W oczekiwaniu na białe

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 18 wrz 2008, o 09:37

EterycznyŻołądź pisze: A mi z doświadczeń wychodziło, że jak przód na śliskim wyjeżdża i nie skręca, to w subraku trzeba pedał gazu energicznie do końca wcisnąć.

Może masz więcej momentu na tył. Nie chciałem ryzykować, bo z boku stały zaparkowane samochody - po przyhamowaniu wróciłem na normalny tor jazdy.



Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 08:49

Aha. No to już wiem dlaczego obrałem azymut na trawnik. Grupa marchewkowo-mentosowa uświadomiła mi że:

- nie dodajemy gazu przed wejściem w zakręt;
- nie przyspieszamy w zakręcie;
- jedziemy rownym tempem i dajemy w palnik w szczytowym punkcie zakrętu.

Dzisiaj zastosowałem się do tych wskazówek i ślicznie pokonałem zakręt. Dzięki! :thumb:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 09:15

Konto usunięte pisze: - nie przyspieszamy w zakręcie;
przyspieszamy :mrgreen:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 09:26

Konto usunięte pisze: - nie przyspieszamy w zakręcie;
- jedziemy rownym tempem i dajemy w palnik w szczytowym punkcie zakrętu.

Logika rodem z palestry :-p
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 09:27

No ale w którym momencie? Przed skrętem kół?

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 09:28

Chloru, daj mi się obudzić :cofee:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 09:29

Konto usunięte, ok. Krótko mówiąc pisanie o jeżdzeniu samochodem jest jak pisanie o seksie. Lepiej spróbować i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć :giggle:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 09:57

Chloru, sam mi to tłumaczyłeś i zobacz jak zrozumiałem :-) Kariery w oświacie nie zrobisz :-p

Tu jest tutorial:

http://www.symmetrical-awd.com/allwheeldrive.htm

Trzebw wybrać "basics of all-wheel drive", drivetrain: All-wheel Drive i scenario "cornering". Film pokazuje, o co mi chodzi :cofee:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 10:08

Chloru pisze:ok. Krótko mówiąc pisanie o jeżdzeniu samochodem jest jak pisanie o seksie.
I zgadzam się i się nie zgadzam.
Żeby trenować, najpierw trzeba wiedzieć co trenować. Trenowanie, bez podstaw teoretycznych może ugruntować złe nawyki.

Funku-Koval, z tą jazdą równym tempem to zdecydowanie przesadziłeś. Jazda samochodem jest binarna - albo wciśnięty w podłogę jest pedał hamulca, albo gazu.* :giggle:

* dla czepialskich. Wiem, że czasami jednocześnie.
czarne jest piękne...

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 10:10

Chloru pisze: Konto usunięte, ok. Krótko mówiąc pisanie o jeżdzeniu samochodem jest jak pisanie o seksie. Lepiej spróbować i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć :giggle:
ale mozna dac jakies wskazowki, zeby ktos nie musial dochodzic do wszystkiego od nowa :-p

nieudany sex jest (z reguły) jednak znacznie tanszy niz nieudany zakret :mrgreen:

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 10:34

remek pisze: nieudany sex jest (z reguły) jednak znacznie tanszy niz nieudany zakret :mrgreen:
Bardzo brawurowa teza :mrgreen:
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 12:08

Konto usunięte pisze: Kariery w oświacie nie zrobisz

Dziękuję za życzenia :-)
vibowit pisze: Trenowanie, bez podstaw teoretycznych może ugruntować złe nawyki.

