Zagadki współczesności

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Zubi
3 gwiazdki
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 26 sty 2008, o 00:46

Chloru, Wiewiórka jeszcze była, ale ją Lucek spłoszył


Amatorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści Titanica...

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 26 sty 2008, o 00:50

Czy wszechmocny Bóg mógłby stworzyć górę, tak wysoką, że nawet On nie byłby w stanie dostrzec jej szczytu?

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 26 sty 2008, o 00:52

EterycznyŻołądź pisze:Czy wszechmocny Bóg mógłby stworzyć górę, tak wysoką, że nawet On nie byłby w stanie dostrzec jej szczytu?
Bóg Żołądź na pewno.

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 26 sty 2008, o 00:55

Konto usunięte, :mrgreen: To jest poza wszelką dyskusją, dlatego pytałem o Innego.

Religi w szkole nie miałem i zaległości chcę nadrobić. :oops:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 26 sty 2008, o 01:14

EterycznyŻołądź pisze:dlatego pytałem o Innego.
Myślałem, że o Boga :shock:
EterycznyŻołądź pisze:Religi w szkole nie miałem i zaległości chcę nadrobić.
Mi też jakoś nikt serca nie kroił i przeżyłem 8-)

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 26 sty 2008, o 01:17

Konto usunięte pisze:
EterycznyŻołądź pisze:dlatego pytałem o Innego.
Myślałem, że o Boga :shock:
Też. Wybacz. Gubię się, ponoć ich tam trzech jest.

Konto usunięte pisze:
EterycznyŻołądź pisze:Religi w szkole nie miałem i zaległości chcę nadrobić.
Mi też jakoś nikt serca nie kroił i przeżyłem 8-)


Ale jak? Właśnie twój przykład udowodnił mi, że muszę nadrobić co nieco. :mrgreen:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 26 sty 2008, o 01:23

EterycznyŻołądź pisze:Ale jak? Właśnie twój przykład udowodnił mi, że muszę nadrobić co nieco.
Wiesz co, nie mam czasu na głupoty bo w knajpie na mnie czekają. Cześć.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Post 26 sty 2008, o 23:16

czy krokodyl jest bardziej zielony niż długi czy bardziej długi niż zielony?

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 27 sty 2008, o 00:17

damaz pisze:czy krokodyl jest bardziej zielony niż długi czy bardziej długi niż zielony?
Krokodyl jest długo zielony, a co ciekawe najdłużej na długościach. Naprawdę nie wiedziałeś? :shock:

Zubi
3 gwiazdki
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 27 sty 2008, o 02:52

damaz pisze:czy krokodyl jest bardziej zielony niż długi czy bardziej długi niż zielony?
Jest tak samo zielony, jak i długi, ale najbardziej jest groźny. Nigdy nie wiesz, kiedy Cię zje!
Amatorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści Titanica...

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Post 27 sty 2008, o 11:28

ja myślałem, że jest bardziej zielony niż długi, dlatego że jest tak długi jak zielony + zielone po bokach.

ale dobrze, że spytałem bo najwyraźniej byłem w błędzie. :oops:
:mrgreen:

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Post 28 sty 2008, o 01:39

Czemu, mimo iż nie pracuję i nie chodzę na studia mam zaległości z czytaniem tego forum ? :-(

filester
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Łódź
Auto: Scooby GT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 28 sty 2008, o 01:41

Może za dużo pijesz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

MSK
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Ostrołęka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 28 sty 2008, o 01:43

WRC fan pisze:Czemu, mimo iż nie pracuję i nie chodzę na studia mam zaległości z czytaniem tego forum ? :-(
Czemu, ach czemu nadrabiam forumowe zaległości zamiast uczyć się o hydrolizie związków organicznych i toposie matki cierpiącej w literaturze średniowiecznej i jeszcze się z tego emowato wywnętrzam :-/ ?
Ale Forum się pięknie rozbujało 8-) .

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Post 28 sty 2008, o 01:43

Herbaty chyba :P

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Post 28 sty 2008, o 10:28

A ja mam ostatnio takie przemyślenie z lekka polityczne. Prawo i Sprawiedliwość. Przecież prawo jest potrzebne tylko dlatego, że nie ma sprawiedliwości. A jeśli będzie sprawiedliwość, to nie będzie już potrzebne prawo. Coś słabe to hasło.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 28 sty 2008, o 10:55

Konto usunięte, prawo to jedno a sprawiedliwość to drugie. Nie mówiąc już o różnicy pomiędzy prawem i Prawem i sprawiedliwością a Sprawiedliwością.

