COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 16 gru 2009, o 23:07

Widzę, że tu sami poligluci i puryści siedzą. Typ nie porozumiewa się - źle, porozumiewa się - źle.

Alek, może Lato mówi w suahili? Przekazuje swoją myśl i o to chodzi. Wolisz się brandzlować akcentem i wymową niż treścią? :mrgreen:



minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 16 gru 2009, o 23:52

michal, sorry, ale to był totalny bełkot. Zlepek wyrazów, niekoniecznie mających ze sobą cokolwiek wspólnego. Nie wspominając już o jakiejkolwiek gramatyce.
Jedyny powód dlaczego wiemy co powiedział, to napisy po Polsku.

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 00:05

minimus, słuchałem kolesia nie patrząc na napisy - zrozumiałem o co mu chodziło - to nie jest jego język ojczysty i koleś jest od piłki a nie od esejów i gramatyki. Porozumiewa się? Porozumiewa się. Posłuchaj sobie wypowiedzi np. rajdowców - Groszka, Loeba - styl podobny. Nie widzę w latowej wypowiedzi niczego śmiesznego, a nabijanie się z jego lenguidża uważam za co najmniej niestosowne.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 00:07

michal, mnie to w sumie rozbawiło. Wygląda więc na to, że prymitywny jestem.

Alek
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Legaś klekot
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 00:10

michal, ze zrozumieniem przyjmuję twój brak zrozumienienia i chciałbym Ci wytłumaczyć. Sądzę, że najprościej będzie w ten sposób: http://sswre.lang.com.pl/ Pod tym adresem znajdziesz powszechnie stosowaną skalę oceny znajomości języka wraz z opisem charakteryzującym określony poziom. W moim przekonaniu wypowiedź laty nie kwalifikuje się nawet do A1 (czyli najnizszego poziomu) gdyz nie spelnia zawartych w opisie przesłanek.

Angielski jest jezykiem, o tyle specyficznym, ze wiecej ludzi posługuje się nim, jako obcym, niż jako ojczystym. Stąd - w szczególności wśród ludzi, dla których jest on językiem obcym przyjęte jest akceptowanie pomniejszych błędów i daleko posunięta elastyczność, na akcent nikt już w tej grupie wogole nie zwroci uwagi. Chociaż chwalić należy tych, którzy dążą do doskonałości nawet jeśli jest to dla nich język obcy.

Co do samego GL - zuch chłopak, że dobrze chciał. Tym niemniej nieznajomość języka hańbą nie jest - ogólnie przyjęte jest korzystanie z usług tłumaczy podczas konferencji. Jeśli ktoś bardzo chce może ograniczyć się do paru kurtuazyjnych słów na powitanie po angielsku (najlepiej wczesniej przygotowanych) a pozniej przejsc na jezyk ktory zna. Tutaj natomiast zabrakło dystansu do własnych umiejętności i wyszło komicznie. Wyszlo tak, jakbym normalny czlowiek wzial udział w skokach narciarskich - oczywiscie nikt nie robilby mu zarzutu z tego, ze nie skoczyl najdalej ale trajektoria lotu (upadku) bawilaby wszystkich. Czy slusznie? Slusznie bo jak nie masz pokory wobec wlasnych umiejetnosci i wystawiasz sie na posmiewisko to licz sie z konsekwencjami.

Fala
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: KPHTH MOU
Auto: OBK H6 3.0 / GT / 328iA / TT Roadster / Habana Custom / 855 T5 / 900se turbo cabrio / Legacy CVT
Polubił: 4 razy
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 00:28

michal pisze:...puryści językowi...
Mąsieur - purysta to uon zawsze językowy jest :-p
Obrazek

NAJLEPSZA OLIWA Z OLIWEK Z KRETY! <-- wyszukaj na FB

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 00:30

Szymek, może to i śmieszne - śmieszność jest mocno indywidualna. Skąd Szanowy wziął domniemany prymitywizm? :mrgreen:

Alek, poważka? Dzięki żeś mnie oświecił, bez Twego nakierowania tkwiłbym w mroku średniowiecza niczym pieczarka na nawozie :razz: Idąc śladami Twego rozjaśnienia mej ciemnej i nieoświeconej łepetyny - koleś się zdecydowanie łapie wyżej.

