Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 20 cze 2009, o 22:23

no a potem się takim wydaje, że mogą niektóre zakręty przelecieć w zimie pełnym ogniem.. I się nagle okazuje, że nie ma bandy i nie ma się o co oprzeć, są natomiast drzewa/barierka/płotek/krawężnik* i się ląduje na poboczu/w rowie/rozwala furę* :-p ;-)

*niepotrzebne skreślić


"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 20 cze 2009, o 22:29

eMTi pisze: I się nagle okazuje, że nie ma bandy i nie ma się o co oprzeć, są natomiast drzewa/barierka/płotek/krawężnik* i się ląduje na poboczu/w rowie/rozwala furę*
No i? Albo jest się hardkorem albo miętką rurką. :mrgreen: :razz:

W rowie leżałem tej zimy 3 razy tak ze cala ekipa musiała się zjechać żeby mnie wyciągnąć. :mrgreen: Za co ekipie dziękuję. :-)
Obrazek

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Coś niedobrego

Post 20 cze 2009, o 23:03

Arti pisze: No i? Albo jest się hardkorem albo miętką rurką.

W rowie leżałem tej zimy 3 razy tak ze cala ekipa musiała się zjechać żeby mnie wyciągnąć. Za co ekipie dziękuję.
Nie urwałeś nikomu od Internetu? :mrgreen:

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 20 cze 2009, o 23:06

citan, ROTFL :lol:

Widział?
Obrazek

Mistrzowskie. :mrgreen:
Obrazek

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Coś niedobrego

Post 20 cze 2009, o 23:15

Arti pisze: Widział?
Widział, choć z początku w ogóle nie wiedział o co chodzi. :-> Filmik wszystko wyjaśnił. :mrgreen:


Link: http://www.youtube.com/watch?v=EGSmH_qb ... playnext=1

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 20 cze 2009, o 23:48

Arti pisze:cala ekipa musiała się zjechać żeby mnie wyciągnąć. :mrgreen: Za co ekipie dziękuję. :-)
coś jakby pamiętam, jak przez mgłę :giggle: :-p
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 00:02

barbie pisze: Ale bycie miłym tak poprostu bez durnych docinek to już za duże wyzwanie. Może chociaż Devlinowi albo Zagatce takie komplementy podchodzą, bo mnie jest lekko niedobrze.


Nie, no co ty. Oni mnie unikają, a Zagatka dodatkowo ze mną nie rozmawia. :whistle:

Widzę, że jak ujęcia mi się spodobały to nie mogę tego napisać. Wcześniej podczas narzekania sobie żartowałem, a teraz podczas chwalenia sobie żartuje i nadal jest źle (to o paparazzi team, to był żart, właśnie taki, aby moje stwierdzenie, że Twoje ujęcia mi się podobały, nie było takie słodkie). Mówię, że coś mi się nie podoba - źle, mówię, że coś mi się podoba - źle, żartuję podczas mówienia, że coś mi się podoba - bardzo źle.

Piszę Chlorowi tekst tak sztucznie wyolbrzymiony, aby nikt nie miał pretensji, że to żart to on mnie od pajaców wyzywa.
Słowo daję, jak bez przerwy na wszystko narzekałem, to przynajmniej na mnie co chwilę nikt nie narzekał. :roll: Dzisiejsze apogeum niezrozumienia (żeby tylko na tym głupim forum...) mnie już mi się dało we znaki, dobrze że dzień się skończył...

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 00:04

Witek pisze: żeby tylko na tym głupim forum...
apogeum moze zaraz nastapic :evilgrin:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 01:06

Witek, bo jak Ci się zdjęcia podobają to wystarczy napisać że fajne i basta. A pisanie że fajne, ale ktoś inny zrobiłby lepsze jest średnim żartem. Ja wprawdzie doskonale wiem że zdjęcia robię takie-se i nie aspiruję do porównań z Zagatką ani Devlinem, ale ten "żart" był po prostu głupi.
Wiem, że dla Ciebie zwykłe miłe słowo lub podziękowanie to duży wysiłek i nie potrafisz go wyemitować bez jakiejś docinki, ale to może po prostu czasem nie pisz jak nie umiesz być zwyczajnie miły?

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 08:27

Witek pisze: Nie, no co ty. Oni mnie unikają, a Zagatka dodatkowo ze mną nie rozmawia. :whistle:
Piszę za siebie - Witek, zastanów się przez chwilę - co chcesz osiągnąć pisząc takie rzeczy, czym to realnie poskutkuje i czy pisanie takich rzeczy nie da efektu odwrotnego do zamierzonego - pod rozwagę zostawiam.
Witek pisze:Widzę, że jak ujęcia mi się spodobały to nie mogę tego napisać. Wcześniej podczas narzekania sobie żartowałem, a teraz podczas chwalenia sobie żartuje i nadal jest źle (to o paparazzi team, to był żart, właśnie taki, aby moje stwierdzenie, że Twoje ujęcia mi się podobały, nie było takie słodkie). Mówię, że coś mi się nie podoba - źle, mówię, że coś mi się podoba - źle, żartuję podczas mówienia, że coś mi się podoba - bardzo źle.
Nie wypadło to najlepiej, szczerze mówiąc. Pamiętaj, że tekst pisany daje zupełnie inne wrażenia niż tekst mówiony, a żarty tego rodzaju, o ile generalnie są słabe, to już zupełnie - moim zdaniem - nie nadają się do tekstu pisanego.
Witek pisze:Piszę Chlorowi tekst tak sztucznie wyolbrzymiony, aby nikt nie miał pretensji, że to żart to on mnie od pajaców wyzywa.
Słowo daję, jak bez przerwy na wszystko narzekałem, to przynajmniej na mnie co chwilę nikt nie narzekał. :roll: Dzisiejsze apogeum niezrozumienia (żeby tylko na tym głupim forum...) mnie już mi się dało we znaki, dobrze że dzień się skończył...
Tekst do Chlora był naprawdę kiepski. Tak moim zdaniem.