Strasznie to egzystencjalne, ale jak się wczujesz to załapiesz :-|

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Post 28 sty 2008, o 11:04

Konto usunięte, jeśli panuje sprawiedliwość to prawo nie jest potrzebne. Nieprawdaż? ;-)

A może coś mi się przestawiło po nocy i gadam od rzeczy ;-)

Zubi
3 gwiazdki
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 28 sty 2008, o 11:10

Konto usunięte, niestety sprawiedliwości nie ma, a prawo jest do dupy.
Amatorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści Titanica...

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 28 sty 2008, o 11:13

Konto usunięte pisze:jeśli panuje sprawiedliwość to prawo nie jest potrzebne.
A czym jest sprawiedliwość jeżeli nie ogólnym konsensusem w kwestii porządku społecznego. Normy sprawiedliwości bywają kwantyfikowane w formie przepisów prawa, ale indywidualne poczucie sprawiedliwości bywa odmienne od tych norm. Zresztą egzekwowanie prawa sprzecznego z poczuciem sprawiedliwości prowadzi do gwałtownych reakcji społecznych - jest taki niedawny przykład ;-) polegający na interpretacji tych norm.

Prawo jest instrumentem kontroli przestrzegania sprawiedliwości, więc jest potrzebne zawsze, co najwyżej strażnicy mogą się nudzić.

Natomiast to, co ktoś rozumie przez Prawo nie musi mieć wiele wspólnego z prawem. Jak u "samych swoich" - "sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie". ;-)

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Post 13 lut 2008, o 20:51

Disclaimer: Nie piję do Arno.

Po powrocie z filmu "Cloverfield" nadeszła mnie taka refleksja, że dla mnie wielką zagadką współczesności są środki, jakie biorą ludzie wymyślający polskie tytuły dla obcojęzycznych filmów. Przykładem jest właśnie ów polski tytuł filmu ww. filmu, czyli "Projekt: Monster" - owszem, ohydny potwór, ale językowy ! Na prawdę nie mogę pojąć motywu, który kierował tym, który wymyślił tę paskudną lingwistyczną hybrydę - ni to po polsku, ni po angielsku. A może ów ktoś lubuję się w kiczu rodem z polskich piosenek popularnych z lat '80, w których żaden tekst nie mógł się obyć bez najróżniejszych wtrąceń z języka angielskiego, bo to zapewniało popularność. Jednak pod koniec pierwszej dekady XXI wieku zakrawa to na skrajny debilizm, lub co gorsza, ocenianie widza wg. takiej właśnie miary :roll:

A już myślałem, że czasy, gdy "Terminatora" chrzczono "elektronicznym mordercą", "Die Hard" nazywano "szklaną pułapką" czy z "Mein Fuhrer" robiono "ja wam pokażę" już powoli odchodzą do lamusa, bo tłumacze zaczynają zdawać sobie sprawę z tego, że społeczeństwo, a przynajmniej ten jego ułamek, który zwykł chadzać do kina, zaczyna się uczyć języków i potrafi demaskować niedbałe, "na kolanie" wymyślone tytuły, tymczasem jest chyba jeszcze lepiej - otóż założono, że każdy wie, co to znaczy "monster", a jednocześnie nikt nie stwierdzi, że żadna armia świata nie nazwała by operacji militarnej tak debilnym kryptonimem....

Obrazek

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Post 13 lut 2008, o 21:02

EterycznyŻołądź pisze: Religi w szkole nie miałem i zaległości chcę nadrobić. :oops:
jak chcesz to Ci mogę wysłać notki z fakultetu: kryzys religii (może wybierzesz coś dla siebie :evilgrin: )

btw. Subaroholizm można by podciągnąć pod nowy ruch religijny ;)
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 18 lut 2008, o 16:37

Zauważyłem ostatnio zawyżony rachunek telefoniczy u siebie, a byłem niedawno temu w Wawrze - czy to oznacza, że jak jestem na Pradze, to mój telefon pracuje w roamingu :?:

:evilgrin:
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Post 18 lut 2008, o 16:43

Barthol pisze:Subaroholizm można by podciągnąć pod nowy ruch religijny
I sprowadzać narzędzia liturgiczne bez cła...? :roll: :evilgrin:
devlin pisze:jak jestem na Pradze, to mój telefon pracuje w roamingu
Z Azji byś chciał z Europą po lokalnej taryfie gadać, cfaniaczku? :evil: :-P

No szkoda bardzo. Sie tym ludziom od dobrobytu we łbach poprzewracało...

gimof
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Poznań
Auto: Nienajgorsza asterka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 18 lut 2008, o 18:04

Widział lub czytał ktoś "the sekret"?
Jeżeli tak to adnotacja:

Czy wierzysz w sekret i go stosujesz :->
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc

Dłubię to, dłubię tam to. :)

ODPOWIEDZ