Czy chcą mię ukraść Subaru?

[FUX]

Dobrze że mam stare legacy

Pod warunkiem, że nikomu nie zajumali...

[Godlik]

Właśnie przypomniała mi się historia Poloneza mojego kolegi. Wynajmował niegdyś mieszkanie porzy Anielewicza, Poldka miał na ciechanowskich blachach, więc złodzieje się zainteresowali. Którejś nocy przyszli po auto, oczywiście bez problemu poradzili sobie z zamkami, rozwalili blokadę skrzyni i nie odjechali........ bo akurat tej nocy kumpel wyjął akumulator do naładowania

Kurcze, to chyba akurat tej nocy ja nie wyjąłem Też wynajmowałem mieszkanie przy Anielewicza i raz przyjechałem do Warszawy Poldkiem ojca. Rano już go nie było...

[inquiz]

Kurcze, to chyba akurat tej nocy ja nie wyjąłem Też wynajmowałem mieszkanie przy Anielewicza i raz przyjechałem do Warszawy Poldkiem ojca. Rano już go nie było...

A moim pierwszym autem w WWie byl takze poldek rakietnyj. Mieszkałem przy pl. teatralnym i poldek się uchował ale za to musiałem dokupować wycieraczki :)

[Konto usunięte]

Ten wątek poldkowy rozwija się niezmiernie interesująco Więcej wspomnień pliz

[devlin]

X lat temu poruszałem się przez chwilę pożyczonym Poldkiem klasycznym (nie akwarium) - ale tą wersją dwulitrową, z silnikiem od Fiata 132, lekko dłubniętym. Szło to jak złe, na owe czasy

[vibowit]

Szło to jak złe, na owe czasy

No tak. Hamowało to i skręcało równie źle, nawet jak na owe czasy.

[Godlik]

Ten wątek poldkowy rozwija się niezmiernie interesująco Więcej wspomnień pliz

devlin musi założyć nowy wątek. taki z dobrym tytułem. i wtedy mogę pisać :)

[devlin]

Nieeeee, nie dam się sprowokować ;)

Vibowit: hamulce tam też były "zrobione", Lukasy, coś tam, jakaś inna pompa, zawias też - dramatu nie było, a jazda Poldkiem ponad 200 km/h dostarczała niezapomnianych wrażeń, zwłaszcza właścicielom wyprzedzanych, "zachodnich" wozów. Rok 1992, przypominam :)

[EterycznyŻołądź]

Nieeeee, nie dam się sprowokować ;)

Znaczy, że już więcej nie założysz nowego tematu na forum? Jakie to przykre.

[devlin]

Witek, świat bez Ciebie byłby nic niewart

[EterycznyŻołądź]

devlin, ja Ci tu współczuję, a Ty mnie prawie z forum wyganiasz. A pomyśleć, że ja Cię szczerze lubiłem*!





*między innymi dlatego, że mnie nie zabiłeś na skuterku, ale ciiiii.

[devlin]

Ależ Witula, no daj spokój! Ja nie mogę patrzeć, jak mężczyzna płacze!

[EterycznyŻołądź]

devlin, masz rację. I to jeden z ostatnich heteroseksualnych na forum.

[rrosiak]

devlin, masz rację. I to jeden z ostatnich heteroseksualnych na forum.

A Ty w ogóle zdążyłeś sie już określić Przecież taki młody jeszcze jesteś

[barbie]

EterycznyŻołądź, czy to jest reklama?

[EterycznyŻołądź]

EterycznyŻołądź, czy to jest reklama?

Choć jak na reklamę to jest jeden feler. Ta moja jest szczera.

A tak w ogóle to czemu pytasz? Zainteresowana?

[Alan, Alan, Alan!]

devlin, masz rację. I to jeden z ostatnich heteroseksualnych na forum.

Witek, byles na Chlejadach? no.

...to pedal jestes i tyle.

[barbie]

A tak w ogóle to czemu pytasz? Zainteresowana?

Może...

[EterycznyŻołądź]

Witek, byles na Chlejadach? no.

...to pedal jestes i tyle.

Tylko pamiętaj, że ja byłem trzeźwy i nieśpiący, wtedy kiedy nikt inny taki nie był. Więcej widziałem, więcej słyszałem i mniej robiłem.

Może...

Kobietą nie jestem, więc się nie mszczę, ale daj znać jak już się konkretniej zdecydujesz.

[Konto usunięte]

Tylko pamiętaj, że ja byłem trzeźwy i nieśpiący, wtedy kiedy nikt inny taki nie był

E tam Witek, pochlebiasz sobie. Rrosiak też nie pił i nie spał

[FUX]

Tylko pamiętaj, że ja byłem trzeźwy i nieśpiący

Co nie jest jednoznaczne z prawidlowym rejestrowaniem i analizowaniem zdarzeń.

wtedy kiedy nikt inny taki nie był

Ja byłem trzeźwy, jak Ty po pokoju z tobolkami się motałeś...
5-ta to była? Świtało...

Więcej widziałem, więcej słyszałem i mniej robiłem.

Oplułem poranną kawą monitor...

[devlin]

Tylko pamiętaj, że ja byłem trzeźwy i nieśpiący, wtedy kiedy nikt inny taki nie był. Więcej widziałem, więcej słyszałem i mniej robiłem.

Hm, to ciekawe, skąd wzięły się te historie, jakoby to znaleziono Cię śpiącego w łóżku innego chlejadowicza, a dodam, że to chłop na schwał...

[EterycznyŻołądź]

devlin, wzięły się dokładnie z Twojego pomylenia mnie z Luckiem, a co?

Ja byłem trzeźwy, jak Ty po pokoju z tobolkami się motałeś...
5-ta to była? Świtało...

Nie. To Funky po spotkaniu z Misiooem wracał, potykał się o wszystko i pyszczył, że ktoś mu zostawił zapalone światło.

Rrosiak też nie pił i nie spał

Nie. On spał, dużo dłużej.

[devlin]

devlin, wzięły się dokładnie z Twojego pomylenia mnie z Luckiem, a co?

Nieeeee, po pierwsze, to Lucek nie wpakował się do łożka chlejadowicza, a po drugie, to Twoja ofiara poszła spać do swojego samochodu.

[EterycznyŻołądź]

Nieeeee, po pierwsze, to Lucek nie wpakował się do łożka chlejadowicza,

Dlaczego wcześniej nie pisałeś, że mieliście potajemne spotkanie, mentosowe chłopaczki? Teraz już się tego nie wyprzesz, skoro lepiej znasz prawdę od współpokojowiczy Lucka.

Twoja ofiara poszła spać do swojego samochodu.

Mówisz o tym przesympatycznym Panu, który całą noc pilnował mojego auta, odstraszał od niego, zderzakolubne krasnoludki z młotkami, koty (mały tak, tak wiem, ale to nie moja wina, że nie zadbałeś o ochroniarza)? Przecież jakby miał łóżko to by nie mógł się tak dobrze wywiązać z powierzonego mu zadania!