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 00:31

Fala, tx - masz mnie - mój błąd poprawiam się już :)

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 00:41

michal pisze: Szymek, może to i śmieszne - śmieszność jest mocno indywidualna. Skąd Szanowy wziął domniemany prymitywizm? :mrgreen:
Masz rację, poczucie humoru jest kwestią indywidualną. Stąd też nie, że jest to śmieszne. Napisałem jedynie, że mnie to rozbawiło. A prymitywizm. No cóż. Nieładnie jest śmiać się z cudzego nieszczęścia ;-)

Alek
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Legaś klekot
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 00:45

michal pisze: Alek, poważka? Dzięki żeś mnie oświecił, bez Twego nakierowania tkwiłbym w mroku średniowiecza niczym pieczarka na nawozie Idąc śladami Twego rozjaśnienia mej ciemnej i nieoświeconej łepetyny - koleś się zdecydowanie łapie wyżej.

No patrz! a już myślałem, że Cię przekonam - przecież zawsze jesteś taki otwarty na racjonalne argumenty :o

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 00:46

W ramach kompromisu powiedzmy, że jego angielski jest jak stan polskiej piłki nożnej.

W ten sposób mamy właściwego człowieka na właściwym miejscu. Może niekoniecznie we właściwym czasie :mrgreen:

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 00:56

Fala pisze:
michal pisze:...puryści językowi...
Mąsieur - purysta to uon zawsze językowy jest :-p
No niekoniecznie, wg SJP ,,puryzm'' ma cztery znaczenia :)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 16:26

o i przy okazji zauważyłem, że w powiązanych filmikach jest fragment z pokazu fontanny dla platiniego, który robiliśmy w firmie :-) końcówka fajniejsza :roll:


Link: http://www.youtube.com/watch?v=QBu3jHe0Fyg
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 17:29

Dolce far niente ;-)

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 18:17

no to jak laska ma stały napęd na 4 koła, to zmieli sobie centralny dyfer.....
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 18:42

Serwis naprawi. To nie SIP i Polska...
Dolce far niente ;-)

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 18:43

FUX pisze: Było?

Tak.
eMTi pisze: no to jak laska ma stały napęd na 4 koła, to zmieli sobie centralny dyfer.....
To mi na Captivę wygląda, więc haldex. Gdyby był stały to najpierw szarpnąłby tyłem.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Fala
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: KPHTH MOU
Auto: OBK H6 3.0 / GT / 328iA / TT Roadster / Habana Custom / 855 T5 / 900se turbo cabrio / Legacy CVT
Polubił: 4 razy
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 17 gru 2009, o 23:33

ky pisze:
Fala pisze:
michal pisze:...puryści językowi...
Mąsieur - purysta to uon zawsze językowy jest :-p
No niekoniecznie, wg SJP ,,puryzm'' ma cztery znaczenia :)

r.
Ale my tu o puryście a nie o puryzmie.
Jednak - fakt - purysta ma też 2-gie znaczenie podstawowe. Nie wiedziałem.
Obrazek

NAJLEPSZA OLIWA Z OLIWEK Z KRETY! <-- wyszukaj na FB

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 18 gru 2009, o 00:46

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 18 gru 2009, o 02:39

taksiarz dzisiaj powiedzial ze esp jest super i auto jest jak przyklejone, mozna wszystko robic.

