Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
zaraz zaczną płakać w tv, że znowu osłabia się złotówka
to bardzo dobrze, to najlepsze co może nam się teraz przytrafić
żadne "interwencje" nie są wskazane, do fair value na głównych walutach jest jeszcze dużo miejsca, ok. 15-20%, nie przypuszczam aby było możliwe dużo większe procentowe osłabienie
to bardzo dobrze, to najlepsze co może nam się teraz przytrafić
żadne "interwencje" nie są wskazane, do fair value na głównych walutach jest jeszcze dużo miejsca, ok. 15-20%, nie przypuszczam aby było możliwe dużo większe procentowe osłabienie
zapraszam na 1/4 mili http://www.sss.org.pl i drift http://www.sdc.org.pl
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
hogi, kupować
?



"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
Chloru, kupować i sprzedawać. Tylko pamiętaj kupować tanio, a sprzedawać drogo. Nie odwrotnie bo wtopisz. 

czarne jest piękne...
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
A ja wcale nie chcę zarabiac na walucie , myślę bardziej o dywersyfikacji swoich interesów , by się uniezależnić od skoków walutowych 

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
W kaczki, mój synu. W kaczki.Piter 35 pisze:jak to będzie w najbliższym czasie bo nie wiem w co inwestować

Link: http://pl.youtube.com/watch?v=RuEBF55Gl48
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
Wybory do europarlamentu za pasem. Szczerze polecam - kupa kasy, spory prestiż, zero odpowiedzialności za cokolwiek...Piter 35 pisze: myślę bardziej o dywersyfikacji swoich interesów , by się uniezależnić od skoków
A języki jakieś znasz, więc dla każdej partii jesteś pożądany kandydat

O, bajdełej, to jest też rada dla Devlina - żeby się przestał męczyć jak ten głupi. Praca jest dla frajerów, geszefty też.

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
WiS, ale chyba trzeba podbijac kartę zegarową?
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
Czasami.
Ale jesli jest to de facto JEDYNY obowiązek - to chyba da się jakoś przeżyć, nie?
Poza tym niektórzy deputowani wykazują się inwencją
Ale jesli jest to de facto JEDYNY obowiązek - to chyba da się jakoś przeżyć, nie?

Poza tym niektórzy deputowani wykazują się inwencją

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
A nie trzeba czasme pisać przemówień i mówić publicznie i chodzić w garniturach?
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
Pisać to umie co dziesiąty z nich. Od tego są doradcy, asystenci...
Oświadczenia publiczne - jak się nie ma parcia na szkło, wcale nieobowiązkowe, a w dużych klubach wcale niełatwo się dopchać do dobrej okazji.
Garnitur - tu jest gorzej, ale zawsze można sobie wylansować nowy styl. Np. latać w galabiji, na znak solidarności z imigrantami, jak się jest z eurosocjalistów; na golasa i ekologicznie (Zieloni); w sukience damskiej (liberałowie) lub duchownej (ultraprawica), względnie w stroju ludowym, jak się jest z partii nacjonalistycznej lub chociaż chadeckiej...
W dobie kultury obrazkowej - taki lans to pewniejszy sposób na karierę niż mądre przemówienia.
Będziesz znany, to cię wybiorą drugi raz. A jak cię nie wybiorą, to jeszcze lepiej - zlecisz napisanie pamiętników pt. "Jak padłem ofiarą przesądów i nietolerancji" (dużo obrazków, duża czcionka, parę plotek), i kolejny milion wpadnie...
Oświadczenia publiczne - jak się nie ma parcia na szkło, wcale nieobowiązkowe, a w dużych klubach wcale niełatwo się dopchać do dobrej okazji.
Garnitur - tu jest gorzej, ale zawsze można sobie wylansować nowy styl. Np. latać w galabiji, na znak solidarności z imigrantami, jak się jest z eurosocjalistów; na golasa i ekologicznie (Zieloni); w sukience damskiej (liberałowie) lub duchownej (ultraprawica), względnie w stroju ludowym, jak się jest z partii nacjonalistycznej lub chociaż chadeckiej...
W dobie kultury obrazkowej - taki lans to pewniejszy sposób na karierę niż mądre przemówienia.
Będziesz znany, to cię wybiorą drugi raz. A jak cię nie wybiorą, to jeszcze lepiej - zlecisz napisanie pamiętników pt. "Jak padłem ofiarą przesądów i nietolerancji" (dużo obrazków, duża czcionka, parę plotek), i kolejny milion wpadnie...
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
WiS a Ty czemu nie w euroarlamencie? Przecież języki znasz i tak dalej?
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
... i Belgia za płaska.... 

