Chyba to prawo nie zadziałało....

Ma marginesie udzial wlasny wynosi chyba 1.000,- pln...

Automapa zapisuje info o prędkości. Data i godzina jest tylko w info o pliku ze śladem, ale tym można manipulować.damaz pisze:się dzisiaj/jutro przyjrzę. teoretycznie w śladzie powinny być wszystkie informacje z GPS, czyli: pozycja, prędkość, godzina. niestety, daty pewnie nie ma...
Mam mieszane odczucia, zwlaszcza w kwestii świętych krow, tzn. rowerzystów i pieszych...
Też mam mieszane uczucia. Dlaczego zagrożenie ma być mniejsze? Dla auta, owszem, w końcu to ono waży ~1500kg."Zagrożenie, które stwarza pieszy przechodzący na czerwonym świetle jest dużo mniejsze niż to, którego przyczyną jest rozpędzony samochód wjeżdżający na skrzyżowanie" - wyjaśnił Kąkolewski.
Czyli jednak włączasz prawy kierunkowskaz, hmmPaweł_BB pisze: SYTUACJA 2 - w takiej sytuacji ja zawsze sygnalizuję skręt w prawo
No właśnie to napisałem w tamtym poście, gdybyś zwiększyła kąt tego skrętu (odchyliłabyś jakby ten boczny wjazd) to ewidentnie skręcasz w prawo czy tak?? dlatego moim zdaniem powinno się sygnalizować skręt w prawo prawym kierunkowskazem, a jeśli korzystamy z pasa rozbiegowego to potem zmieniamy pas na lewy czyli oczywiście sygnalizujemy w lewo.Doxa pisze: Czyli jednak włączasz prawy kierunkowskaz, hmm. Tym sposobem informujesz jadących za tobą o zmianie kierunku jazdy. Tylko po co, skoro nie masz alternatywy i tylko w prawo możesz pojechać? To już chyba lepiej dać znać lewym kierunkowskazem, że mam zamiar włączyć się do ruchu
. Chciałabym to zrozumieć raz na zawsze
Też pisałem o tym w tamtym poście, jeśli jedziesz prosto (łamane pierwszeństwo) to nie sygnalizujesz, jeśłi skręcasz to ZAWSZE sygnalizujesz niezależnie od tego czy jedziesz z pierwszeństwem przejazdu czy nie.Doxa pisze:A co w przypadku tych oznaczeń? Włączamy kierunkowskaz, czy nie? W pierwszym przypadku, gdy znajduję się cały czas na drodze z pierwszeństwem.
Ale dzęki temu możesz się przygotować że coś się dzieje lub za chwilę się stanie, główna funkcja kierunkowskazów to informacja dla innych że MAMY ZAMIAR coś zrobić, na pewno gwałtowny skręt w prawo bez sygnalizacji mnie osobiście bardziej by przeraził bo byłby to manewr wykonany niespodziewanie przez innego kierującego a wtedy Ty np. wykonując jakiś obronny manewr (hamowanie, unik itp.) mógłbyś np. wpaść w poślizg i wylądować na słupie, moim zdaniem im więcej informacji tym lepiej, jakoś nie przekonuje mnie gadanie (gdzieś to czytałem na tym forum) że niektórym tutaj wisi czy ktoś sygnalizuje chęć zmiany pasa ruchu bo przecież to widać że auto zbliża się do linii i później zmienia pas...citan pisze:Gdyby żółty włączył migacz, a ja byłbym na skrajnie prawym, prawdopodobnie pomyślałbym, że chce zmienić pas na ten, którym ja się poruszam. Przynajmniej niebyłbym pewien zamiarów.
No i tu dochodzimy do śliskiej sprawy (znaczy rozumiem wykładnię PoRD -- zmiana kierunku ruchu, ale jakby nie do końca interesuje mnie PoRD). Po co sygnalizować skręt w prawo w momencie, kiedy jedyna możliwość to skręt w prawo? To trochę jak włączać prawy kierunkowskaz na prawym zakręcie -- czysta redundancja... :)Paweł_BB pisze: No właśnie to napisałem w tamtym poście, gdybyś zwiększyła kąt tego skrętu (odchyliłabyś jakby ten boczny wjazd) to ewidentnie skręcasz w prawo czy tak?? dlatego moim zdaniem powinno się sygnalizować skręt w prawo prawym kierunkowskazem, a jeśli korzystamy z pasa rozbiegowego to potem zmieniamy pas na lewy czyli oczywiście sygnalizujemy w lewo.
