Brytyjski Aston Martin nie próżnuje. Po zaprezentowaniu czterodrzwiowego modelu Rapide oraz efektownego coupe One 77 wydawać by się mogło, że firma przez kolejne lata nie zaskoczy nowymi projektami. A jednak!
Serwis Zercustoms informuje, że Aston Martin nie wyklucza wstąpienia do ekskluzywnego światka Formuły 1. Opracowaniem bolidu miałby się zająć zespół Prodrive, który jeszcze do niedawna konstruował i serwisował rajdowe Subaru Imprezy WRC.
Po wycofaniu się japońskiej marki z rywalizacji na odcinkach specjalnych firma Davida Richardsa miała wyraźnie mniej pracy. Jeżeli kontrakt z Astonem Martinem doszedłby do skutku, z pewnością sytuacja uległaby zmianie.
Serwis Zercustoms podaje, że Richards już teraz prowadzi rozmowy z Cosworthem na temat zakupu silnika do nowego bolidu F1. Nie można też wykluczyć, że tandem Prodrive - Aston Martin spróbuje kupić jednostkę napędową od którejś z drużyn aktualnie zmagających się w mistrzostwach.
Skąd pomysł na dołączenie do niezwykle kosztownej Formuły 1? Aston Martina na pewno skusiła obietnica Berniego Ecclestone, który obiecał wielomilionowe dotacje dla nowych zespołów. W chwili obecnej F1 stało się także areną zmagań inżynierów oraz kierowców, a nie zespołów, które zdominowały zawody za sprawą największych inwestycji finansowych, co stanowi kolejny argument za dołączeniem do rywalizacji.
http://moto.onet.pl/1554069,1,co-polacz ... ml?node=80