[S] '90 Toyota Celica turbo 4WD - SPRZEDANA

[jarmaj]

Kuszące jest to auto...ale nie podołałbym z utrzymaniem

A dlaczego ? Serwis naprawdę nie jest drogi, porównując do Subaru.

Ale czy przypadkiem nie odnosisz kosztów utrzymania takiej Celici do wolnego ssaka (jak dobrze widzę to masz takiego)?

Sądzę, że koszty utrzymania rzadko spotykanej już turbówki, będą znacznie wyższe. Raz pewnie droższe graty (w sumie kompletnie różny samochód), dwa pewnie nie zawsze łatwe do dostania.

[Azrael]

jarmaj, w Toyocie jest wszystko dostępne, to nie Ford.

[jarmaj]

No właśnie pomyślałem o Fordzie i zakładałem, że tu będę podobne jaja, stąd moje obawy.
Ale jeżeli jest normalnie z częściami, to nic tylko brać taką Celicę - kosztuje mało, frajda z jazdy na pewno wielka!

[Azrael]

Toyota to jakby pezeciwienstwo Forda, idziesz do ASO zamawiasz część do rzadko spotykanej Japońskiej wersji samochodu i odbierasz za 2 tygodnie ;) Zdarzają się upierdliwości typu niedostepne dywaniki do Supry...

[Chloru]

i odbierasz za 2 tygodnie ;)

Oraz dwa worki złota ?

[Azrael]

chyba tylko w formie papierowej/plastikowej przyjmuja

[pablonas]

Potwierdzę słowa Az`a. Mam dwóch klientów z mocno rzadkimi toykami i faktycznie o ile bywają kłopoty z częściami w aftermarkecie o tyle serwis zawsze daje radę. Do jednego z tych aut przez serwis musiałem zamawiać nawet filtr powietrza Ceny jak na serwis... rozsądne.

[warp9]

Oczywiście porównując graty aftermarketowe to Impreza wygrywa, ale normalny serwis - zarówno części jak ich ceny - naprawdę nie przyprawia o ból głowy. Dotyczy to zarówno wolnych ssaków jak i egzemplarzy suszarkowych.

[eddie_gt4]

Oczywiście porównując graty aftermarketowe to Impreza wygrywa, ale normalny serwis - zarówno części jak ich ceny - naprawdę nie przyprawia o ból głowy. Dotyczy to zarówno wolnych ssaków jak i egzemplarzy suszarkowych.

dokladnie, normalne (nawet OEM - oczywiscie nie z ASO ) czesci eksploatacyjne do ST185 to nie jest zaden kosmos (inaczej niz "tiuningowy aftermarket" )
imho w tym aucie najwazniesze to nie wydzwonic, bo jego "specyficzna" blacharka jest dosc droga - choc w dzisiejszych czasach to nic nadzwyczajnego/b. kosztownego np. sprowadzic z Wysp jakiegos UK'ja czy JDM'a na czesci

zawieszenie jest solidne, silnik (3S-GTE rev.2) jest niemal bezawaryjny (jeszcze nie slyszalem, zeby u kogos przy normalnej eksploatacji zastukaly panewki, padaly przeplywki, etc.), skrzynia - o NIEBO wytrzymalsza niz np. Subaru...

osobiscie ja jestem BARDZO zadowolony z tego auta - w ciagu prawie trzech lat Celina nie dostarczyla mi zadnych powazniejszych problemow*, natomiast dostarczyla mi cale MORZE bardzo pozytywnych emocji i wspomnien
tym autem zwiedzilem kawal Europy i, pomimo jego dosc juz poczciwego wieku, ani razu nie musialem stac na poboczu, czekajac na pomoc czy szukac serwisu...



*jedyny powazniejszy problem mialem z EFI, ale jak sie okazalo to byla winna oksydacja na zlaczach od rezystora pompy paliwa... i jak tu nie wierzyc temu, co pisza w Tojotowskim service manual'u:





p.s. TOYOTA - BUILT TO LAST!

[vibowit]

skrzynia - o NIEBO wytrzymalsza niz np. Subaru...

Chcesz dostać bana?

[WiS]

Się tak z ciekawości spytam - jak tam stan blachy tego cudeńka?

Ruda się czepia bardzo, czy tylko trochę?

[eddie_gt4]

Się tak z ciekawości spytam - jak tam stan blachy tego cudeńka?

Ruda się czepia bardzo, czy tylko trochę?

zadnych powaznych ognisk rdzy nie ma, nawet na podwoziu, progi cale, tylne nadkola tez...
jak na prawie 20-letnie japonskie auto blachy sa na prawde ok

[Bilex]

The Stig's Lithuanian cousin!

[WRC fan]

A dlaczego ? Serwis naprawdę nie jest drogi, porównując do Subaru.

A porównując do Clio ?

A tak serio - pierwsze co to paliwo - wiadomo, że 2.0 z wiatrakiem popić lubi. Ale pomijając już nawet to, to trzeba się liczyć z tym, że to auto ma prawie 19 lat i w każdej chwili coś się może w nim zepsuć i istnieje duża szansa, że nie będzie to kosztowało "stówkę". A prędzej bym dał sobie chyba rękę uciąć niż dopuściłbym do naprawy takiego auta najtańszym kosztem nie mówiąc już o druciarstwie (a tfuu..). Taką zasadę stosuję do Clio i na szczęście mnie stać na porządne utrzymanie Francy (jest sporo części za "stówkę" )

Miałbym duży zgryz między turbo-antykiem a taką Celinką (zwłaszcza w takiej kondycji).

[eddie_gt4]

no i pozamiatane, Celinka znalazla nowego wlasciciela i odtad bedzie smigala w PL

temat do zamkniecia, dziekuje

[warp9]

Nic nie pomagało. Ogłoszenie na "-" rozwiązało problem