Mówiąc o tym konkretnym modelu i wersji (C4S) to okolice górnej granicy ceny, ale w granicach rozsądku.
Bardzo dużo zależy od stanu auta. Można kupić 996 za 90 i nawet mniej tysięcy, ale to będzie auto wyeksploatowane, zmęczone życiem.
Ale są też egzemplarze w tym wieku które są niemal idealne, z udokumentowaną historią, w stanie technicznym i karoseryjnym praktycznie jak nowe, z bardzo małym przebiegiem (< 100tyś km!). Samochody które zawsze były któreś tam domu, jeżdżone były okazjonalnie, serwisowane za grube tysiące zł/euro non stop itp, itd. I te kosztuję dużo więcej.
Wrażenie jest niesamowite kiedy wsiada się do 15letniego auta, a ma się złudzenie, że wyjeżdża się nówką z salonu. Wiem, bo takiego nabyłem
