Operacja "Znicz"

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 21:57

WiS pisze: wystarczy spojrzeć przez okno, w którą stronę dziś wali tłum, i czy lud niesie koszyczki ze święconką, znicze, czy pierwszomajowe szturmówki :mrgreen:
No wreszcie zaczynasz Pan coś chwytać z tych okopów! :-d
Te pierwszomajowe szturmówki też budowały wspólnotę - ICH wspólnotę... a ja ciągle wolę Wszystkich Świętych, bo jakoś bardziej mi się to święto kojarzy z ludźmi których znam/znałem i z którymi chcę przebywać, z miejscem w którym żyję itd. itp. Targanie za pejsy i powiewanie czerwonymi szturmówkami to chyba nie w moich okolicach i nie mojej wspólnocie. :-d

BTW: Jest jeszcze inny aspekt tej sprawy: Wiesz Pan, kiedy stwierdziłem, że podróżowanie po Europie przestaje mieć sens? Gdy na Ramblas nie mogłem znaleźć jednego otwartego baru tapas, a za to do woli McDonaldów, KFC i innych TacoBelli...
Inną Europę - taką w której przekroczenie każdej niemal granicy oznaczało wkroczenie do innego świata, różnego od tego 2 km wcześniej - z innymi zwyczajami, kulturą i ŚWIĘTAMI, lub sposobem ich obchodzenia ( :-> ), to pamiętam jeszcze z dzieciństwa. Wszystkich Swiętych i sposób obchodzenia tego święta w Polsce jest większym wyróżnikiem tego kraju niż Zamek Królewski i Wawel razem wzięte i dlatego lubię te tłumy (znaczy; stada) na cmentarzach w Polsce 1. listopada, a nudzi mnie Halloween na Powiślu...
Podróżowanie po zmacdonaldyzowanym świecie jest po prostu nudne...


Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 22:09

Gal pisze: Targanie za pejsy i powiewanie czerwonymi szturmówkami to chyba nie w moich okolicach i nie mojej wspólnocie.
Pan możesz sobie nie chcieć i nie przyjmować do wiadomości, ale tak to już jest, niestety, że odruchy stadne często zaczynają się od zbiorowego (acz niewinnego) tuptania za największym baranem, a kończą... mniej niewinnie.
Dlatego bronię i będę bronić nonkonformizmu 8-)

Natomiast co do adremu, w gruncie rzeczy niewiele nas przecież różni.

W kwestii makdonaldyzacji - nic. Doświadczenia z poszukiwaniem prawdziwej, lokalnej kuchni mamy zresztą identyczne 8-)

Co zaś do cmentarno-jesienno-refleksyjnych nastrojów: już przecie napisałem, że też lubię. Ale mogę to lubić na kieleckim Cmentarzu Starym, do którego mam spacerkiem dziesięć minut - nie muszę rwać samochodem przez Warszawę, Biłgoraj i Nowogródek do Poznania i Krakowa (bo taki jest terytorialny rozkład bliskich mi grobów), akurat wtedy, kiedy wszyscy.

Michal B
2 gwiazdki
Auto: Jeszcze 2 Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 22:27

Tak przy okazji tematu można tu wspomnieć ludzi, którzy ostatnio odeszli a pamiętać o nich warto. Gustaw Holoubek mi się nasunął, słuchałem ostatnio na mp3 książke, którą czyta i tak jakoś mi zapadl. Poprzednia książka, którą słuchałem na tejże samej mp3 też czytał już nieżyjacy ale znacznie dlużej Roman Wilhelmi - wspólny mianownik - obaj czytali to po mistrzowsku, nawet Wilhelmi bardziej po mistrzowsku jeśli to możliwe jest - polecam w jego wykonaniu Moskwa-Pietuszki - Jerofiejewa.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 22:39

WiS pisze: odruchy stadne często zaczynają się od zbiorowego (acz niewinnego) tuptania za największym baranem, a kończą... mniej niewinnie.
A kto tu mówi o "odruchach"? :o Kultywowanie świąt w sposób przyjęty w danej wspólnocie, z "odruchami" nie ma nic wspólnego, a bywa niekiedy wręcz efektem świadomego wyboru. Decyzja po przemyśleniach, powiedziałbym... 8-)
WiS pisze: Dlatego bronię i będę bronić nonkonformizmu 8-)
Ale nonkonformiści nie budują wspólnoty...
WiS pisze: Co zaś do cmentarno-jesienno-refleksyjnych nastrojów: już przecie napisałem, że też lubię. Ale mogę to lubić na kieleckim Cmentarzu Starym, do którego mam spacerkiem dziesięć minut - nie muszę rwać samochodem przez Warszawę, Biłgoraj i Nowogródek do Poznania i Krakowa (bo taki jest terytorialny rozkład bliskich mi grobów), akurat wtedy, kiedy wszyscy.
E tam, to taki szwindel Panie jak, nie przymierzając, wsuwanie niekoszernego z wiadrem wody pod krzesłem jako alibi (no bo "na wodzie" to już wolno). ;-) We Wszystkich Świętych odwiedza się groby bliskich i znajomych, a nie idzie wieczorem na jakiś cmentarz powąchać trochę dymu ze świec. To ostatnie to dla turystów... :cofee:


A co do różnienia się => patrz podpis. ;-)
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 22:53

Gal pisze: A kto tu mówi o "odruchach"?
Jak go zwał... 8-)
Gal pisze: Kultywowanie świąt (...) bywa niekiedy wręcz efektem świadomego wyboru.
Niekultywowanie też :cofee:
Gal pisze: nonkonformiści nie budują wspólnoty...
Ktoś musi nie budować, by budować mógł ktoś. :evilgrin:
Gal pisze: We Wszystkich Świętych odwiedza się groby bliskich i znajomych,
A gdzie napisałem, że na kieleckim Starym nie mam znajomych...? 8-)
Gal pisze: patrz podpis.
Ja odruchowo ( ;-) ) wybieram tego z prawej :razz:

* * * * *
Michal B pisze: można tu wspomnieć ludzi, którzy ostatnio odeszli a pamiętać o nich warto.
Słusznie: bardziej twórcze to będzie :idea:

W roku minionym odszedł "na wieczną wachtę" admirał Józef Bartosik. Postać mało u nas znana, a ciekawa: polski chłopak, który zrobił karierę w najbardziej chyba konserwatywnej, kastowej i nieufnej wobec obcych formacji wojskowej świata...
http://www.portalmorski.pl/caly_artykul.php?ida=7993
http://pl.wikipedia.org/wiki/Józef_Bartosik

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 23:02

A możecie koledzy Radni nie nudzić w wątku tym :mrgreen:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 23:12

WiS pisze: Ja odruchowo ( ;-) ) wybieram tego z prawej :razz:
Ale to ten z lewej ma rację... :-d
mały 5150 pisze: A możecie koledzy Radni nie nudzić w wątku tym :mrgreen:
A w którym mamy nudzić? :-p
Ostatnio zmieniony 27 paź 2008, o 23:16 przez Gal, łącznie zmieniany 1 raz.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 23:14

Gal, trupiarnia? :giggle:

Kurcze, nawstawiałeś tych rozpraszaczy i ciężko się skupić na Twoich postach. :mrgreen:
czarne jest piękne...

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 23:17

Gal pisze: A w którym mamy nudzić? :-p
Nic, tak się czepiam :mrgreen: nudzi mi się :-)
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 23:17

vibowit pisze: Gal, trupiarnia? :giggle:
Tam brzydko pachnie.
vibowit pisze: Kurcze, nawstawiałeś tych rozpraszaczy i ciężko się skupić na Twoich postach. :mrgreen:
Dziecinnieję, ot co.
Już nie będę.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 23:19

mały 5150 pisze: nudzi mi się
A myślisz, że mi i WiSowi nie?
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Operacja "Znicz"

Post 27 paź 2008, o 23:19

vibowit pisze: Kurcze, nawstawiałeś tych rozpraszaczy i ciężko się skupić na Twoich postach. :mrgreen:
A właśnie! Mnie też to wkurza :mrgreen:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 00:30

liwit pisze: A Boże Narodzenie kiedy spędzasz? :mrgreen: :evilgrin:
A Ty kiedy urządzasz? :giggle:
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 00:55

Gal pisze: BTW: Jest jeszcze inny aspekt tej sprawy: Wiesz Pan, kiedy stwierdziłem, że podróżowanie po Europie przestaje mieć sens? Gdy na Ramblas nie mogłem znaleźć jednego otwartego baru tapas, a za to do woli McDonaldów, KFC i innych TacoBelli...