Dolce far niente 

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
To wracamy do poprzedniej melodi - giełda zgodnie z przepowiedniami odreagowala 30% a teraz na dół - czy zjedzie niżej niż była? Ja myśle, że tak. Stany dziś lecą 5%, ropa też 5% łapiąc dołek (teraz 57 USD za barłkę) - jeśli PLN jakoś drastycznie nie straci to wkrótce benzyna poniżej 4 zł bedzie na każdej stacji. W Europie hurtowo pobniżali stopy co w połączeniu ze spadkami wspiera dolara - jeśli znowu dojdzie w okolice 1,24 za euro to sobie złotóweczka straci nieco na wartości.
Piter 35 - jeśli myślisz tylko o zabezpieczeniu "swoich interesów" to kupuj walutę po cenie jaka Cię satysfakcjonuje i zapewnia opłacalnośc zamysłu, ja kupowałem teraz jak spadało poniżej 3,55 a jeszcze bardziej jak poniżej 3,50. Jak spadnie niżej to wtedy płacąc za towar zarabiam mniej niż przy normalnym kursie wymiany - ale jak wzrośnie daje mi to zabezpieczenie opłacalności w handlu i czas na przemyślenie co dalej z tym robić. Staram sie mieć zawsze zabezpieczenie na minimum 3 miesiące do przodu. A przy okazji zawsze można trochę sprzedać z tego zapasu i potem trochę odkupić - takie dodatkowe dochody
. Wczoraj przecwaniakowałem, kurs spadł do 3,48 a ja zamiast kupować czekałem aż zejdzie nieco niżej - no i odbiło szybciutko i już było po ptakach, niemniej patrząc dziś to należało kupować wczoraj nawet po 3,53 - bo dziś znacznie drożej. Pewnie będzie taka huśtawka przez dłuższy czas.
Piter 35 - jeśli myślisz tylko o zabezpieczeniu "swoich interesów" to kupuj walutę po cenie jaka Cię satysfakcjonuje i zapewnia opłacalnośc zamysłu, ja kupowałem teraz jak spadało poniżej 3,55 a jeszcze bardziej jak poniżej 3,50. Jak spadnie niżej to wtedy płacąc za towar zarabiam mniej niż przy normalnym kursie wymiany - ale jak wzrośnie daje mi to zabezpieczenie opłacalności w handlu i czas na przemyślenie co dalej z tym robić. Staram sie mieć zawsze zabezpieczenie na minimum 3 miesiące do przodu. A przy okazji zawsze można trochę sprzedać z tego zapasu i potem trochę odkupić - takie dodatkowe dochody

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
W środę na Orlenie koło Malborka płaciłem 3,93 za Pb 95, wczoraj w Warszawie 3,75 (Carrefour).Michal B pisze: wkrótce benzyna poniżej 4 zł bedzie na każdej stacji
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
To jest tzw jasna strona czarnej dupyGal pisze:W środę na Orlenie koło Malborka płaciłem 3,93 za Pb 95, wczoraj w Warszawie 3,75 (Carrefour).Michal B pisze: wkrótce benzyna poniżej 4 zł bedzie na każdej stacji

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
Wis dziękiWiS pisze: Wybory do europarlamentu za pasem. Szczerze polecam - kupa kasy, spory prestiż, zero odpowiedzialności za cokolwiek...
A języki jakieś znasz, więc dla każdej partii jesteś pożądany kandydat
O, bajdełej, to jest też rada dla Devlina - żeby się przestał męczyć jak ten głupi. Praca jest dla frajerów, geszefty też


https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
Cieszymy się z taniej benzyny. Ale nikt nie bierze pod uwagę że ropa na rynku jest tańsza o ponad połowę niż miesiąc temu. Baryłka kosztowała już 130 dolarów. Dzisiejsza cena 58 dolarów. Kurcze, czemu benzyna nie kosztuje 3zł?
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
Złotówka słabsza?Konto usunięte pisze: Kurcze, czemu benzyna nie kosztuje 3zł?
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
Poczekaj, aż Płock, Gdańsk, Jedlicze bilanse pokażą, to się dowiesz...Konto usunięte pisze: Kurcze, czemu benzyna nie kosztuje 3zł?

Dolce far niente 

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
Tania benzyna to miły bonus, najmilsze jest wyobrażanie sobie, jak mój ulubiony pułkownik FSB, Władimir Władimirowicz P., siedzi w gabinecie i robi tak:Konto usunięte pisze: Cieszymy się z taniej benzyny. Ale nikt nie bierze pod uwagę że ropa na rynku jest tańsza o ponad połowę niż miesiąc temu.


Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
owszem, to nie jest powód tego, że benzyna nie kosztuje 3 pln a nie kosztuje dlatego, że:
a) na rynku jest absolutny monopol
b) monopoliści w stylu pkn i lotos walą Was/Nas na różnicach kursowych bo ZAWSZE płaci za nie klient gdyż patrz punkt a)
c) upaństwowieni monopoliści (w tym również pkn) też mają niekiedy "ciepło" bo kupili na termin forward kupę drogiej ropy i muszą ją komuś spylić po w miarę uśrednionych cenach czyli ZAWSZE droższych od bieżących, trzeba bowiem pamiętać, że pracują tam tacy sami specjaliści tj. "analitycy" rynku
jak na nyse, gpw itd.
d) benzyna kosztuje 1-1,5 pln, reszta to PODATKI (m.in. akcyza i vat)
wcześniej już pisałem o konkurencyjności i wpływie teorii Keynesa na idiotyzmy, które wyprawiają rządy robiąc z obywateli niewolników, nie ma sensu się powtarzać
e) jeżeli komuś będzie się chciało dokładnie przeanalizować relację między kursem USD/PLN a ceną ropy to ... niech tego nie robi, po co mieć jeden powód więcej do psucia sobie dobrego humoru
f) nawet gdyby kurs dolca był 2 pln (a przez wiele lat nie będzie) to z powodów w/w zawsze będziemy płacić proporcjonalnie więcej niż powinniśmy
to z grubsza tyle :) dopóki na rynku nie będzie prawdziwej konkurencji i normalnego kapitalizmu zawsze będziemy pukani w d..., pomyślcie o tym podczas każdego tankowania, będziecie odwiedzać stacje rzadziej
problem cen paliw to tylko jeden z setek strukturalnych "klimatów", dzięki którym żyjemy w krainie mlekiem i leninem płynącej
PS. jak macie jakieś rzeczy do kupowania za granicą to warto robić wszystko przez angielskiego funta, tam będzie najtaniej przez najbliższe lata (dopiero wkraczają we właściwą recesję), no chyba, że bardzo szybko wejdziemy do eurostrefy, to byłby dość czadowy pomysł, który wydłuży nam wtopę o kilka lat, mam nadzieję, że nie dojdzie do tego przed 2015-18
a) na rynku jest absolutny monopol
b) monopoliści w stylu pkn i lotos walą Was/Nas na różnicach kursowych bo ZAWSZE płaci za nie klient gdyż patrz punkt a)
c) upaństwowieni monopoliści (w tym również pkn) też mają niekiedy "ciepło" bo kupili na termin forward kupę drogiej ropy i muszą ją komuś spylić po w miarę uśrednionych cenach czyli ZAWSZE droższych od bieżących, trzeba bowiem pamiętać, że pracują tam tacy sami specjaliści tj. "analitycy" rynku

d) benzyna kosztuje 1-1,5 pln, reszta to PODATKI (m.in. akcyza i vat)


e) jeżeli komuś będzie się chciało dokładnie przeanalizować relację między kursem USD/PLN a ceną ropy to ... niech tego nie robi, po co mieć jeden powód więcej do psucia sobie dobrego humoru
f) nawet gdyby kurs dolca był 2 pln (a przez wiele lat nie będzie) to z powodów w/w zawsze będziemy płacić proporcjonalnie więcej niż powinniśmy
to z grubsza tyle :) dopóki na rynku nie będzie prawdziwej konkurencji i normalnego kapitalizmu zawsze będziemy pukani w d..., pomyślcie o tym podczas każdego tankowania, będziecie odwiedzać stacje rzadziej

problem cen paliw to tylko jeden z setek strukturalnych "klimatów", dzięki którym żyjemy w krainie mlekiem i leninem płynącej
PS. jak macie jakieś rzeczy do kupowania za granicą to warto robić wszystko przez angielskiego funta, tam będzie najtaniej przez najbliższe lata (dopiero wkraczają we właściwą recesję), no chyba, że bardzo szybko wejdziemy do eurostrefy, to byłby dość czadowy pomysł, który wydłuży nam wtopę o kilka lat, mam nadzieję, że nie dojdzie do tego przed 2015-18
zapraszam na 1/4 mili http://www.sss.org.pl i drift http://www.sdc.org.pl
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
A dodatkowo budowa bałtyckiej rury z każdym newsem jest droższa, ja bym ich teraz namawiał żeby zainwestowali w jakieś 20 nitek tak na zapasWiS pisze: Tania benzyna to miły bonus, najmilsze jest wyobrażanie sobie, jak mój ulubiony pułkownik FSB, Władimir Władimirowicz P., siedzi w gabinecie i robi tak:![]()

Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym
Tak się zastanawiam kiedy, wedle waszych prognoz, kurs CHF osiągnie poziom, przy którym korzystne byłoby dokonanie spłaty sporej kwoty kredytu zaciągniętego w CHF (zakładając konieczność wymiany posiadanych biletów NBP na CHF) 
