Impreza WRX-czy to auto dla mnie?

[vibowit]

Coś te "czarne złe " pechowe są

Jak by Ci to powiedzieć?
Testują czy uczucie jakim je obdarzasz jest należyte.

[mały 5150]

barbie, tylko przód weź swój. Ten agrotuningowy siatex może sprawić kłopoty przy odsprzedaży

No, wygarnę mu kiedyś i pójdzie stąd w p... do pożegnań

[mały 5150]

Testują czy uczucie jakim je obdarzasz jest należyte.

[Kruszyn]

Chloru to już wiadomo czemu zagatka nie chce prowadzić
To przez agrotuningowy siatex

[Chloru]

No, wygarnę mu kiedyś i pójdzie stąd w p... do pożegnań

No dobra... felgi mogą być Twoje.... na zimę

[Alan, Alan, Alan!]

Tyle, że ja mam silnik 2,5 który się bardzo szybko nagrzewa

cos jest z tymi 2.5l - moja 2l Wisnia nagrzewa sie ze dwa razy dluzej. I pali ze 3 litry mniej - juz osatecznie sprawdzone - ostatecznie zostala ekonomicznym dupowozikiem.

[barbie]

Tyle, że ja mam silnik 2,5 który się bardzo szybko nagrzewa

cos jest z tymi 2.5l - moja 2l Wisnia nagrzewa sie ze dwa razy dluzej. I pali ze 3 litry mniej - juz osatecznie sprawdzone - ostatecznie zostala ekonomicznym dupowozikiem.

A remek został licencjonowanym kapelusznikiem. WRX (i to wiśniowy) palący 10/100 to zbrodnia

[Chloru]

A remek został licencjonowanym kapelusznikiem.

A ta jego licencja to na odkurzacz samochodowy też czy tylko stacjonarny ?

[barbie]

A remek został licencjonowanym kapelusznikiem.

A ta jego licencja to na odkurzacz samochodowy też czy tylko stacjonarny ?

Obiecałam mu na dzień dziecka taki samochodowy. Tyle że dzień dziecka to już po Chlejadach, więc sobie nie poużywa

[Alan, Alan, Alan!]

WRX (i to wiśniowy) palący 10/100 to zbrodnia

za to przy 130-160, w niemczech

[barbie]

WRX (i to wiśniowy) palący 10/100 to zbrodnia

za to przy 130-160, w niemczech

Ta... po drodze do kuzyna Artiego w Austrii

[Chloru]

remek napisał(a):

barbie napisał(a):WRX (i to wiśniowy) palący 10/100 to zbrodnia


za to przy 130-160, w niemczech


Ta... po drodze do kuzyna Artiego w Austrii

Widać, że te zajęcia ruchowe z odkurzaczem mu służą. Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś tak szybko pchał samochód

[Vincent Vega]

Tak jak wyżej pisałem, wiem że nie są to komfortowe warunki pracy dla silnika, ale "normalne auta" dają radę. Nie miałem żadnych awarii i jedyne co zauważyłem to zwiększone spalanie( jak pisała Barbie) i zwiększone zużycie oliwy. Silniki turbo to coś innego, dlatego pytam co może się wydarzyć? Może rzadszy olej pomoże?

Parkuję w garażu podziemnym, do pracy mam 8km. Wooolne 8km. Mam wskaźnik temperatury oleju i wiem co piszę.

Dojeżdżasz codziennie do pracy GT'kiem?

[EterycznyŻołądź]

Vincent Vega, WRX, którego jestem... powiedzmy współwłaścicielem, dojeżdża do pracy 5 km już od jakichś 86 tys. km. Dzięki forum wiem, że muszę kupić nowy silnik. Co bym bez forum zrobił?

Co ciekawe i nie wszyscy o tym wiedzą, jeśli ktoś dojeżdża do pracy 40km, to przejedzie przynajmniej taką samą odległość z nienagrzanym silnikiem (przy takim samym natężeniu ruchu itp. bla, bla) jak ten co jeździ 5km, ale ciiii.

Z tego co mi mechanicy mówili, to dla silnika, jest ważne, aby go nie wyłączać dopóki się nie nagrzeje, nie mam pojęcia dlaczego, ale nie jestem mechanikiem i nie mnie oceniać. Wskazówka temperatury, jeśli auto nie stoi na mrozie, dochodzi do swojej optymalnej pozycji po 1-2km, więc jeśli olej nagrzewa się dłużej, to 5 km, to jest już ponad dwa razy dłużej To jest normalne auto osobowe, a nie bolid Formuły jeden, o czym niektórzy zapominają.

[Konto usunięte]

Vincent Vega, wszystko rozbija się o to, czy będziesz dbał o auto, czy emocje wezmą górę. EterycznyŻołądź, może i Twój drugi kierowca jeździ do pracy 5km, ale nie mów mi, że od razu daje w palnik, bo to zabójstwo dla silnika.

Zasady kupna są bardzo proste:
1. Przed zakupem zapłać zaufanemu warsztatowi subarowemu za dobre oględziny
2. Przed zakupem zapłać zaufanemu warsztatowi subarowemu za dobre oględziny
3. Przed zakupem zapłać zaufanemu warsztatowi subarowemu za dobre oględziny
4. Przed zakupem zapłać zaufanemu warsztatowi subarowemu za dobre oględziny
5. Przed zakupem zapłać zaufanemu warsztatowi subarowemu za dobre oględziny
6....