Prawda ,na ostatnim urlopie jak pytałem miejscowych na Kanarach o Tapas Bar to mieli dziwnie duże oczy :o ...
od czwartku trzeba uważać szczególnie ,bo będzie pospolite ruszenie i się zacznie ściganie na drogach.....a jeszcze do tego mały rozchodniaczek u niektórych......
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 01:24

Gal, WiS, Jak ja lubię to forum za to, że mogę Was poczytać jak się cudownie sprzeczacie i za to, że żaden śmierdzący foreks nie nazywa mnie tu prostytutką.... :cofee:

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 01:37

LouCyphre pisze:Gal, WiS, Jak ja lubię to forum za to, że mogę Was poczytać jak się cudownie sprzeczacie i za to, że żaden śmierdzący foreks nie nazywa mnie tu prostytutką.... :cofee:
A gdzie tak się wypowiadali raczej wyzywali ??????
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Leon
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 35 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 08:22

Ja widzę "swój" cmentarz z okna pokoju. 1.11 to piękny widok jesli nie pada akurat.
pozdrawiam
Grzegorz

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 09:06

hogi pisze:
liwit pisze: A Boże Narodzenie kiedy spędzasz? :mrgreen: :evilgrin:
A Ty kiedy urządzasz? :giggle:
Święta Bożego Narodzenia spędzamy u Rodziców.
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 09:13

Tak raz w tygodniu chadzam na cmentarz. Kwiaty podleję, pograbię, zdrowaśkę odmówię...
Z coraz wiekszym zdumieniem obserwuję trend do budowy coraz wiekszych, okazalszych (nie wiem, jakiego słowa właściwego użyć :oops: ) budowli, sarkofagów wręcz :?
I żeby było śmieszniej; im bardziej wredny, niegodziwy był czlowiek, tym pomnik okazalszy... :-(
Wpierdol rodzinie na codzień, wrzaski, krzyki, kłótnie awantury, a w niedzielę pod rękę do kościoła i pierwszej ławki. Do komunii także...
A po mszy, apiać od mowa.
Ciekawe, jak często i czy w ogóle mieli czas do spowiedzi pójść...

Jeszcze jedna ciekawostka. Pomniki teraz producenci opatrują swoimi tabliczkami fabrycznymi; telefon, adres, mail.... :giggle:

W kwestii samego Święta i obowiązkowego nabożeństwa o z góry ustalonej godzinie na cmentarzu.
NIENAWIDZĘ.
Powtórzę, co już było napisane. PARADA MODY, sztucznie nadumane twarze, ploteczki, szerokie uśmiechy osób przez rok się niewidzących i porównujących odzież, fury, rosnące dzieci. Kto z jakim zniczem podszedł do grobu rodziny, znajomych. Czy aby kolor odpowiedni, kształt no i wielkość. Boże broń nie przychodzić z reklamówka z Biedronki. :mrgreen:
Nie jest pora na zadumę.

Dlatego wolę iść wieczorem, obejrzeć łunę (czasami zdarzy sie piękny widok, gdy jest mgła).,,

Czego brak?

Starych, wielkich zniczy, jak katowicki spodek, zapachy parafiny a nie łoju, jak dzisiaj

i LUDZI BLISKICH, z którymi kiedyś się chodziło, a dzisiaj do nich się idzie pomodlić... ;-(
Dolce far niente ;-)

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 10:44

FUX pisze: i LUDZI BLISKICH, z którymi kiedyś się chodziło, a dzisiaj do nich się idzie pomodlić... ;-(

Wzruszyłeś mnie FUX, ;-(
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 11:51

FUX pisze:Z coraz wiekszym zdumieniem obserwuję trend do budowy coraz wiekszych, okazalszych (nie wiem, jakiego słowa właściwego użyć :oops: ) budowli, sarkofagów wręcz :?
Tez tak uwazam. Skromnosc to podstawa.


g.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 22:02

gruby pisze:
FUX pisze:Z coraz wiekszym zdumieniem obserwuję trend do budowy coraz wiekszych, okazalszych (nie wiem, jakiego słowa właściwego użyć :oops: ) budowli, sarkofagów wręcz :?
Tez tak uwazam. Skromnosc to podstawa.


g.
Założenie nowego wątku aż się prosi.... :-|
Dolce far niente ;-)

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 23:33

FUX pisze:Założenie nowego wątku aż się prosi.... :-|
?

g.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 23:36

gruby pisze:
FUX pisze:Założenie nowego wątku aż się prosi.... :-|
?

g.
Foty TYCH dziwadeł...
ale to zapewne duch czasu.... :evilgrin:
Dolce far niente ;-)

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Operacja "Znicz"

Post 28 paź 2008, o 23:47

LouCyphre pisze:śmierdzący foreks
Oj Lucuś, szkoda uwagi na to coś, z nim to jak z tym w co można wdepnąć. Nie ma co się przejmować, tylko w domu buty szmatką trzeba przetrzeć.

ODPOWIEDZ