Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
-
minimus
- 5 gwiazdek
- Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
28 lut 2009, o 15:27
a właściwie juz nie fajki. Czy ktoś rzucał ostatnio i pamięta jak długo czuć ssanie??
Ja już nie jaram od miesiąca, ale ciągle mi się chce

A nie paliłem tak dużo wcale. Jakieś 5 -10 dziennie.
Ile jeszcze???

minimus
-
esilon
- 6 gwiazdek
- Auto: mat
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
4 razy
Post
28 lut 2009, o 16:26
minimus pisze:
Ile jeszcze???
do końca życia ?
ja jeszcze kurzę ale gratuluję decyzji i nowej drogi życia

esilon
-
barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: OOOO
-
Polubił:
34 razy
-
Polubione posty:
87 razy
Post
28 lut 2009, o 16:58
minimus pisze:a właściwie juz nie fajki. Czy ktoś rzucał ostatnio i pamięta jak długo czuć ssanie??
Ja już nie jaram od miesiąca, ale ciągle mi się chce

A nie paliłem tak dużo wcale. Jakieś 5 -10 dziennie.
Ile jeszcze???

Kilka lat. Ze 3-4 lata ciągle mi brakowało papierocha. Ale wyłącznie odruchu, bo głodu nikotynowego nie miałam. Teraz mi niedobrze na myśl, że miałabym zapalić (8 lat). Przestałam palić mając 18 lat i paląc 2 paczki dziennie (przez 4 lata).
barbie
-
vicu
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa
- Auto: OBK
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
28 lut 2009, o 17:16
W wieku 14 lat paliłaś dwie paczki dziennie?

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson
vicu
-
barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: OOOO
-
Polubił:
34 razy
-
Polubione posty:
87 razy
Post
28 lut 2009, o 17:17
vicu pisze:W wieku 14 lat paliłaś dwie paczki dziennie?

Przez całe liceum byłam bardzo zbuntowana

barbie
-
vicu
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa
- Auto: OBK
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
28 lut 2009, o 17:32
I przeszło Ci?

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson
vicu
-
tom669
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: inąd
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
28 lut 2009, o 17:39
to sprawa indywidualna, ja pamiętam, że miałem takie ssasnie kiedy jeszcze w ogóle nie paliłem
ale też nie palę od tygodnia(na razie)gratuluję i trzymam kciuki
a to ssanie to jakby potrzeba doznań smakowych, można zmniejszać(oczywiście poza piciem i jedzeniem)poprzez ciągłe absorbowanie swojej uwagi-żebyś "nie miał czasu myśleć,że chce Ci się palić"
tom669
-
minimus
- 5 gwiazdek
- Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
28 lut 2009, o 18:55
barbie pisze:
Kilka lat. Ze 3-4 lata ciągle mi brakowało papierocha.
esilon pisze:
do końca życia ?
No to mnie pocieszyliście

minimus
-
WRC fan
- Moderator
- Lokalizacja: inąd
-
Polubił:
8 razy
-
Polubione posty:
10 razy
Post
28 lut 2009, o 21:19
minimus pisze:
Czy ktoś rzucał ostatnio i pamięta jak długo czuć ssanie??
Tak z pół roku.
WRC fan
-
FUX
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: ze sofy.
- Auto: jeżdżące
-
Polubił:
236 razy
-
Polubione posty:
350 razy
Post
28 lut 2009, o 21:51
Ani pół minuty!!!!
Zmoglo mnie kiedyś zapalenie krtani.
Poleciały za okno w tartaku...
Od 15 lat nie palę.I naprawde nie ciągnie.
Pozostałe na p jak najbardziej...

.
Dolce far niente

FUX
-
barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: OOOO
-
Polubił:
34 razy
-
Polubione posty:
87 razy
Post
1 mar 2009, o 19:24
vicu pisze:I przeszło Ci?

