Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 maja 2011, o 21:27

Grzesiek_67, ja dzis złapałem wielka dziurę i to 100 metrów od domu (znaczy nowa bo wczoraj nie było i sucz taka ze jej nie widać). :x
Od razu stanąłem bo byłem przekonany ,ze opona w p...u i modliłem się żeby felga tez nie w p... ale cud wszystko całe. :-d


Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 maja 2011, o 22:22

O cholera...
Właśnie sobie przypomniałem, że kilka dni temu zauważyłem w Legasiu żony piękną śrubkę wkręconą w oponę...
Nie wiem jak głęboko, bo nie ruszałem. Ale skoro jeszcze nie zeszło powietrze, to może nie będę...?

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 10 maja 2011, o 22:34

Nie każdą pogwoździową dziurę da się naprawić, niestety. Swego czasu miałem taką sytuację w GTku, jakiś skurw.. podłożył mi gwóźdź i nieświadomie tak jeździłem przez jakiś czas. Po zdjęciu opony okazało się, że poszycie w środku jest pocharatane i nie da się naprawić. Na "szczęście" była to nowa opona więc tylko jedną musiałem wymienić :wall:

Powodzenia!

Godlik, lepiej sprawdź zanim nie będzie za późno!

Sent from my Legend using Tapatalk
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 maja 2011, o 22:35

Godlik, jedź i napraw. Wulkanizatorzy ogarniaja takie przypadki.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 maja 2011, o 22:40

Panowie...
Te opony przejechały 500 km, kurna...

Bez paniki, proszę :evilgrin:

Spoko, naprawię. Naprawdę o tym zapomniałem. Wczoraj harowałem do 1 AM, dzisiaj od 7 do 21... Padam na ryj

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Coś niedobrego

Post 10 maja 2011, o 22:48

You play, you pay! :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 11 maja 2011, o 03:37

Godlik pisze: dzisiaj od 7 do 21
pfffffff :-p

;-)

ps niedawno zafundowalem sobie maraton ze 30h, bo mnie wkurzalo, że nie dziala. ;-)

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 11 maja 2011, o 09:26

Ufff, najmniejszy z możliwych wymiar kary - jedyne 20 PLN za dziurkę. Boki wytrzymały 10km bez powietrza - Pan powiedział, że przy zwykłej oponie, bez wzmocnionych boków, byłby z niej balonowy szrot. Ufffffff, bardzom rad z takiego obrota sprawy :thumb:


Pozdrawiam
Tańczący z gwoździami
Brak podpisu.

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Coś niedobrego

Post 11 maja 2011, o 10:41

Alan, Alan, Alan! pisze:
Godlik pisze: dzisiaj od 7 do 21
pfffffff :-p

;-)

ps niedawno zafundowalem sobie maraton ze 30h, bo mnie wkurzalo, że nie dziala. ;-)
Tylko różnica jest taka, że ty pracujesz na swoje ;-)

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Coś niedobrego

Post 12 maja 2011, o 11:57

Jak można być takim moronem?! :x
Zaznaczam, że ten debil już tak stał jak przyjechałem...
Załączniki
park2.jpg
park1.jpg
park.jpg
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 12 maja 2011, o 12:01

Bilex, a może gdy on parkował obok stała skoda która stała pod kątem 45 st.? ;-)

A co tam jest napisane na tej tabliczce? Żeby nie parkować tyłem? :whistle:
czarne jest piękne...

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Coś niedobrego

Post 12 maja 2011, o 12:07

vibowit pisze: Bilex, a może gdy on parkował obok stała skoda która stała pod kątem 45 st.?
Zgadza się.
vibowit pisze: A co tam jest napisane na tej tabliczce? Żeby nie parkować tyłem?

Nawet jeśli, to moze to być tylko uprzejma prośba, a nie zakaz (o ile nie jest to droga wewnętrzna).
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Coś niedobrego

Post 12 maja 2011, o 12:34

vibowit pisze: A co tam jest napisane na tej tabliczce? Żeby nie parkować tyłem? :whistle:
Na tej tabliczce to jest największe "coś niedobrego" w tej całej akcji :wall:

Otóż stoi tam napisane, żeby nie parkować na jednym z tych miejsc, które znajduje się bezpośrednio pod kładką, gdyż trwają prace konserwacyjne rzeczonej kładki. :roll:

Kładka należy do Wyższej Szkoły Pożarniczej (czy jak się to tam nazywa), i oczywiście nigdy w życiu remontowana nie będzie :x a problem polega na tym, że jest pordzewiała i po deszczu spływa z niej na samochód rdzawa maź, która pewnie jest cholernie trudna do zmycia. :wall:
Strażacy mają to w dupie i wywiesili tabliczkę.
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Coś niedobrego

