Giełda narciarska....

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 3 sty 2009, o 23:41

gootek pisze:Nie wiem w jakim stanie jest Zientarski.
A Ty wiesz w jakim stanie jest Althaus?

Nie napisałem tego postu "przeciw" Zientarskiemu, tylko żeby wskazać różnicę miedzy tym co dla mnie jest zwyklą cywilizacją europejską a taką swojską cywilizacją "naszą", w dwóch w sumie podobnych sprawach.

Dwie osoby, co by ni epowiedzieć, publiczne.
Dwa nieumyślne (chyba?) spowodowania śmierci w wypadkach.

W pierwszym przypadku - z automatu dochodzenie przeciwko domniemanemu sprawcy...
W drugim przypadku - brak dochodzenia przeciwko... przez prawie rok.
Podejrzewam ze dochodzenie jest. Tylko Zientraski jest z tego co do mnie dotarlo w stanie nie wskazujacym na mozliwosc skladania jakichkolwiek zeznan. Wiec jak wyciagac zeznania.
A czy to, ze prasa nie pisze o postepowaniu oznacza, ze nie postepowania nie ma?
Prawdopodobnie, zanzcazam prawdopodobnie, lojelnosc dziennikarska spowodowała, ze nie nekaja rodziny, ze nie rozpisuja sie na ten temat.
I uwazama, ze slusznie, przynajmniej jednej rodzinie oszczedzono media traumy.


Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 09:54

Gdyby sprawa dotyczyła zwykłego obywatela Kowalskiego to prokurator, któremu przydzielono by tą sprawę wszcząłby dochodzenie przeciwko niemu z Art. 177:

"Art. 177. § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek."

Jeśli zebrane materiały byłyby wystarczające, aby określić przebieg zdarzenia, to nikt by nie czekał latami na ewentualne zeznania Kowalskiego, aby postawić zarzuty w sprawie, gdy zginął człowiek.

Oprócz kary pozbawienia wolności, sąd na podstawie Art. 42 również może, a w pewnych okolicznościach obligatoryjnie musi, orzec zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych za zawsze.

W tej konkretnej sprawie, media na początku trochę relacjonowały i wyraźnie wyglądało na to, że prokuratura mokotowska robiła wiele, aby obraz sprawy zaciemnić a nie wyjaśnić.
I tylko o to mi chodzi na tym przykładzie – o kompletny brak równego traktowania przez organy ścigania i wymiar sprawiedliwości ludzi w naszym kraju, bez wzglądu na ich pozycję – jak powinno być w normalnym państwie prawa.

Widzisz Arno, ja w tym kraju płacę przez całe życie podatki i dlatego te sprawy mnie interesują i martwią.
I mam gdzieś, czy Tobie to się podoba, czy nie.
:->

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Leon
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 35 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 13:08

Michal B pisze: Dla średnio jeżdrzących, którzy spędzają na stoku około 10 dni w sezonie i nie maja specjalnie silnych nóg to wystarczą narty o twardości 7-8 (lżejsi) lub 8-9 (ciężsi) - twardość w skali Atomica, do tego buty z flexem 70 -80. Powyżej tego jak dla mnie to już trzeba bardzo dobrze jeździć i/lub mieć sporą kondycję oraz po prostu chcieć.
A jak ze skalą twardości dla innych producentów , nie Atomica ?
pozdrawiam
Grzegorz

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 13:13

gootek, a po co to ostatnie zdanie?
ja tez place podatki i pewnie dluzej niz ty.
ale wiek mi podpowaida, ze nie ma sensu denerwowac sie rzeczami na ktore sie nie ma wplywu.
rowniez korupcja panuajca w calym kraju na wszystkich szczeblach sklania nas do wyciagania takich wnioskow jak twoj w sprawie Z.
Ale, w tej konkretnej sprawie nie mamy pewnosci, wiec nie ma co rzucac takich siwterdzen na wiatr, zwlaszcza ze facet jest w trudnej sytuacji.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 13:15

Grzegorz pisze:
Michal B pisze: Dla średnio jeżdrzących, którzy spędzają na stoku około 10 dni w sezonie i nie maja specjalnie silnych nóg to wystarczą narty o twardości 7-8 (lżejsi) lub 8-9 (ciężsi) - twardość w skali Atomica, do tego buty z flexem 70 -80. Powyżej tego jak dla mnie to już trzeba bardzo dobrze jeździć i/lub mieć sporą kondycję oraz po prostu chcieć.
A jak ze skalą twardości dla innych producentów , nie Atomica ?
inni chyba twardosci nie podaja.
zreszta to wszystko jest bardzo wzgledne. Dlatego, ze ocena tego jak jezdzimy jest kompletnie nieobiektywna.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 13:44

