Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 1 maja 2008, o 08:12

Interceptor pisze: Bez zadnej gry wstepnej
Zostawiam to pole kolegom.... ;-) :razz:


Dolce far niente ;-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 1 maja 2008, o 10:33

FUX pisze:
barbie pisze: A kratki z nawiewem są m.in. pod moim biurkiem. Cudnie
Stringi czy cos cieplejszego nosisz? :?
:cofee:
Niezależnie od kroju bielizny, zazwyczaj profilaktycznie noszę spodnie ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 1 maja 2008, o 11:19

barbie pisze: zazwyczaj profilaktycznie noszę spodnie
A dlaczemu nie spódniczki? :o
Dolce far niente ;-)

Interceptor
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: takie zuzycie paliwa?
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 1 maja 2008, o 11:49

FUX pisze:
barbie pisze: zazwyczaj profilaktycznie noszę spodnie
A dlaczemu nie spódniczki? :o
FUX przeciez barbie napisala "zazwyczaj" :mrgreen:

Czyli sa momenty kiedy barbie ... Hmm ... :mrgreen: :giggle: :-p :whistle:
I'm addicted to adrenaline ...

Obrazek

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 1 maja 2008, o 20:49

Oj Panowie. Czasem są kiecki. Ale czasem. ;-)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 1 maja 2008, o 20:56

1 -go maja to spódniczka czarna i biała bluzeczka chyba nie?

:mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 1 maja 2008, o 21:33

barbie pisze:Oj Panowie. Czasem są kiecki. Ale czasem. ;-)
Sugeruje odwrócenie zasady. Czasami spodnie...
W tym kobietom lepiej.
Nie wszystkim.......
P.S. Mniemam, że Tobie lepiej.... :thumb: :mrgreen:
Dolce far niente ;-)

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 1 maja 2008, o 23:52

mały 5150 pisze:
barbie pisze:A ja sobie długi weekend spędzę chorując ;-(
Obcy :?:
Mam się z Barbie do łóżka położyć? :razz: :mrgreen:
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Interceptor
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: takie zuzycie paliwa?
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 2 maja 2008, o 00:25

esilon pisze:1 -go maja to spódniczka czarna i biała bluzeczka chyba nie?

:mrgreen:
Dodaj do tego krawatke i te te biale te nie wiem jak sie to nazywa bawelniane ponczochy? I bedzie pelen Japan Young Style :mrgreen: :-p :mrgreen: Tylko nie wiem czy barbie byla by w takim stroju szczesliwa :giggle: :whistle: :giggle:
hogi pisze:
mały 5150 pisze:
barbie pisze:A ja sobie długi weekend spędzę chorując ;-(
Obcy :?:
Mam się z Barbie do łóżka położyć? :razz: :mrgreen:
hogi i Ty tez tak jak FUX? :-p :giggle: :-p


Dobra milkne bo zaraz mi ktos wyjedzie ze najglosniej ryczy krowa ktora malo mleka daje i sie jeszzce okarze ze to prawda :-d :giggle: :-p :whistle:
I'm addicted to adrenaline ...

Obrazek

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 2 maja 2008, o 10:39

FUX pisze:
barbie pisze:Oj Panowie. Czasem są kiecki. Ale czasem. ;-)
Sugeruje odwrócenie zasady. Czasami spodnie...
W tym kobietom lepiej.
Nie wszystkim.......
P.S. Mniemam, że Tobie lepiej.... :thumb: :mrgreen:
Wszystko kwestia doboru kiecki. Ale niestety spodnie są wygodniejsze i mi w nich lepiej. A kiecki nawet jeśli, to i tak dłuższe niż krótsze ;-)
hogi pisze:
mały 5150 pisze:
barbie pisze:A ja sobie długi weekend spędzę chorując ;-(
Obcy :?:
Mam się z Barbie do łóżka położyć? :razz: :mrgreen:
hogi, no tak przy ludziach? ;-)
Interceptor pisze:
esilon pisze:1 -go maja to spódniczka czarna i biała bluzeczka chyba nie?

:mrgreen:
Dodaj do tego krawatke i te te biale te nie wiem jak sie to nazywa bawelniane ponczochy? I bedzie pelen Japan Young Style :mrgreen: :-p :mrgreen: Tylko nie wiem czy barbie byla by w takim stroju szczesliwa :giggle: :whistle: :giggle:
Myślę że podkolanówki się to nazywa ;-)
Ale tak to się ubieram tylko do szkoły :mrgreen:

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 2 maja 2008, o 22:05

barbie pisze:Ale tak to się ubieram tylko do szkoły :mrgreen:
Wiążesz też warkoczyki? :->

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 3 maja 2008, o 10:45

Bergen pisze:
barbie pisze:Ale tak to się ubieram tylko do szkoły :mrgreen:
Wiążesz też warkoczyki? :->
si :evilgrin:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 3 maja 2008, o 11:06

barbie pisze: Myślę że podkolanówki się to nazywa
Ale tak to się ubieram tylko do szkoły
Bergen pisze: Wiążesz też warkoczyki?

podkolanówkami :o

Interceptor
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: takie zuzycie paliwa?
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 3 maja 2008, o 13:09

esilon pisze:
barbie pisze: Myślę że podkolanówki się to nazywa
Ale tak to się ubieram tylko do szkoły
Bergen pisze: Wiążesz też warkoczyki?

podkolanówkami :o
I to bialymi :mrgreen:
I'm addicted to adrenaline ...