albo:Highway Code pisze:103
Signals warn and inform other road users, including pedestrians (see 'Signals to other road users'), of your intended actions. You should always
* give clear signals in plenty of time, having checked it is not misleading to signal at that time
* use them to advise other road users before changing course or direction, stopping or moving off
* cancel them after use
* make sure your signals will not confuse others. If, for instance, you want to stop after a side road, do not signal until you are passing the road. If you signal earlier it may give the impression that you intend to turn into the road. Your brake lights will warn traffic behind you that you are slowing down
* use an arm signal to emphasise or reinforce your signal if necessary. Remember that signalling does not give you priority
104
You should also
* watch out for signals given by other road users and proceed only when you are satisfied that it is safe
* be aware that an indicator on another vehicle may not have been cancelled
i to, właśnie to:Highway Code pisze:91
Driving when you are tired greatly increases your risk of collision. To minimise this risk
* make sure you are fit to drive. Do not begin a journey if you are tired. Get a good night’s sleep before embarking on a long journey
* avoid undertaking long journeys between midnight and 6 am, when natural alertness is at a minimum
* plan your journey to take sufficient breaks. A minimum break of at least 15 minutes after every two hours of driving is recommended
* if you feel at all sleepy, stop in a safe place. Do not stop on the hard shoulder of a motorway
* the most effective ways to counter sleepiness are to drink, for example, two cups of caffeinated coffee and to take a short nap (at least 15 minutes).
92
Vision. You MUST be able to read a vehicle number plate, in good daylight, from a distance of 20 metres (or 20.5 metres where the old style number plate is used). If you need to wear glasses (or contact lenses) to do this, you MUST wear them at all times while driving. The police have the power to require a driver to undertake an eyesight test.
[Laws RTA 1988 sect 96 & MV(DL)R reg 40 & sch 8]
Więcej.Highway Code pisze:114
You MUST NOT
* use any lights in a way which would dazzle or cause discomfort to other road users, including pedestrians, cyclists and horse riders
* use front or rear fog lights unless visibility is seriously reduced. You MUST switch them off when visibility improves to avoid dazzling other road users (see Rule 226)
In stationary queues of traffic, drivers should apply the parking brake and, once the following traffic has stopped, take their foot off the footbrake to deactivate the vehicle brake lights. This will minimise glare to road users behind until the traffic moves again.
Czyli jak stoisz na pasie do skrętu w lewo to już nie sygnalizujesz zamiaru skrętu w lewo bo przecież z tego pasa nie da się gdzie indziej jechać niż w lewo? Nie wiem po co się zastanawiać CZY sygnalizować, to tak jakbyś wsiadł do auta i zaczął analizować czy opłaca Ci się zapiąć pas no bo przecież za 100 metrów wysiadasz pod kioskiem RUCH-u bo chcesz kupić gazetkę, ja nie jestem tak rozdarty - sygnalizuję ZAWSZE i WSZĘDZIE z wyjątkiem jak już pisałem kiedy jadę prosto, nie kombinuję, nie zastanawiam się, nie analizuję czy albo po co, nie patrzę czy jadę sam po drodze czy ktoś jedzie za mną, nie myślę "czy warto", po prostu to robię i cieszę się jazdąky pisze:Po co sygnalizować skręt w prawo w momencie, kiedy jedyna możliwość to skręt w prawo?
Paweł_BB pisze: na 4Turbo w tym roku (mój pierwszy start) to pierwszy zakręt pokonałem z kierunkowskazem![]()
![]()
![]()
Jeśli stoję na lewoskręcie, który jest tylko lewoskrętem, to albo sygnalizuję lewym tylko dlatego, że mi został od momentu zjadu nań z innego pasa, albo dla tych z przeciwka, jeśli nie jesteśmy rozdzieleni pasem zieleni, albo wcale. Ponieważ dla mnie oczywistym jest, że z lewoskrętu mogę pojechać tylko w lewo. Takoż wyjeżdżając na jednokierunkową z poprzecznej nie nadużywam (chyba że się zapomnę) prawego kierunku bo:Paweł_BB pisze:Czyli jak stoisz na pasie do skrętu w lewo to już nie sygnalizujesz zamiaru skrętu w lewo bo przecież z tego pasa nie da się gdzie indziej jechać niż w lewo?ky pisze:Po co sygnalizować skręt w prawo w momencie, kiedy jedyna możliwość to skręt w prawo?
Nie wiem po co się zastanawiać CZY sygnalizować, to tak jakbyś wsiadł do auta i zaczął analizować czy opłaca Ci się zapiąć pas no bo przecież za 100 metrów wysiadasz pod kioskiem RUCH-u bo chcesz kupić gazetkę, ja nie jestem tak rozdarty - sygnalizuję ZAWSZE i WSZĘDZIE z wyjątkiem jak już pisałem kiedy jadę prosto, nie kombinuję, nie zastanawiam się, nie analizuję czy albo po co, nie patrzę czy jadę sam po drodze czy ktoś jedzie za mną, nie myślę "czy warto", po prostu to robię i cieszę się jazdą