Arno pisze:Ja na nartach wpadłem kiedyś na autriaka, miałem 15 lat, ale on jechał z lewej, wbiłem mu kijek w nogę. Głęboko.
Mój syn zderzył się z kimś ostro we francji.
Dwa razy traciłem na nartach przytomność.
Takie tam
Słyszałem, że w Szwecji wprowadzili ograniczenia prędkości dla narciarzy. Podobno wypadkowość i śmiertelność spadła ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 14:04

jak są tacy cwani, to powinni natychmast FUN PARKI zamknąć i zakazać freeride'u.
wiecie jakie sa urazy w halfpipe'ach? Albo jak se taki na poręcz jajkami wyląduje?
A wiecie ilu spuszcza lawiny? I po co wprowadzac ograniczenia predkosci na nartach, chyba tlko po to≤ zeby adrenaliny szukali w o wiele niebezpieczniejszych miejscach.
Ale teoretycznie, wyobrazmy sobie sroma, oblodzona trase. Jedzie ktos kto swietnie jezdzi, szybko. Nagle, na zmrozonej trasie trafia na grudke lodu i sie wywraca, stok tak stromy, ze leci po lodzie na dol, po dordze wpada na matke z dzieckiem, kosi ich. leca razem na dol...
Wyobrazm sobie matke z dzieckiem zwozaca sie z dosc stromej trasy, ale miekkiej, wywracaja sie. Leca, kosza staruszka na nartach.
Moim zdaniem rzeba zakazac jazdy na nartach
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 14:08

Arno pisze: Moim zdaniem rzeba zakazac jazdy na nartach
W ogóle trzeba zakazać.
Żeby nie było niczego.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 14:27

Arno pisze:gootek, a po co to ostatnie zdanie?
Dlatego, że zachowujesz się jako adwokat Macieja Z.:

"gootek, a czy wiesz w jakim stanie jest teraz Maciej Z? Ze takie rzeczy piszesz?
Latwo sie ocenia, latwo sie pisze, trudniej sie czasem zyje po glupim zachowaniu."

"Podejrzewam ze dochodzenie jest. Tylko Zientraski jest z tego co do mnie dotarlo w stanie nie wskazujacym na mozliwosc skladania jakichkolwiek zeznan. Wiec jak wyciagac zeznania."

Arno pisze:ja tez place podatki i pewnie dluzej niz ty.
ale wiek mi podpowaida, ze nie ma sensu denerwowac sie rzeczami na ktore sie nie ma wplywu.
Do dobrze, że je płacisz. Ale skoro tak to dlaczego miałbyś godzić się na wszystkie patologie, które dzieją się wokół i są finansowane z Twoich pieniędzy?
BTW - mój pogląd na demokrację jest taki, że głos wyborczy powinni mieć Ci, którzy płaca podatki. I to w prostej proporcji do wielkości załaconego podatku... powiedzmy 1zł - 1 głos. Może też nie byłby to system optymalny, ale o niebo lepszy od obecnego.
Arno pisze:rowniez korupcja panuajca w calym kraju na wszystkich szczeblach sklania nas do wyciagania takich wnioskow jak twoj w sprawie Z.
Otóż o to właśnie chodzi, że znam osobiście wiele podobnych sytuacji, wiem co nieco o Włodzimierzu Z., wiem co nieco o Macieju Z., wiem co nieco o tym wypadku.. więc mam swoje zdanie na ten temat.
Co nie oznacza, że mam jakąś obiektywną, bezdyskusyjną rację, albo 100-procentową pewność....
Ale po prostu mam swoje zdanie.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 14:49

To, że poddaję w wątpliwość twoją tezę, nie oznacza, że zachowuję się tak, jak piszesz - czyli jako adwokat MZ.
A nawet gdyby, to pisanie takiego zdania i tak nie jest usprawiedliwione, a jedynie jest oznaką złego wychowania.

Natomiast co do samego wypadku - jest dla mnie jasnym, że on kierował. I że on jest winien. Ale nie piszę, że jakiś spisek stoi za tym, że nie ma śledztwa. Bo jak napisałem, może jest. Tego nie wiadomo. A facet nie może się bronić. Piszesz tak jakbyś pracował w tabloidzie.