Obrazek

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 3 maja 2008, o 13:33

Panowie, ale warkoczyki robię wyłącznie dla Remka. I wiążę je wstążkami :-p

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 3 maja 2008, o 13:41

:cofee:

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 3 maja 2008, o 14:30

barbie pisze: Panowie, ale warkoczyki robię wyłącznie dla Remka.
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Coś niedobrego

Post 3 maja 2008, o 15:51

Ja widzę, że nam się tu wątek z lekka fetyszyzujący zrobił ;-)

gimof
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Poznań
Auto: Nienajgorsza asterka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 3 maja 2008, o 17:49

Hogi brat siakiś? :mrgreen:
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc

Dłubię to, dłubię tam to. :)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Coś niedobrego

Post 3 maja 2008, o 21:59

barbie pisze: Panowie, ale warkoczyki robię wyłącznie dla Remka. I wiążę go wstążkami
Konto usunięte pisze: się tu wątek z lekka fetyszyzujący zrobił

:whistle:

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 4 maja 2008, o 20:30

gimof pisze: Hogi brat siakiś? :mrgreen:
Pomysł na drugi tatuaż. :razz:
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Coś niedobrego

Post 4 maja 2008, o 21:05

Z okazji przydługiego weekendu wpadł był dziś w odwiedziny kolega z lat dawnych. Nie widziany od lat trzynastu.

Pi razy drzwi, moja półka wiekowa.

Okazało się, że od dwóch lat jest dziadkiem.

Drogi Płomyczku, jak to przezyć na trzeźwo...?

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 4 maja 2008, o 21:16

WiS pisze:Z okazji przydługiego weekendu wpadł był dziś w odwiedziny kolega z lat dawnych. Nie widziany od lat trzynastu.

Pi razy drzwi, moja półka wiekowa.

Okazało się, że od dwóch lat jest dziadkiem.

Drogi Płomyczku, jak to przezyć na trzeźwo...?
Oj coś mi się wydaje WiS, że to tylko pretekst żeby jeszcze coś wychylić żegnając długi weekend :-)
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 5 maja 2008, o 17:34

Chyba tutaj najbardziej to pasuje :roll:

Wracałem wczoraj rano z Zakopanego. Można się było spodziewać, że Zakopianka będzie zakorkowana, więc pojechałem przez Ząb, Ratułów, Czarny Dunajec. Ruch nie był szczególnie duży. Padał deszcz.
Zaraz za Czarnym Dunajcem doszedłem dwa, jadące ewidentnie razem, samochody: Ibizę i chyba Golfa. Wyprzedziłem je na prostej - jechali trochę wolniej, a droga dalej wydawała się pusta. Poza tym po dwóch, czy też trzech prostych zaraz za Czarnym Dunajcem praktycznie cały czas są zakręty i ciągła linia.
Po kilku kilometrach okazała się jednak, że ruch jest spory. Doszedłem cały sznur samochodów. Jechali dość sprawie 70-80 km/h na prostych, na zakrętach też przyzwoicie. Do Rabki było jeszcze kilkanaście kilometrów, więc uznałem, że nie będę dalej wyprzedzał chyba, że trafi się jakiś zawalidroga. Po chwili dogoniły mnie dwa wyprzedzone wcześniej samochody, tj. rzeczona Ibiza i Golf chyba. Żeby się nie nudzić dochodziłem peleton na zakrętach i odpuszczałem na prostych, żeby tenże peleton dojść na kolejnych zakrętach. Cały czas jednak jechałem dość równomiernym tempem, bez gwałtownego hamowania, czy też przyspieszania. Co jakiś czas kontrolowałem we wstecznym lusterku sytuację za mną. Jechało się całkiem przyjemnie. Małżonka i dzieciaki nic nie mówili, że za szybko, czy coś takiego :roll:
Na jednym z zakrętów patrzę w lusterku, a tu kierowca Ibizy, próbujący najwyraźniej utrzymywać się za mną w zakrętach, wyleciał z drogi. Wyprzedził go tył. Tylne koła zaliczyły pobocze. Skontrował, ale chyba zbyt późno i zbyt głęboko. Niewielką już prędkością przejechał na wewnętrzną stronę zakrętu (na szczęście z przeciwka nic nie jechało). Przód samochodu zsunął się do rowu, a cały samochód przewrócił się powolutku na dach :( Kompani w Golfie, zatrzymali się, żeby udzielić pomocy niefortunnemu kierowcy (i pasażerom) Ibizy. Wszystko wskazywało na to, że nikomu nic się nie stało...
Dlaczego niektórzy ludzie tak jeżdżą :?: Czy ich sprowokowałem, bo lodówka nie może dobrze jeździć po zakrętach, w każdym razie nie lepiej niż Ibiza, czy Golf z CB-radiem :?:

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 5 maja 2008, o 17:39

Oczywiście że ich sprowokowałeś. Ale tu raczej nie chodziło o to, czy lodówka, czy też nie. Bardziej chodziło o duży, chromowany napis "Subaru" na klapie.

ODPOWIEDZ