No to ci powiem, że z logiki pała.Лукашэнка pisze:No tak, Ty nie mordujesz, a ja przekraczam dozwoloną prędkość.Arno pisze:Ja jakoś nie kradnę mimo, że się nie boję ognia piekielnego, nie morduję... A ty zdaje się łamiesz przepisy ruchu drogowego przekraczając prędkość co zapewne jest grzechem.
Faktycznie, jesteś lepszym człowiekiem.![]()
Cyril pisał o eglise ancien a nie współczesnym. Nie wiem czy konno się przekraczało.
O ile pamię†am, gdzieś czytałem właśnie o łamaniu przepisów, że jest to grzechem.
Ale bardzie ciekawy jestem co sądzisz o miłości, nie macierzyńskiej, tylko takiej w poczuciu której jeden człowiek jest gotów bezinteresownie poświęcić swój interes dla dobra drugiego człowieka. Skąd to się wzięło?
Nie wiem skąd się to wzięło, ale ja ancykryst ratowałem ze środka Wisły tonącą kobietę. Czy dlatego, że mi ksiądz na religii wpajał to do głowy?
Czy zakładasz, że we wspomnianym przez Fido_ Egipcie ktoś by nie wskoczył do Nilu ratować kogoś?
Lub z pożaru? Czy jest to twoim zdaniem rzeczy tylko dostępna chrześcijanom, lub koncept stworzony przez Boga Ojca i tchnięty także we mnie?
Co do Biblii - czy trzeba brać dosłownie klechdy ludowe spisane w tamtych czasach?
Jeśli założysz, że świat który znamy został stworzony przez Boga, to wynika z tego, że stworzeni przez Niego są wszyscy ludzie, a nie jedynie chrzescijanie.
A jeśli założyć, że świata nie stworzył Bóg, to chrześcijanie, muzułmanie, buddyści.... et al. są jedynie wykwitem ewolucji i manipulacji polityczno kapłańskiej.
Jakże łatwo pociągnąć za sobą tłum, zwłaszcza w odpowiednim momencie.