Post 14 maja 2011, o 23:40

Przed chwilą byłem świadkiem zatrzymania kilku chyba zwolenników GKSu (kto ich tam wie, ciężko zrozumieć co wykrzykiwali, brzmiało trochę jak "na Grunwald!" :mrgreen: ). Koszem rzucali tylko w drzwi klatki w bloku, a nie w auta (przynajmniej moje wygląda na nieuszkodzone). Może klub kibica GKS zrobi teraz zbiórkę na naprawę zniszczeń - wzorem innych klubów. :roll: Oczywiście to nie stadion... oczywiście 4:2 nie miało z tym nic wspólnego. W sumie gdyby zakazać rozgrywania meczów to bydło mogłoby sobie oszczędzić szkodliwych emocji. :razz:

Brawa dla policji za skuteczność - nie cackali się.

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 15 maja 2011, o 00:07

citan pisze: Brawa dla policji za skuteczność - nie cackali się.

Miło słyszeć. Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę "kibicował" Policji Państwowej. A kibicuję :thumb:


Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 16 maja 2011, o 10:07

citan pisze:Oczywiście to nie stadion... oczywiście 4:2 nie miało z tym nic wspólnego. W sumie gdyby zakazać rozgrywania meczów to bydło mogłoby sobie oszczędzić szkodliwych emocji. :razz:
Zapewniam Cię, że pretekst do burd by się znalazł. Zakazy nic tu nie dadzą. W miastach gdzie nie ma piłki kopanej świetnie sprawdza się np. żużel. Co, też zakazać?
czarne jest piękne...

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Coś niedobrego

Post 16 maja 2011, o 14:40

vibowit, z prewencyjnym zamykaniem żartowałem. ;-)

Ja wszystko rozumiem - wydarzenia sportowe, odreagowywanie, itd. Nawet się o tym trochę uczyłem. Z drugiej strony jak Skra przegrała z Trentino nie napierdalałem koszem po osiedlu w co popadnie. Formy kibicowania przyjęte na meczach piłki nożnej wcale nie są dla mnie oczywiste i jedyne.
Mam nadzieję, że policja i sąd się w tym przypadku sprawi używając przepisów, po prostu. Z drugiej strony martwi mnie, że to już 3 albo 4 akcja na tym osiedlu w tym roku (akurat w ta była "najlżejszego" kalibru). Tyle się ostatnio mówi o bezpieczeństwie na stadionach, w Poddębicach ktoś zginął w ustawce, a nic się nie zmienia. Czują się bezkarni, albo, że mają poparcie (jest więcej takich jak oni)?

Właściwie to już przynajmniej jedno koło w tym wątku zatoczyliśmy i chyba nie ma co dyskutować. Tak tylko wspomniałem o akcji policji, bo temat wciąż żywy niestety.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Coś niedobrego

Post 16 maja 2011, o 20:01

citan pisze:w Poddębicach ktoś zginął w ustawce
Póki się ta hołota nawzajem zabija, to nie ma problemu.
Najlepiej byłoby zapędzić wszystkich do jakiegoś dołu po kopalni odkrywkowej, tanio zaoferować możliwość kupienia noży itp i niech się zarzynają. Tych co przeżyją zamknąć, ale będzie już ich znacznie mniej. :evilgrin:

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Coś niedobrego

Post 16 maja 2011, o 20:03

jarmaj pisze:...
Najlepiej byłoby ...
... do Afganistanu wysłać. Dwa w jednym.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Coś niedobrego

Post 17 maja 2011, o 18:56

jarmaj pisze: Najlepiej byłoby zapędzić wszystkich do jakiegoś dołu po kopalni odkrywkowej, tanio zaoferować możliwość kupienia noży itp i niech się zarzynają. Tych co przeżyją zamknąć
Jarmaj na Prezydenta :thumb:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 18 maja 2011, o 02:33

cholerny wtorek 17go.

