Czesi się ucieszą. Będą mieli w końcu dostęp do morza

Czesi się ucieszą. Będą mieli w końcu dostęp do morza
Aż tak dobrze nie będzie, ale Kartuzy na wyspie, port w Radomiu w końcu zacznie mieć sens, i z Lublina będzie blisko nad morze.
Stocznia wojenna już z tam jest- się ludzie śmiali-, a to wszystko ma sens. To jest skorelowane w czasie. Dojście morza do Radomia i ukończenie budowy pierwszej łodzi podwodnej. Śmieją się z Macierewicza i Suskiego, a to wizjonerzy.
Jaca, podaj definicje słowa „częściowo”Jaca68 pisze:W rejonach tych masa lodu nawet przyrasta, częściowo kompensując utratę masy lodowców na wybrzeżach[/b]
Szkoda, że nie uwzględniliście Archimedesa.
To jak, Pelikany podają 70m a Lemingi 77m ? I to ma być bzdura ? Jesteś świadomy złożoności i takich obliczeń i przyjętych założeń/uproszczeń żeby to OSZACOWAĆ. Nie wyliczyć a oszacować.
Jak to gdzie ? Przyrost poziomu oceanów pochłonęły opłaty za emisję CO2 !To gdzie jest ten 1,12 metra przyrostu poziomu morza?
100% - 7 m
16% - 1,12m
Bo jakby skakał do zamarzniętego stawu zamiast to wanny to by g... wymyślił.
No jestem świadomy, dlatego nie łykam bezkrytycznie tych katastroficznych przepowiedni mówiących o ile to stopni ociepli się klimat w następnych 30, 50, czy 100 latach.
Jest to spisek mający na celu wyciąganie kasy. Dokładnie. Jeśli nawet przyznać rację "oszacowanym" danym i nadciągającej katastrofie to nie robi się nic by temu zapobiec.
A te 30 mln km3 zamienione dla uproszczenia na 30 mln km3 wody, to o ile procent wzrośnie ilość wody w oceanach?
Oceany i morza naszej planety zawierają 1,332 miliarda kilometrów sześciennych wody.
Mozna, tylko trudno składować i nie rozwiązuje to problemu - jeżeli oczywiście globalne ocieplenie jest skutkiem emisji CO2.
Czyli jednak nie chce Ci się liczyć. To przecież takie fajne, mieć zagadnienie i spróbować go przeanalizować i rozwiązać
Drobne techniczne trudności, już rozwiązane przez naukowców:
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/na ... gla-w-tlenTlen jest pierwiastkiem dość powszechnym w Kosmosie, ale rzadko już występuje tam w formie, którą my, ludzie, musimy oddychać - tlen molekularny (O2). Z drugiej strony wciąż zagraża nam rosnący nadmiar szkodliwego dwutlenku węgla w ziemskiej atmosferze. Naukowcy z Caltech donoszą o stworzeniu specjalnego reaktora zamieniającego dwutlenek węgla w tlen molekularny. Jeśli wyniki te się potwierdzą, być może dostaniemy narzędzie nie tylko mogące nam pomóc w walce ze zmianami klimatu Ziemi, ale i w wytwarzaniu tlenu niezbędnego do przeżycia w przestrzeni kosmicznej.
Ależ o wiele prostsze metody izolowania CO2 znane są od dawna!
Dlatego, że 70m pod wodą trudniej będzie przekopać.
Jeśli potraktować Ziemię jak kulkę wody to można sobie te pierwiastki 3 stopnia liczyć, a potem ludzi straszyć.
https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/20 ... ie-stanie/Przedstawiciele wysp Tuvalu na Pacyfiku na każdej konferencji klimatycznej głosili, że ich ojczyzna zniknie w odmętach oceanu na skutek podnoszenia się poziomu wód, co ma związek z globalnym ociepleniem. Jednak nowe badania ujawniają, że ich przyszłość może być odmienna.
Zaskakujące dane przedstawili właśnie naukowcy z Uniwersytetu Auckland w Nowej Zelandii, którzy za pomocą zdjęć lotniczych i satelitarnych badali zmiany zachodzące w latach 1971-2014 na 6 atolach i 3 wyspach należących do Tuvalu, położonego na wodach Oceanu Spokojnego.
Mimo, że wyspy są płaskie i żadna nie przekracza wysokości 5 metrów nad poziomem morza, w dodatku poziom morz podnosił się tam ostatnio dwukrotnie szybciej niż wynosi średnia ogólnoświatowa, to okazało się, że powierzchnia wysp wcale się nie zmniejszyła, lecz zwiększyła i to w sumie o całe 3 procent.
Jasne, jasne. Wszystko takie skomplikowane. Nikt nic nie wie. Głowa mnie boli, idę spać.
To Ty możesz spać spokojnie? Planeta ginie, lody topnieją, idzie zagłada a Ty śpisz?
Odwracasz kota ogonem jak prezes
To kiedy elektryka kupujesz i fotowoltaikę na gaz?
Jestem w trakcie wyliczeń i robię to dla...mojego portfela
Bardzo dobrze ,że są takie postacie
- Analiza pierwszych trzech tygodni stycznia pokazuje, że okres ten pod względem uśrednionej temperatury powietrza mieścił się w graniach normy z lat 1981-2010 i był nieco chłodniejszy od normy dla lat 1991-2020 - komentuje Mateusz Barczyk, zastępca dyrektora w IMGW-Państwowy Instytut Badawczy.
Według długoterminowej prognozy pogody IMGW, luty 2021 może być chłodniejszy niż norma wyliczona w oparciu o dane z 30 lat.
To ty jesteś z tych co uwierzyli że jazda elektrykiem będzie tańsza nić na benzynie?