Płacę podatki. A patologie nas otaczają. Jedynie ktoś młody i naiwny może sądzić, że ma jakikolwiek wpływ na kastę rządzącą i na system. A system jest bardzo rozwinięty - dowodem na to Kamery z innego wątku - to nie nasi a Europa nadają ton. To samo z ekonomią, Co2. Myślisz, że masz wpływ na cokolwiek? No nie masz. Na to jak twój dom wygląda, masz wpływ. Na niewiele więcej.

Co do twojego systemu wyborczego - a co jeśli najwięcej podatków płaci jakaś szuja, albo grupa szujowatcyh kolesiów.

Nikt ci nie broni mieć swojego zdania na każdy temat, jednak niektórych rzeczy nie wypada pisać, bo ludzie nie mogą się bronić.

No wyobraźmy sobie taką historię. Jest tłumacz. Z jakiegoś powodu grupa zawodowa uznała, że jest genialny. Ale wziął i umarł. Okazuje się po pewnym czase, że te jego tłumaczenia są nijakie. Ale nikt nie ośmieli się tego na żadnym forum napisać, bo nie wypada szargać pamięci zmarłego, który się też nie może bronić.
jak Z ozdrowieje, i będzie mógł sam odpowiadać na twoje zarzuty, to wtedy wal ile sił w palcach, ale teraz to kopanie leżącego.
i oto mi jedynie chodzi. O przyzwoitośćź, o ktróą ci zdaje się chodzi.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 15:30

Arno,

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/zienta ... 70392.html

http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... l%26sa%3DN

O Geremku nawet nie chce mi się pisać...

Nawet, jak mu zarzuty postawią, to pewnie z 8 lat będziemy czekali, aż termin pierwszej rozprawy wyznaczą, później zmieni się sędzia, właściwość sądu i skończy się na pół roku w zawiasach na rok....
Dolce far niente ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 15:45

FUX, przeczytaj zjadliwy ton z se.
tankuje, tak? To znaczy stoi obok pistoletu i wlewu.
Spacerek po jedzeniu, to istotnie swiadczy o zdolnosci do myslenia, zeznawania itepe.. Co za skurwl pisal ten tekst.
FUX - nie wierz prasie, zwlaszcza takiej.

O Geremku tez nie ma co pisac, jasne, bo facet nie zyje. I nie wiadomo czy mu postawia zarzuty, to korupcja.
Ile zlosci w was chlopaki.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 16:02

Arno pisze:A nawet gdyby, to pisanie takiego zdania i tak nie jest usprawiedliwione, a jedynie jest oznaką złego wychowania.
Wyrocznią w sprawach dobrego wychowania nie jestem. Więc mogę się nawet z Tobą zgodzić, że to co napisałem jest oznaką złego wychowania. Niech Ci będzie.
Nawet Cię przeproszę: przepraszam. :oops:
Arno pisze:Natomiast co do samego wypadku - jest dla mnie jasnym, że on kierował. I że on jest winien. Ale nie piszę, że jakiś spisek stoi za tym, że nie ma śledztwa. Bo jak napisałem, może jest. Tego nie wiadomo. A facet nie może się bronić. Piszesz tak jakbyś pracował w tabloidzie
Nie rozumiesz, że to właśnie dlatego, że system jest skorumpowany, często nie dowiadujemy się jak było naprawdę? Bo biegły skorumpowany, bo prokurator skorumpowany, bo sędzia skorumpowany...
Czyli co? Powinniśmy łykać to co nam podtykają?
Mówią, że pomroczność jasna? OK!
Mówią, że zanik pamięci? OK!