ciepłą wodę zabrali, bo coś padło. Do 19go bez prysznica - nie jestem w stanie funkcjonować.
Nic to uruchamiam biuro, po dojściu do pracy czyli 20 sek od otwarcia oczu i tak se pykam po stronkach na rozgrzewkę. Dup net padł, ściślej chyba router - ale tego nie wiedziałem, a że asterowi ostatnio się zdarza więc grzecznie czekałem - bo i tak neta nie potrzebowałem.
No to pojechalim się wykąpać i w drodze powrotnej dostałem zadanie przeprowadzenia testów tylnego zawieszenia w Subarbie, bo stuka. Takie tam - łycha, trzy pasy w lewo, trzy pasy w prawo. Z zawiasem nic się nie dzieje, mimo, że grzeczny to ja nie byłem. Natomiast, piwo marki tyski postanowiło wybuchnąć - dobrze, że je na glebie położyłem więc tylko z prawej strony mi morde oblało - za to fotel suchy. Dywanik się wypierze - coś nie mam ostatnio szczęścia do dywaników ( :mrgreen: )
No dobra, jak już wszystkie pechy myślałem, że nadeszły - router okazał się zostać u szwagra, zwanego Olgą. Więc do wiśni i jazda. Jak już wreszcie udało się odpalić cholerny net, przyszedł czas na konfigurację wi-fi i oczywiście skutecznie się odciąłem od sieci - ten cholerny router jest w drugim mieszkaniu i już nie chce mi się otwierać 12 zamków żeby go rozbić o ziemię.

Jadę z orendża na przemian gprs i 3g w zależności jak się kot ustawi. Fajnie jest. Dobrze, że zostało piwko, jest co robić przy ładowaniu stron :mrgreen:

O kocie, który dostaje szajby z powodu aresztu domowego wywołanego zapaleniem oskrzeli nie ma co wspominać. Już nawet nie podnosimy nic z podłogi, a ta wredna zwierzyna z największą przyjemnością zrzuca wszystko i patrzy na ile nas wkurza. :wall:

a teraz siedzi nad moją głową i udaje, że naprawia drukarkę. Chyba będziemy się tłuc. :evilgrin:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Coś niedobrego

Post 18 maja 2011, o 06:32

Alan, Alan, Alan!, czas założyć logoreję :-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 67 razy
Polubione posty: 74 razy

Re: Coś niedobrego

Post 18 maja 2011, o 09:53

Rosyjski samolot szpiegowski nad Polską
Do 20 maja nad naszym krajem będzie latać rosyjski AN-30B wyposażony w aparaturę szpiegowską - informuje RMF FM. Na pokładzie samolotu będą też polscy specjaliści. Rosjanie będą fotografować i obserwować instalacje wojskowe w ramach międzynarodowego traktatu "Otwarte Przestworza", który podpisały 34 państwa.

Na razie nie znamy trasy przelotu i tego, czym Rosjanie są zainteresowani. Ich plany poznamy dopiero 24 godziny przed rozpoczęciem oblotu. Wiadomo, że Rosjanie do takich misji przygotowują się bardzo poważnie i biorą w tym udział ich służby wywiadowcze.

Takie obloty odbywają się na zasadzie wzajemności, więc niebawem i polscy wojskowi inspektorzy powinni móc latać nad Rosją tyle, że Polska nie ma odpowiedniego samolotu obserwacyjnego. :lol:

Do tej pory pożyczaliśmy taki samolot od Ukraińców, co stawia nas w znacznie gorszej sytuacji.

Moniqa
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Auto: MySza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 18 maja 2011, o 10:34

Alan, Alan, Alan! pisze: a teraz siedzi nad moją głową i udaje, że naprawia drukarkę.


naprawił?? :mrgreen:

jesteś pewien że chciał naprawiać? mój jak raz tak kiedys wisiał to zaprezentował mi swoją nową zabawę..skakanie na człowieki 8-) mieliśmy potem poważną rozmowę i kilka cichych dni.. :whistle:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 18 maja 2011, o 10:36

Alan, Alan, Alan! pisze: Natomiast, piwo marki tyski postanowiło wybuchnąć - dobrze, że je na glebie położyłem więc tylko z prawej strony mi morde oblało - za to fotel suchy. Dywanik się wypierze - coś nie mam ostatnio szczęścia do dywaników ( :mrgreen: )
Niestety w świetle dziennym o poranku okazało się że piwo dotarło wszędzie. Na kierownicę, fotele, szyby, podłogi, plastiki, radio... WSZĘ DZIE.
Moniqa pisze:
Alan, Alan, Alan! pisze: a teraz siedzi nad moją głową i udaje, że naprawia drukarkę.


naprawił?? :mrgreen:

jesteś pewien że chciał naprawiać? mój jak raz tak kiedys wisiał to zaprezentował mi swoją nową zabawę..skakanie na człowieki 8-) mieliśmy potem poważną rozmowę i kilka cichych dni.. :whistle:

On to nie tyle naprawia co czyści. W sensie bardzo dokładnie łapkami (i pazurami) chrobocze o wszystkie ruchome plastiki ;-)

ODPOWIEDZ