trochę

barbie
-
młody
- 0 gwiazdek
- Lokalizacja: Suwałki/ Gdańsk
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
1 mar 2009, o 19:30
Nie paliłem 3 lata, ale mnie ciągle ciągnęło i cóz, sie złamałem :( od pół roku znowu kopcę.
Gierraaaaaappppppppppaaaaaaaaa
młody
-
LouCyphre
- 6 gwiazdek
- Auto: H&H
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
3 razy
Post
1 mar 2009, o 19:33
Ja nie palę 3 m-ce i jeszcze mnie ciągnie. W ciągu dnia tylko jak nad czymś usilnie dumam lub się zdenerwuję (a jestem rage'o'holikiem;-)). Za to samopoczucie od kiedy nie palę mam takie zajebiste, że rekompensuje mi to brak fajek. W nocy tylko często mi się śni jak palę
Powoli dym papierosowy zaczyna mi śmierdzieć zamiast pachnieć. Ale droga do całkowitego wyzbycia się chęci zapalenia jeszcze długa. Mój Ojciec twierdzi, że przez 2 lata ciągnęło go do fajek.
P.S. Mamy gdzieś wątek "jaki laptop kupić" ?? Mój złom znowu się spieprzył i mam go dość :/
LouCyphre
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
-
Polubił:
83 razy
-
Polubione posty:
443 razy
Post
1 mar 2009, o 19:36
LouCyphre pisze:Mój złom znowu się spieprzył i mam go dość :/
Jak się ciągle klawiaturą herbata zalewa...
jarmaj
-
barton
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
2 razy
Post
1 mar 2009, o 19:51
bo najlepiej to nie zaczynać palić... i nie ma problemu

"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
barton
-
inquiz
- 6 gwiazdek
- Auto: pojazd wolnobieżny
-
Polubił:
421 razy
-
Polubione posty:
361 razy
Post
1 mar 2009, o 19:52
LouCyphre pisze:
P.S. Mamy gdzieś wątek "jaki laptop kupić" ?? Mój złom znowu się spieprzył i mam go dość :/
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... wca#p75622
chyba tutaj najlepiej.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
inquiz
-
minimus
- 5 gwiazdek
- Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
1 mar 2009, o 20:01
LouCyphre, a ile fajek (paczek) dziennie paliłeś i jak długo?
minimus
-
LouCyphre
- 6 gwiazdek
- Auto: H&H
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
3 razy
Post
1 mar 2009, o 20:22
Ponad 15 lat palenia (niemal 20) ostatnio około 2 paczek dziennie.
LouCyphre
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
-
Polubił:
83 razy
-
Polubione posty:
443 razy
Post
1 mar 2009, o 20:28
LouCyphre pisze:około 2 paczek dziennie.
Fuuuj!
To obrzydliwe....

jarmaj
-
tom669
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: inąd
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
1 mar 2009, o 20:51
LouCyphre pisze:
Ponad 15 lat palenia (niemal 20) ostatnio około 2 paczek dziennie.
ładnie!
cała piekielna produkcja smoły na Twojej głowie, a właściwie płucach
tom669
-
zofija
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
4 mar 2009, o 18:10
Barthol pisze:bo najlepiej to nie zaczynać palić... i nie ma problemu

No, a najgorsi są neofici, którzy jarali przez wiele lat, a którym nagle po paru miesiącach niepalenia dym zaczyna śmierdzieć bardziej niż tym, co nigdy nie palili

zofija
-
So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
-
Polubił:
309 razy
-
Polubione posty:
60 razy
Post
4 mar 2009, o 18:14
zofija pisze:
No, a najgorsi są neofici, którzy jarali przez wiele lat, a którym nagle po paru miesiącach niepalenia dym zaczyna śmierdzieć bardziej niż tym, co nigdy nie palili
Czyli dalej palisz

So What!
-
piotruś
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
-
Polubił:
320 razy
-
Polubione posty:
202 razy
Post
4 mar 2009, o 19:21
Za to samopoczucie od kiedy nie palę mam takie zajebiste
LouCyphre, i "ryćkać" chce się bardziej, no nie ?

piotruś
-
LouCyphre
- 6 gwiazdek
- Auto: H&H
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
3 razy
Post
4 mar 2009, o 19:26
zofija pisze:
No, a najgorsi są neofici, którzy jarali przez wiele lat, a którym nagle po paru miesiącach niepalenia dym zaczyna śmierdzieć bardziej niż tym, co nigdy nie palili
Hie hie hie. Pierwsze od czego zacząłem po tym jak mi się udało nie palić jakiś miesiąc to zabroniłem palić w całej firmie i z mściwą z=satysfakcją egzekwuję kary dla "smolarzy"

LouCyphre
-
LouCyphre
- 6 gwiazdek
- Auto: H&H
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
3 razy
Post
4 mar 2009, o 19:33
piotruś,

No jak nie jak tak
LouCyphre