Witek, stara zasada - less is more. Dotyczy w zasadzie wszystkiego. Nawet jak kochasz rosół z makaronem, ale w kółko Cię nim karmią, to w końcu Ci przejdzie miłość do niego, nie?
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 19:07

Dziś koło czwartej rano obudziły mnie fajerwerki :-d
Płoną na parkingu Peugeot.....a opony strzelały ....sąsiedzi co obok zaparkowali latali aby ratować swoje autka :-d
Podziwiam ludzi co można zrobić np dla tico ...ja bym stał i patrzył nie narażałbym się do odjeżdżania autem obok którego może nastąpić wybuch :-|
Spalił się doszczętnie ...
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 19:11

Kruszyn pisze: Spalił się doszczętnie ...
Tico ?
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 19:15

Kruszyn pisze:....sąsiedzi co obok zaparkowali latali aby ratować swoje autka :-d
Podziwiam ludzi co można zrobić np dla tico ...
może na lepsze/inne auto go nie stać... więc jak by poszło z dymem, to tylko komunikacja zbiorowa...
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 19:16

Kruszyn pisze:Podziwiam ludzi co można zrobić np dla tico ...ja bym stał i patrzył nie narażałbym się do odjeżdżania autem obok którego może nastąpić wybuch :-|
Kruszyn z całym szacunkiem, ale może dla niektórych Tico to całe ich życie, albo przynajmniej był dorobek wielu, wielu lat (może był to kogoś pierwszy w życiu samochód kupiony w salonie).. Wiadomo, że obiektywnie patrząc było to głupie i nierozważne, ale oni działali pod wpływem emocji, nie myślać do końca racjonalnie...
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 19:29

Bełkot się spalił doszczętnie .
Nie chodzi tu o markę auta tylko o odwagę posiadaczy...
Ja bym nie ryzykował poparzenia bądź spalenia .
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 20:01

devlin pisze: Witek, stara zasada - less is more. Dotyczy w zasadzie wszystkiego. Nawet jak kochasz rosół z makaronem, ale w kółko Cię nim karmią, to w końcu Ci przejdzie miłość do niego, nie?

Wiesz, ja jem jedno (w sensie rodzaju nie ilości :razz: ) danie na obiad przez 0,5-2 lat. :whistle:


Ja naprawdę chciałem dobrze... a ostatnią moją intencją było urażenie, czy choćby nawet zdenerwowanie, przeprawienie o mdłości itp. kogokolwiek.
Chyba jednak jestem za bardzo aspołeczną jednostką.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 312 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 20:05

Kruszyn pisze: Bełkot się spalił doszczętnie .
306?
Kruszyn pisze: Nie chodzi tu o markę auta tylko o odwagę posiadaczy...
Ja bym nie ryzykował poparzenia bądź spalenia .
Abstrahując od wcześniejszych uwag, że może to być czyjś dorobek życia zauważ, ze nie każdy ma AC :idea:

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 20:35

So What!, temat można ciągnąć w nieskończoność....W końcu mamy dobrą oparzeniówkę w Siemianowicach Śląskich .
Napisałem ,że podziwiam odwagę...
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 312 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 21:23

Kruszyn, determinację ;-)

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 21:35

No ale przecież w przypadku kiedy zjara się auto, które stało obok drugiego auta (które paliło się jako pierwsze) to uzyskanie odszkodowania od ubezpieczyciela (OC zapalonego auta) nie jest oczywiste ?
Obrazek

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 21:36

Arti, z firmami ubezpieczeniowymi w naszym kraju to nic nie jest oczywiste :x
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 22:44

Ale bym dziś skasował Francę przez sqrwiela niepatrzącego w lusterka ... :x

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 312 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 22:53

WRC fan pisze: Ale bym dziś skasował Francę przez sqrwiela niepatrzącego w lusterka ... :x
WRC fan, to w sumie jest teges, że nie skasowałeś :-d

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 22:55

Teges jest, ale nie powiem jak mi się gorąco zrobiło :wall:

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 cze 2009, o 23:02

Dzisiaj zauważyłem fajną rzecz. Jechałem w sznurze aut. W zabudowanym jechaliśmy 80, a w niezabudowanym 50. Czy ktoś mi może wyjaśnić ten fenomen :?:

ODPOWIEDZ