powalczyć z Hołkiem

[lukass]

lukass szykuje się do rally-crossu - chce powalczyć z Hołkiem

Do tego bolidu to Hołek może mi co najwyżej oponki załatwiać

[barton]

A co powiecie o takim aucie dla dziada... Sedan od Fiata za rozsądne pieniądze (od ok. 43k startuje cena). By zejść na ziemię i trzeszczącej rzeczywistości, a nie pławić się w tzw. thug life czyli dylematach sfer wyższych: Macan, x5 czy GLE albo inna klasa C'e

Auto jest przepastne (zrobiłem test 1.86m i mogłem usiąść za sobą) z głębokim bagażnikiem (ale brak kotw, haczyków czy kieszonek do organizacji przestrzeni - nie wiem czy to brak czy specyfikacja wyposażenia tego egzemplarza) i kołem dojazdowym (schowanym pod wykładziną)

Tipo wygląda spójnie, a nie jak hatchback któremu doklejono kufer (206 sedan ). Klapa otwierana może być zdalnie.

Taka uwaga ogólna, bo pewnie w większości salonów tak jest:
No i na tym czarnym pełno drobnych rys i innych swirli od przecierania szmatką na sucho... A sprzedawca, że to pewnie efekt lakierowania w fabryce. Co skwitowałem, że na tej marchewce (Renagade jeep) podobnie jest. A oba auta ekspozycyjne (Tipo podobno od zeszłego czwartku w salonie) i drogi nigdy nie widziały... To sobie poszedł, mrucząc pod nosem, że może faktycznie No ale zawsze można próbować sępić (powalczyc) o rabat na profi usługę detalingową z powodu tych "wad lakierniczych"

W sumie ciekawa propozycja dla osób, które chcą mieć samochód do przemieszczania się z punktu A do B. W środku mimo, że to powiedzmy budżetowy samochód to jednak nie wygląda on tanio (tandetnie, prowizorycznie)...

Ciekawe gdzie Fiat urywał cenę (szukał oszczędności)

Foto z telefonu (bez flasha i z ręki, przy kiepskim oświetleniu: połowa lamp wyłączona w salonie)...

[Konto usunięte]

A co powiecie o takim aucie dla dziada...

Nareszcie jakaś propozycja dla dziada, który nie jest dziadem krezusem. Mnie się tam fiat podoba. A 500-tką to jestem wręcz zachwycony.

[barton]

Konto usunięte, no właśnie to jest 1'wszy Fiat od lat, który wraca do filozofii: dużo samochodu za znośną cenę... I jest sedanem...

Muszę poszukać jakichś danych technicznych (wymiarów)...
Z tego katalogu:
http://www.fiat.pl/pl/CMSPL/Documents/p ... atalog.pdf
Długość (mm): 4532
Rozstaw osi (mm): 2636
Wysokość (mm): 1497
Rozstaw kół (mm): 1542/1543
Pojemność bagażnika (dm3): 520

nawet filmik w sieci już znalazłem (jakiś właściciel chwali się już swoim autem):

Link: https://www.youtube.com/watch?feature=s ... pp=desktop

[gregski]

bierz tego!
ma torbe stuffu w promocji dolaczona gratis

Ciekawe gdzie Fiat urywał cenę (szukał oszczędności)

wszedzie gdzie sie da... jak wszyscy teraz...

[gregski]

Bilex, bejca imho duuuzo ladniejsza ;)



http://www.bmwblog.com/2015/03/26/2015- ... 15-bmw-x5/

pomocny gregu

[gregski]

dubel

[gregski]

[Konto usunięte]

(jakiś właściciel chwali się już swoim autem):

Link: https://www.youtube.com/watch?feature=s ... pp=desktop

Dziwię się, że go Fiat jeszcze nie zatrudnił

[esilon]

Mnie się tam fiat podoba.

ten nowy tipo brzydszy od koreańskich Kii , bardzo nijaki taki, 500 super ale to nowe bez pomysłu, żadnej cechy charakterystycznej...........rozczarowanie pamiętając Brawo i Brawę

[Bilex]

Bilex, bejca imho duuuzo ladniejsza ;)



http://www.bmwblog.com/2015/03/26/2015- ... 15-bmw-x5/

pomocny gregu

Gapię się na tę stronę od tygodni
Wolę chyba jednak Mercedesa. Bliżej mi jakoś
BMW jest poprawne jako bryła. Ale bez tego "czegoś"
Jest też większe, odrobinę szybciej się zbiera i noga w nim nie boli po paru kilometrach...
Za to obsługa fatalna, nieprofesjonalna i żenująca.
Mercedes jest też tańszy...
Jeździłem nim przez weekend i jestem zakochany. Gdyby nie to, że naprawdę cierpi prawe biodro to już bym zamówił.
Będą próby z innymi fotelami. Zobaczymy.

[busik]

Gdyby nie to, że naprawdę cierpi prawe biodro

apropos tego lekarza co mówił, żeby wyjąć portfel z tylnej kieszeni, tak mi się zawsze kojarzy ten kawał

Przychodzi facet do lekarza z sinym jednym jądrem.
- Panie doktorze co mi jest?
Lekarz zbadał go i wydal diagnozę:
- To rak, trzeba jak najszybciej amputować.
Operacja odbyła się, jednak po niedługim czasie ten sam facet przychodzi znów do lekarza.
- Panie doktorze ja się boję, mam sine drugie jądro i członka.
- No tak złośliwa odmiana trzeba natychmiast amputować.
Podobnie jakiś czas po wyjściu ze szpitala ten sam facet zgłasza się do lekarza:
- Panie doktorze, ja mam sine cale podbrzusze.
Lekarz zbadał go dokładnie po czym powiedział:
- Mam dla pana dobrą wiadomość, to nie rak to jeansy panu farbują.