Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 1 wrz 2016, o 16:01

So What! pisze: esilon ważne, że jest szczęśliwe zakończenie tej smutnej historii

no własnie jeszcze nie, w toku procedura



So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 1 wrz 2016, o 16:32

esilon, krótkiej historii wydębiania samochodu zastępczego od ubezpieczyciela :->

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 1 wrz 2016, o 17:04

So What! pisze: wydębiania

otóż to właśnie, takie sprawiali wrażenie jakbym coś wydębiał :wall:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 1 wrz 2016, o 17:14

esilon, też to przerabiałem jakiś czas temu tyle, że u mnie to była kosmetyka. W każdym razie kontakt z ubezpieczycielem to jest jakaś masakra :wall: Ale się im nie dałem wykiwać :giggle:

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Coś niedobrego

Post 4 wrz 2016, o 16:54

"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 4 wrz 2016, o 17:16

Życie...
[*]

Zwibel
2 gwiazdki
Lokalizacja: Jelenia Góra
Auto: Impreska GL Sport
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 4 wrz 2016, o 18:03

Ten kolega był jednym z nas. Pewnie nie jeden z nim miał doczynienia. Wojtek właściciel WD Evolution. Chłopak mocno zakręcony na tle subaru. Jutro miałem mu auto odstawić. Cholera świat jest straszny :(

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 4 wrz 2016, o 18:33

Kurcze.
http://www.tvn24.pl/wypadek-na-rajdzie- ... 526,s.html
to nie wygląda tragicznie...
Klatka, kaski, pasy, kabina wydaje się w miarę cała.
:-(

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Coś niedobrego

Post 4 wrz 2016, o 20:12

Nie mogę uwierzyć w to co się stało . Współpracowałem z Wojtkiem od nie wiem 7-8 lat .To co usłyszeliśmy dziś na rajdzie mnie rozwaliło . Czekaliśmy dziś na rajdzie na naszych forumowych Chłopaków , widziałem przejazd Ich i kompletnie ńie spodziewałem sie , że odcinek ranny tak się skończy ...
Jak wracaliśmy dziś z rajdu moja Córcia powiedziała do mnie : nie martw się Tato jak kiedyś pójdziesz do nieba to spotkasz się z Panem Wojtkiem . Łzy mi popłynęły .

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 4 razy
Polubione posty: 7 razy

Re: Coś niedobrego

Post 4 wrz 2016, o 20:14

Co dla mnie niezrozumiałe, wylatują z drogi już po mecie lotnej ...
Osobiście Wojtka nie znałem, ale do czynienia miałem kilkukrotnie.
[*]

hemi112
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: a ze z Bolesławca
Auto: Były: Justy, szutrowy killer GF, jest perełeczka GC
Polubił: 0
Polubione posty: 13 razy

Re: Coś niedobrego

Post 4 wrz 2016, o 20:24

To on ??
O kurwa :(
O dzwonie szybko sie dowiedziałem,masa znajomych tam jako kibice ,jako startujący .
W WD robiłem czasem zakupy do świni ,czasem u nich byłem coś w świni zrobić,znałem jak najbardziej ,ale z nazwiska nie kojarzyłem :(
Załączniki
wd.jpg
kiedy człowiek naprawdę chce żyć,to medycyna jest bezsilna:)

lukass
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wawa
Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 146 razy

Re: Coś niedobrego

Post 4 wrz 2016, o 20:38

FUX pisze:Kurcze.
http://www.tvn24.pl/wypadek-na-rajdzie- ... 526,s.html
to nie wygląda tragicznie...
Klatka, kaski, pasy, kabina wydaje się w miarę cała.
:-(
To czarne auto co wygląda na niby całe - to nie ten Lancer. Wcześniej wypadał tam jeszcze jeden samochód ale wolniej .................. :-(
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Coś niedobrego

Post 4 wrz 2016, o 20:47

lukass pisze: To czarne auto co wygląda na niby całe

to czarne to wygląda na toyotę Corollę T-Sport
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 4 wrz 2016, o 22:49

NA pierwszym przejeździe dzwonił tam Michał Walkowski Corollą, ale oni wyszli cało. Uczestniczyli później w akcji ratunkowej.

Nie znałem Wojtka, ale od południa myśli nie potrafię pozbierać.
Konto usunięte pisze: Co dla mnie niezrozumiałe, wylatują z drogi już po mecie lotnej ...
to akurat jest zupełnie normalne. Napiszę ogólnie, a nie o tym przypadku, bo nic o nim nie wiem. Zbliżająca czerwona tablica mety lotnej działa jak płachta na byka... niektóre mniej doświadczone załogi nie opisują co dalej. I dzieje się, np. na Kamionkach, na prawym za metą.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 4 razy
Polubione posty: 7 razy

Re: Coś niedobrego

Post 4 wrz 2016, o 23:37

Alan, Alan, Alan! pisze: niektóre mniej doświadczone załogi nie opisują co dalej. I dzieje się, np. na Kamionkach, na prawym za metą.
Nie byłem, nie wiem, dlatego też napiszę teoretycznie, że skoro tak jest, to jest rolą organizatora, żeby to przewidział. To zdaje się SKJS był, gdzie jeżdżą też i mniej doświadczone załogi ...