Pisząc to myślałem o trenowaniu pod okiem kogoś doświadczonego. Powiedziałem to zresztą wczoraj przy obiedzie, że psucie auta bez opieki osób, które wskażą błędy jest bez sensu.
Konto usunięte pisze: Tu jest tutorial:

http://www.symmetrical-awd.com/allwheeldrive.htm

To to jest pornol klasy B. :-p
devlin pisze: Bardzo brawurowa teza :mrgreen:

ROTFL :giggle: :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Umbert
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Zielona Góra/Malmö
Auto: Legacy 2.0 D Station
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 12:58

Ja siliconem w sprayu raz na rok psikam, Valvoline cos tam. Jest maly slad na szybe bo w koncu silicon ale lepiej to niz przymarznieta uszczelka. Nie bede jak kolega w Corvecie schodzil ranoz flaszka cieplej wody zeby otworzyc drzwi :-D

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 19:34

devlin pisze:
remek pisze: nieudany sex jest (z reguły) jednak znacznie tanszy niz nieudany zakret :mrgreen:
Bardzo brawurowa teza :mrgreen:
Powiem szczerze, że można by polemizować :-) Co prawda to nie z autopsji tylko słyszałem :-d, ale...
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 19:42

no coz nieudany zakret w zyciu mialem, jestem prawie pewien, ze drozej wychodzi niz pudelko prozacu :mrgreen:

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 19:49

remek pisze: no coz nieudany zakret w zyciu mialem, jestem prawie pewien, ze drozej wychodzi niz pudelko prozacu :mrgreen:

Tylko co zrobisz jak Ci pudełko prozacu zacznie krzyczeć "tato"? :whistle:

BartekT
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: z prowincji
Auto: Legacy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 21:13

Umbert pisze:Ja siliconem w sprayu raz na rok psikam, Valvoline cos tam. Jest maly slad na szybe bo w koncu silicon ale lepiej to niz przymarznieta uszczelka. Nie bede jak kolega w Corvecie schodzil ranoz flaszka cieplej wody zeby otworzyc drzwi :-D
Cenne uwagi, dzięki! A te flaszkie (rozumiem, że roztwór 60% wody), to on na odwagę wychyla przed otwarciem drzwi, czy już po gdy się udało? :giggle:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 19 wrz 2008, o 21:38

EterycznyŻołądź pisze: Tylko co zrobisz jak Ci pudełko prozacu zacznie krzyczeć "tato"? :whistle:
przeciez powiedzialem, ze "z reguly". O fatality nie myslalem, bo to w obu przypadkach dosc skrajne jest ;-) Hamowanie to podstawa. :mrgreen:

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 20 wrz 2008, o 00:26

Konto usunięte pisze:No ale w którym momencie? Przed skrętem kół?
Po. Chyba po :mrgreen: . Mi kiedyś jeden taki doświadczony kierowca powiedział, że przy wjeździe puszcza się gaz i jak już samochód dobrze wejdzie w zakręt, to właśnie w tym szczytowym momencie spokojnie można dodać gazu. Na suchej nawierzchni się sprawdza :giggle:
Umbert pisze:Ja siliconem w sprayu raz na rok psikam, Valvoline cos tam. Jest maly slad na szybe bo w koncu silicon ale lepiej to niz przymarznieta uszczelka.
A co z wszechmogącym WD40? Nie można by tak tą oliwką posmarować uszczelek? Obrazek
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 26 wrz 2008, o 09:16

Miało być pięknie - a tu znów słońce, przynajmniej tu, na dole. Ech. :?

:giggle:
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 30 wrz 2008, o 11:36

Z tym LFB, to se kupta automata. Chciał nie chciał trzeba w końcu używać lewej nogi do hamowania, bo się nudzi. :?

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 30 wrz 2008, o 12:04

citan, to zbyt banalne.
3 pedały i 2 nogi, zobacz ile możliwości!
czarne jest piękne...

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 30 wrz 2008, o 12:16

vibowit pisze: I moje pytanie, czy w 4pędzie używać LFB, czy nie?
Im lepiej ustawione auto tym rzadziej i generalnie jak masz watpliwości czy uzyć to nie uzywaj. chociaż fakt - w GTeku się przydaje.

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 30 wrz 2008, o 12:33

vibowit pisze: 3 pedały i 2 nogi, zobacz ile możliwości!
Nieee, to bym musiał drugi fakultet robić.

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: W oczekiwaniu na białe

Post 30 wrz 2008, o 14:16

citan pisze: Nieee, to bym musiał drugi fakultet robić.

Chyba trzeci? ;-)

ODPOWIEDZ