[Gal]

Robicie z igły widły, a ET ma rację!
WRX to taki sam samochód jak każdy inny i zaturbiony silnik nie dostanie jakoś szczególnie bardziej od jeżdżenia po 5km niż silnik wolnossący.
Kolega Vega ma świadomość, że na takim odcinku nie rozgrzeje silnika wystarczająco, więc nie może go żyłować - i tyle.
A poszaleć sobie pojedzie w weekend w dłuższą trasę.

Czyli odpowiedź na główne pytanie brzmi: Tak, WRX nadaje się do takiego jeżdżenia tak samo jak każdy inny samochód i zagrożenia związane z takim stylem użytkowania są identyczne jak w jakimkolwiek innym.

A sprawdzenie samochodu - tak jak pisał Konto usunięte plus wywiad na forum przed zakupem.

[citan]

Wskazówka temperatury, jeśli auto nie stoi na mrozie, dochodzi do swojej optymalnej pozycji po 1-2km

W 2.5i N/A '07 jest tak samo, płyn ma wtedy jakieś 60C.

[Godlik]

Dojeżdżasz codziennie do pracy GT'kiem?

Tak. I tak sobie właśnie uświadomiłem, że chyba byłem w sytuacji podobnej do Twojej. Marzyłem o GTku, więc go sobie w końcu kupiłem Rok temu, tak trochę wbrew zdrowemu rozsądkowi. Ale nie żałuję.
I tak jak tu już napisano, najważniejszy jest stan techniczny. Im gorszy, tym więcej trzeba wpakować po zakupie. Ale z drugiej strony nie oczekuj też, że kupisz i będziesz tylko lał paliwo. Cudów nie ma. Jak znajdę chwilę, to napiszę ile wpakowałem w ciągu roku po zakupie GTka (wersja szwajcarska, czyli "igła nófka sztuka...").

A wracając do oleju, to dzisiaj 70 stopni miałem po 3-4 km. Powolne przesuwanie się w sznureczku aut.

[So What!]

A wracając do oleju, to dzisiaj 70 stopni miałem po 3-4 km. Powolne przesuwanie się w sznureczku aut.

Po jakim czasie?

[Vincent Vega]

Zasady kupna są bardzo proste:
1. Przed zakupem zapłać zaufanemu warsztatowi subarowemu za dobre oględziny
2. Przed zakupem zapłać zaufanemu warsztatowi subarowemu za dobre oględziny
3. Przed zakupem zapłać zaufanemu warsztatowi subarowemu za dobre oględziny
4. Przed zakupem zapłać zaufanemu warsztatowi subarowemu za dobre oględziny
5. Przed zakupem zapłać zaufanemu warsztatowi subarowemu za dobre oględziny
6....

Jakie warsztaty w Warszawie polecacie? Wiem, widziałem kilka na stronie głównej forum. Bardziej zależy mi na osobistym poleceniu.

Jedź do firmy X, ale koniecznie jak będzie na zmianie mechanik Andrzej itp itd

Co do krókich tras to nie dodałem, że auto w domu stoi w garażu, więc jest to in +.

I tak jak tu już napisano, najważniejszy jest stan techniczny. Im gorszy, tym więcej trzeba wpakować po zakupie. Ale z drugiej strony nie oczekuj też, że kupisz i będziesz tylko lał paliwo. Cudów nie ma.

Ja sobie zdaję z tego sprawę. Wiadomo materiały eksploatacyjne do takich aut tanie nie są i trzeba je częściej wymieniać, ale na dzień dobry nie chciałbym wkładać w auto 1/3 jego wartości. No chyba, że shortblok jest częścią eksploatacyjną

[jarmaj]

Jakie warsztaty w Warszawie polecacie? Wiem, widziałem kilka na stronie głównej forum. Bardziej zależy mi na osobistym poleceniu.

4turbo.pl


A co do tematu, to za bardzo w ogóle nie wiem, o co chodzi. Co za problem jeździć codziennie do pracy WRX-em?

Sam mam 8km i sobie codziennie dojeżdżam. I to nieco bardziej hardkorowym autem niż WRX

[Vincent Vega]

4turbo.pl


A co do tematu, to za bardzo w ogóle nie wiem, o co chodzi. Co za problem jeździć codziennie do pracy WRX-em?

Sam mam 8km i sobie codziennie dojeżdżam. I to nieco bardziej hardkorowym autem niż WRX

Sam widzisz opinie są mega rozbieżne i to wśród właścicieli. Od morderstwa do Twojego ale o co chodzi?
Kto pyta nie błądzi.

Fajne to forum, że można napisać 4turbo.pl, a nie jakieś tam_gdzie_wiesz_ale_boisz_się_napisać

[jarmaj]

Sam widzisz opinie są mega rozbieżne

Oni się nie znajom.

[Godlik]

Po jakim czasie?

Hmmm.... To sprawdzę jutro Ale pewnie z 10 minut

[esilon]

słuchaj Vinc, problem będziesz miał tylko jeden , droga do pracy to może będzia miała tyle ile ma ale powroty bedą dłuższe

ja aktualnie mam do pracy 2km nie WRXem co prawda ale silnik podobny i......... nic sie nie dzieje (tfu tfu odpukać) a 40kkm już przejechałem, także kupuj