Mówisz – "w tabloidzie"...
Tabloidów z zasady nie czytam.
Ale jak na ironię, właśnie fakt, że śmiertelna ofiara wypadku pracowała w tabloidzie i jego koledzy zdają się mieć ambicję coś wyjaśnić, to jednak jest szansa, że sprawa zostanie mniej lub bardziej wyjaśniona w zgodzie z prawdą. W przeciwnym razie rodzina zabitego, chłopaka z jakiejś prowincji, miałaby małe szanse zobaczyć uczciwe osądzenie sprawcy wypadku...
w starciu w układami jakie mają "na mieście" tacy Zientarscy.
Arno pisze:Płacę podatki. A patologie nas otaczają. Jedynie ktoś młody i naiwny może sądzić, że ma jakikolwiek wpływ na kastę rządzącą i na system. A system jest bardzo rozwinięty - dowodem na to Kamery z innego wątku - to nie nasi a Europa nadają ton. To samo z ekonomią, Co2. Myślisz, że masz wpływ na cokolwiek? No nie masz. Na to jak twój dom wygląda, masz wpływ. Na niewiele więcej.
Mieszasz co najmniej kilka różnych spraw w tej wypowiedzi.
Ale jedno jest dla mnie pewne.
To właśnie taka postawa jak Twoja jest najgorsza.
Postawa człowieka wykształconego i doświadczonego na tyle, że doskonale zna kulisy patologii systemu.
I jednocześnie deklaruje pełną swoją zgodę na te patologie.
Arno pisze:Co do twojego systemu wyborczego - a co jeśli najwięcej podatków płaci jakaś szuja, albo grupa szujowatcyh kolesiów.
Teoretycznie wszystko jest możliwe. Jednak w praktyce szujowaci kolesie najczęściej unikają płacenia dużych podatków.
Arno pisze:jak Z ozdrowieje, i będzie mógł sam odpowiadać na twoje zarzuty, to wtedy wal ile sił w palcach, ale teraz to kopanie leżącego.
i oto mi jedynie chodzi. O przyzwoitośćź, o ktróą ci zdaje się chodzi.
A co jeśli Z. do końca życia będzie twierdził, że nic nie pamięta, a "biegły" lekarz, będzie mu zawsze wystawiał zaświadczenia, że zanik pamięci pana Z. w tej sprawie nadal trwa?

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 16:03

Arno pisze: Co za skurwl pisal ten tekst.
Standardowy ton artykułu z SE.
Ale też trudno uwierzyć, że człowiek w jego stanie nie może złożyć zeznań.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 16:04

Arno,
Jak TAKIEJ prasy nie czytuję, ale wchodząc do/koło kiosku nie da się takich komentarzy nie przeczytać.
We mnie nie ma zlości, bo jestem raczej pogodnego usposobienia, tylko mam oczy, uszy i mózg czasami przetrawi bodźce i informacje, które do niego trafią...
Żeby wobez Geremka coś przedsięwziąć potrzebowali ile pół roku?
Zientarski kiedy miał dzwona?
Tam , gdzie się chce, to się zwalnia, zaciemnia, zaniechuje....
To teraz patrząc na casus MZ wystarczy powiedzieć, że się pamięć straciło i ma się organa z czaszki...
Pan prokurator dzwoni i co, bardzo przepraszam, że niepokoję, przypomiał pan sobie coś/
Nie. Niech pan za rok zadzwoni...
Ok. Przepraszam, że niepokoiłem.
Dolce far niente ;-)

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Leon
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 35 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 16:10

Offtop totalny się zrobił.. :razz:

Możecie mi napisać jakie były wasze początki z dzieciakami na stoku? W tym roku nareszcie chcę je zabrać ze sobą tylko nie wiem czy jest sens, córka 5,5 l, syn 7,5. Nigdy praktycznie nart nie mieli na nogach, nie wiem na co ich stać. Na hasło jedziemy na narty reagują pozytywnie. Na jak długo brać instruktora na początek ? 1h starczy ? Mam nadzieję że po 1h będzie wiadomo czy ma sens dalsza zabawa czy też poczekać kolejny roczek...
pozdrawiam
Grzegorz

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 16:15

Moim zdaniem weź je do Zielenca kolo kościołka do Kamyczka. Tam na dole jest szkółka. Pytaj o Jarka lub Piotrka, jeżeli gdzieś za granicą nie wylądowali... O 9 zaczną. 2 x po godzinie z jakąś przerwą. po południu będą z prawej strony kościółka same jeździć. Tylko ich później nie opier..., że bez koleki sie ladują na orczyk... :-p

Acha. Na dole jest także u nich wypożyczalnia.
Dolce far niente ;-)

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 16:42

Grzegorz,
ja z mojego doświadczenia polecam Ci ośrodek narciarski Biały Krzyż kilka kilometrów od Szczyrku w kierunku Wisły (szosa w kierunku Przełęczy Salmopolskiej). To jest świetne miejsce do nauki dla dzieci i jest tam mnóstwo instruktorów.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 16:43

Grzegorz pisze:
Możecie mi napisać jakie były wasze początki z dzieciakami na stoku? W tym roku nareszcie chcę je zabrać ze sobą tylko nie wiem czy jest sens, córka 5,5 l, syn 7,5. Nigdy praktycznie nart nie mieli na nogach, nie wiem na co ich stać. Na hasło jedziemy na narty reagują pozytywnie. Na jak długo brać instruktora na początek ? 1h starczy ? Mam nadzieję że po 1h będzie wiadomo czy ma sens dalsza zabawa czy też poczekać kolejny roczek...
1h na pewno nie wystarczy.
Raczej jakaś szkółka lub instruktor codziennie po 1-2h.
Po tygodniu będą smigać.
A i tak radzę instruktora co roku przez najbliższe lata.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 17:51

Grzegorz, a dokad jedziesz? Polska czy np Austria?
W Austrii biora ci dzieciaki do szkoly/przedzkola i ucza wszystkiego.
Dzieci torche pozno zaczynaja, ale co tam.
I w dodatku karmia je, te dzieci podczas kurs. odbierasz o 3ciej.