W takiej Bielawce to mówię 'do domu' albo 'do pracy' więc całkiem nie przypadkowo piłował tym biednym audi po śniegu. W sumie to dobrze, że miał to esp bo by co zakręt jechał prosto :mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 18 gru 2009, o 09:05

Doxa, dooobre...
Dolce far niente ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 19 gru 2009, o 08:26

Córka noworuskiego biznesmena przychodzi do ojca i oświadcza, że ma zamiar wyjść za mąż:
- Za kogo?
- Za popa.
- Zwariowałaś?
- Serce, nie sługa, tato.
- Dobrze, przyjdźcie razem jutro.
Córka przyprowadza młodego diakona. Jedzą, piją. Ojciec mówi:
- Wiesz, że moja córka co miesiąc musi mieć inną kreację za dziesięć tysięcy dolców? Jak wy będziecie żyć? Jak ty ją utrzymasz?
- Bóg pomoże...
- A w dodatku ona przyzwyczajona co tydzień latać do fryzjera do Paryża. I co?
- Bóg pomoże...
- Ona jeździ tylko Ferrari i Porsche, i musi mieć zawsze najnowszy model. Jak ty sobie wyobrażasz życie z nią?
- Bóg pomoże...
Gdy narzeczony poszedł, córka pyta biznesmena:
- I jak, tato, spodobał ci się?
- Burak, to prawda, ale podobało mi się, jak mnie nazywał bogiem.
==================================
Policjanci wezwani na miejsce zdarzenia oglądają ciało kobiety w wieku
mocno zaawansowanym. Ciało znajduje się w ubikacji - z głową w sedesie
przytrzaśniętą deską klozetową. Policjanci postanawiają przepytać
gospodarza domu na okoliczność zdarzenia.
- Czy znał pan denatkę?
- Tak, to moja teściowa.
- Mieciu, sprawa jasna, pisz! Przyczyna zgonu: śmiertelne zatrucie
domestosem podczas czyszczenia toalety.
====================================
Rysiu wsiadł do tramwaju i przysiadł się do zakonnicy. Bardzo mu się
spodobała i zaczął ją bajerować, ona jednak zgasiła go słowami:
- Wybacz, nie mogę oddać się mężczyźnie, ponieważ jestem oddana tylko i
wyłącznie Bogu.
Na następnym przystanku wysiadła, tramwaj dojechał do pętli, a gdy
zdołowany Rysiu wysiadał, tramwajarz zaczepił go mówiąc:
- Słuchaj, mogę ci powiedzieć o tej zakonnicy coś, co cię zainteresuje...
- Tak, co takiego? - odparł podekscytowany Rysiu
- Ona ma taki zwyczaj, ze często o północy można ją zastać samotnie
modlącą się i medytującą na cmentarzu.
Rysiowi nie trzeba było dwa razy powtarzać.
Ubrał się w białą szatę, którą pomalował odblaskową farba, przykleił
sobie sztuczną brodę i o północy
wyruszył na cmentarz.
Było ciemno, ale dostrzegł kształty klęczącej
Zakonnicy i przemówił do niej:
- To ja Bóg - twoje modły zostały wysłuchane, wybrałem
Ciebie i chcę żebyś mi się oddała.
- Och panie, dobrze - odparła zakonnica - ale proszę, zróbmy to analnie,
bo w klasztorze matka przełożona przeprowadza rutynowe
kontrole dziewictwa!
Uradowany Rysio zabrał się do dzieła, a po skończonej zabawie zerwał z
siebie szatę i krzyknął z uśmiechem:
- Ha! Ha! To ja Rysio!!!...
Widząc to zakonnica zerwała sutannę i krzyknęła z uśmiechem:
- Ha! Ha! To ja tramwajarz!!!
Dolce far niente ;-)

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 19 gru 2009, o 13:33

Niezły typ, niezły frifloł ;>


Link: http://www.youtube.com/watch?v=t2KwHplv ... re=channel

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 19 gru 2009, o 15:16

kolo jest dobry, jest na necie kilka filmików z nim :thumb:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

pamejudd
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Tue
Auto: Longinus
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 21 gru 2009, o 00:18

Zerknijcie na ten filmik. Bedzie subarowy akcent (w calkiem fajnym momencie ;-) ):


http://www.onet.tv/fakty-historyczna-sn ... ,klip.html#

ODPOWIEDZ