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Coś niedobrego

Post 5 wrz 2016, o 00:00

Cholernie przykre :-(

Konto usunięte pisze: Co dla mnie niezrozumiałe, wylatują z drogi już po mecie lotnej ...
Zdarza się nawet najlepszym:

Link: https://www.youtube.com/watch?v=1RsHqKJKVkc

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 5 wrz 2016, o 00:30

Konto usunięte pisze: Nie byłem, nie wiem, dlatego też napiszę teoretycznie, że skoro tak jest, to jest rolą organizatora, żeby to przewidział. To zdaje się SKJS był, gdzie jeżdżą też i mniej doświadczone załogi ...
równie dobrze można by to napisać o dowolnym odcinku odcinka specjalnego. Bo zakręty są niebezpieczne... co tam zakręty, na zwykłej prostej może się wiele dziać.
Przewidzieć można wiele. W tym przypadku mamy do czynienia z bardzo doświadczonym organizatorem i imprezą robioną bardzo starannie.
Kierowca feralnego Lancera był zgłoszony jako gość, jest zawodnikiem z licencją - zdobył tytuł Mistrza Polski w grupie A w GSMP.

To oklepane, co napiszę, ale takie są rajdy. Można minimalizować ryzyko, ale nie wyeliminować.

lukass
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wawa
Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 146 razy

Re: Coś niedobrego

Post 5 wrz 2016, o 09:58

AAA nie do końca sie zgodzę że to zakręt jak kazdy inny wczesniej na trasie. Sam napisałeś - czerwona tablica działa jak płachta na byka - trzyma sie gaz do końca, a potem z automatu przychodzi rozluźnienie, spadek koncentracji, do kolejnego zakretu już raczje nikt specjalnie nie trzyma toru jazdy, moze do tego brak opisu tego co za meta lotną................. i te wszystkie małe rzeczy złożyly się na tego przeooogromnego pecha :-(
O organizatorze raczej słyszałem bardzo pochlebne info, takze dotyczace zabezpieczenia imprez. Mysle że w ich głowach też kołacze sie teraz myśl, a gdybyśmy zrobili lotną te 20m wczesiej, albo 30m za zakrętem...........
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Coś niedobrego

Post 5 wrz 2016, o 10:18

lukass pisze:trzyma sie gaz do końca, a potem z automatu przychodzi rozluźnienie, spadek koncentracji, do kolejnego zakretu już raczje nikt specjalnie nie trzyma toru jazdy, moze do tego brak opisu tego co za meta lotną.................
dokładnie coś takiego wspominał jak pamiętam RK w Monte Carlo - jak zostawił koła na murku za lotną
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 5 wrz 2016, o 15:22

lukass pisze: AAA nie do końca sie zgodzę że to zakręt jak kazdy inny wczesniej na trasie. Sam napisałeś - czerwona tablica działa jak płachta na byka - trzyma sie gaz do końca, a potem z automatu przychodzi rozluźnienie, spadek koncentracji, do kolejnego zakretu już raczje nikt specjalnie nie trzyma toru jazdy, moze do tego brak opisu tego co za meta lotną.................
lukass, pomiar czasu kończy się na lotnej, ale dla załogi odcinek kończy się po zatrzymaniu auta. Jeżeli sobie odpuszcza radośnie za lotną to się prosi o kłopoty. Od momentu startu, do zatrzymania auta nie można pozwolić sobie na lekceważenie sprawy. Żaden organizator nie zapanuje nad tym co wyprawiasz na trasie - bo kto cię powstrzyma, oprócz samego siebie, wpaść na 5 biegu na dwójkowy zacisk.
Płachta na byka na lotnej - oczywiście, na niektórych tak działają mostki na Jodłowniku, na innych prosta na Kamionkach i później się wymieniamy czy było 180 czy 200 przed hamowaniem. To jest dokładnie to samo i po to jest zapoznanie z trasą, z wyznaczonymi punktami, np. lotnej.

Miejsce, o którym mówimy widać na filmie. Dodam, że stromo w dół, podwójny lewy zaciskający oraz zły profil. Widoczność jednak doskonała. On-board z auta Artiego.


Link: https://www.youtube.com/watch?v=1xaKIT1djhs
busik pisze: dokładnie coś takiego wspominał jak pamiętam RK w Monte Carlo - jak zostawił koła na murku za lotną
Nie chciałbym zaczynać burzy, ale RK zostawiał koła wszędzie, ciężko więc powiedzieć czy to efekt lotnej, czy TTTM. ;-)

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 5 wrz 2016, o 16:43

To jest mega smutny dzień dla nas wszystkich związanych z tym sportem. Wnioski trzeba wyciągnąć jakieś ,dla mnie był to duży splot fatalnych rzeczy i pech po prostu. Niestety tak jak Remek napisał ,może i wyświechtany slogan ale jest prawdziwy. Motosport jest niebezpieczny ,a randy w szczególności. Osobiście nie znalazłem Wojtka ale całe to zdarzenie mnie rozwaliło. Trzeba trochę w życiu przemyśleć.
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 4 razy
Polubione posty: 7 razy

Re: Coś niedobrego

Post 5 wrz 2016, o 22:22

Alan, Alan, Alan! pisze: Nie chciałbym zaczynać burzy, ale RK zostawiał koła wszędzie, ciężko więc powiedzieć czy to efekt lotnej, czy TTTM.
Chyba to nie miejsce i czas ku temu.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 8 wrz 2016, o 12:55


busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Coś niedobrego

Post 8 wrz 2016, o 14:02

FUX, :thumb:
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 8 wrz 2016, o 19:37

Qoorva. mnie emotikonów braknie. wczoraj wracałem ze stolicy; razem 800 km i ilość debili piszących powala.
To samo z kierownikami skód, zwłaszcxa fabii.
Mam 150 ,a kretyn idzie grubo grubiej + 4 pacjentów na pokładzie, lata po dwóch pasach, błyska, lewy kierunek i cfaniaczy. Nawet zjebka na CB nie przynosi efektu. Młodziniec korpo 20-25 lat. Qooorva zgroza. :wall: :wall: :wall: :wall:

ODPOWIEDZ