Ae z drugiej strony uczenie samemu dziewci tez jest mile. Latwiej moim zdaniem uczyc mniejsze, bo sie nie buntja az tak.
siedmiolatek nie bedzie sie stawial instruktorowi.

Z malymi dziecmi jest latwo, zakladasz uprzaz, stawiasz dziecko twarza w dol i kontroljesz predkosc. Po chwli dziecko juz jeszdzi plugiem czyli pizza.
Bardzo duzo zalezy od jakosci instruktora, od tego czy ma podejsci do dzieci...
Kidys a wautrii dalem dzieci na dwa tygodnie do szkolki, i sam jezdzilem. A ze dziec jezdzily i tak swietne, to tam ie tylko w grupie - co bardzo wazne, bo chca sobie mponowac nawzajem - sie doszkolily.
Najlepszy oczywiscie z tego wszystkiego klub narciarski. W Klubie dzieci bardzo szybko osiagaja mistrzostwo. Niektore kosza potem wspaiale. Jak ze wszystkim = talent plus praca.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gump
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
Polubił: 29 razy
Polubione posty: 85 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 19:20

Prawda jest taka że gdybym to był ja ty lub on już dawno byłoby pozamiatane ale pan Maciej to gwiazda .Tylko idiota może tak jechać autem więc może teraz zapłaczmy jak pan Maciej strasznie cierpi :evil: a co z tym który odszedł już go nie wskrzesimy co czują jego bliscy czy wybaczyli :?: Dlaczego Robert Kubica czy taki Fernando Alonso nie pędzą przez miasto jak wariaci ano dlatego że są prawdziwymi kierowcami i wyścigi urządzają na torze a nie na ulicy .Wcale mi nie żal pana Zientarskiego mało tego powinien jeszcze publicznie się przyznać do tego że popełnił straszny błąd błąd który kosztował życie jego przyjaciela :evil:
Legio Patria Nostra

"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 20:42

Debilizm jest to wsprawa wzgledna. Gdybys wypakowal 160km/h gdzies na szosie, to ktos moglby napisac to samo.
Rozumiem Gump, ze zakladasz, ze Zientarski jest w pelni sil umyslowych w tej chwili, skoro piszesz takie rzeczy.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 20:50

Wracając do tematu czyli giełda narciarska to mała relacja z wyprawy do czech:
Rokytnica nad izeru :arrow: patrząc wczoraj na kamerki myśleliśmy ,że śniegu jest wystarczająco ( niestety nie było :wall: ) , mówiąc krótko :arrow: koszmar :!: , pepiki polali stok wodą i posypali sztucznym śniegiem ( zresztą cały czas sypali nawet jak ludzie jeździli :whistle: ).
Lodowisko masakryczne , bardzo niebezpieczne i kontuzyjne .Zjechaliśmy trzy razy i daliśmy sobie spokój :evil: .
Ludzie jakoś bardzo nerwowo jeździli a może juz ja jestem juz jakiś taki uspokojony :mrgreen: .
Duży plus to zjedzenie smażonego sera i dotlenienie mózgu ( jesli oczywiście coś tam mam :lol: ).
Aha i co fajne również, śliska jak diabli droga , pełno śniegu i ci wszyscy ludzie jakoś wystraszeni na drodze :arrow: dla mnie BOMBA :mrgreen:
No i tyle .
Pozdrowionka dla wszystkich narciarzy :thumb:

Gump
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
Polubił: 29 razy
Polubione posty: 85 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 20:51

Przykro mi ale nie pędzę tak szybko po pierwsze nie mam gdzie a po drugie jakie rzeczy :?: prawdę piszę i tyle.Nikogo nie osądzam tylko trzeba umieć się przyznać do swojej winy.Pozdrawiam ;-)
Legio Patria Nostra

"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 4 sty 2009, o 20:55

Piter 35,
W Janskych Laznach i Spindlerowym tydzien temu było to samo.
Strach jeździć :oops: .
Dolce far niente ;-)

ODPOWIEDZ