COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
dzixd
Awatar użytkownika
Moderator działu
Lokalizacja: Dziki Zachód
Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
Polubił: 9 razy
Polubione posty: 307 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 kwie 2012, o 18:46

Kruszyn pisze::-d
Od 0:40
Imprezka :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ?


Jeździć nie umiem, ale się staram :mrgreen:
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.
Konto usunięte pisze:
29 gru 2018, o 17:15
masz dobre serducho i ostrego pierdolca :lol: :thumb:
Obrazek

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 kwie 2012, o 19:41

:? :o :-d :giggle: :giggle: :lol: :lol: :lol:
Obrazek
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 kwie 2012, o 20:20

burat gdzie Ty na zakupy chodzisz? widzę że tatuaż Ci wpadł w oko, tfuu.. :giggle: :giggle: :giggle:

FUX, było to nascie lat temu, numer ze szczoteczką pamiętam bo... :giggle: robiłem zdjęcia do niego czasami :giggle: parę lat temu słyszałem, że w jakimś hotelu w egipcie taki numer wycięli, ale że gostek miał aparat cyfrowy, to na drugi dzień już widział zdjęcia i zrobił dym w hotelu. Ten numer był słynny w czasach gdy dopiero po powrocie do domu wywoływało się klisze.
Ja pracowałem na valecie (parkowałem auta + wnoszenie bagaży - typowy bellhop), więc objeżdżało się wszystkie samochody (parę uszkodzonych zostawiliśmy), podrzucanie zużytych kondomów, jajek pod dywaniki, naświetlanie wszystkich kliszy fotograficznych (nie było wtedy jeszcze cyfrówek), wskazywanie drogi w przeciwnym kierunku o kilkaset km (nie było nawigacji), kodowanie radia w samochodach na stacje katolickie albo przestrajanie auta na częstotliwości policyjne (mieliśmy magika jednego od elektroniki), odstawianie auta na myjnię przy minusowych temperaturach (to było w górach), zostawianie uchylonego okna i słodycze na fotelu, ... szopy i niedźwiedzie lubiły w nocy poszaleć, podmianki bagaży w całości lub tylko zawartości (bielizna damska w bagażach męża w zdecydowanie innym rozmiarze niż żonka); dopisywanie do rachunków różnych rzeczy (lub osób :giggle: ), co przychodziło do pacjenta dopiero wyciągiem z karty kredytowej do domu itd itd
ehhh piękne czasy młodości :cofee:
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 kwie 2012, o 20:27

Obrazek
:mrgreen:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 kwie 2012, o 21:12

burat pisze:
:? :o :-d :giggle: :giggle: :lol: :lol: :lol:
Burat, nie przy jedzeniu :wall:


:mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 kwie 2012, o 21:14

So What! pisze:
burat pisze:
:? :o :-d :giggle: :giggle: :lol: :lol: :lol:
Burat, nie przy jedzeniu :wall:


:mrgreen:
O tej h się nie je...


:oops:
Dolce far niente ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 kwie 2012, o 21:14

Znowu wyhaczyli ciekawe zachowania piłkarzy w Fifie 2012


Link: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... JvEgNeU4kQ

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 244 razy
Polubione posty: 524 razy

Odp: Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 kwie 2012, o 21:32

Konto usunięte pisze:Znowu wyhaczyli ciekawe zachowania piłkarzy w Fifie 2012


Link: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... JvEgNeU4kQ
Vibek z Vicem podobno bardzo często w to grają ;-) :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 kwie 2012, o 21:44

grunt to dobrze zapaść w pamięć :giggle:
Obrazek
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 4 kwie 2012, o 22:07

:lol: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
:mrgreen:
Obrazek
and the winner is....
Obrazek

:lol: :lol: :giggle:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 5 kwie 2012, o 08:35

Dolce far niente ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 5 kwie 2012, o 08:51

Chloru pisze: Vibek z Vicem podobno bardzo często w to grają

A który z nich jest tym bramkarzem :?:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 244 razy
Polubione posty: 524 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 5 kwie 2012, o 09:03

Konto usunięte, strach się było spytać ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 5 kwie 2012, o 11:50

Chloru pisze: Vibek z Vicem podobno bardzo często w to grają
u nas w biurze chłopaki napinają w to codziennie :-) Bugów jest mnóstwo, więc z politowaniem oglądałem program na Discovery o stworzeniu tej gry i między innymi o tym, jaki to rewolucyjny system kolizji zawodników opracowali.. no faktycznie jest bardzo realistyczny i chyba autonomiczny, bo przewiduje sytuacje, których pewnie nie programowali :mrgreen:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

shorty
2 gwiazdki
Lokalizacja: kurcze Belfast
Auto: full Prodrive
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 5 kwie 2012, o 13:08




widzieli? ciekawe co tam jest podtlenek :? drugi wyscig lepszy i mina jak kornackiego :-/

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 5 kwie 2012, o 13:20

Z kamerą wśród drogowców :mrgreen:
http://www.joemonster.org/filmy/43390/Polskie_Safari


Polska rok 2054.
ZUS po raz kolejny podniósł emerytalną poprzeczkę.

Rodzina Pyziołów: Wacek Pyzioł, nestor rodu, lat 104, operator koparki,
dorabia do pensji rozwożąc butle gazowe. Czasem zapomina do czego służy
koparka, ale to nic. Zeszyt z opisem nosi przy sobie, nie widzi na jedno oko
a drugie o 40% osłabione, ale życzliwi przechodnie zawsze poczytają o co
biega.

Żona Wacka Krystyna Pyzioł, lat 101, księgowa. Kochane prawnuczki dowożą ją
do roboty, na zmiany przeliczają słupki liczb, co przy czterdziestu
prawnuczkach przebiega dosyć sprawnie i pozycja Krystyny w firmie jest nie
do zakwestionowania. Antoni Pyzioł, syn Wacka i Krystyny, lat 80, leśniczy z
zaawansowanym Alzheimerem. Okrutny Niemiec rzuca Antonim po całym powiecie.
GPS wszyty w portki informuje wnusie o miejscu pobytu dziadka. ZUS oddala
tysiąc czternaste podanie o rentę.

Małżonka Antoniego, Marianna, lat 78, laborantka w zakładach chemicznych.
Jest po sześciu wybuchach i dwóch wyciekach trucizn.
Okopcona, lecz pełna wigoru.

Drugi syn Wacka, Leszek Pyzioł, lat 78.Murarz i tytan pracy. Jeden poziom
budynku w rewelacyjnym czasie ośmiu lat. Dwóch pomocników, obaj po 70 lat
kryją Lesia jak mogą. Żona Leszka, Józefa, lat 74, fryzjerka. Z konieczności
strzyże owce. Im jest wszystko jedno jak wyglądają po robocie Józefy.
Kolejny syn Wacka, Marian Pyzioł, lat 76, operator dźwigu żurawia. Mieszka
na stałe w kabinie. Nie opłaca się schodzić bo trochę to trwa. Wnusie dowożą
prowiant i DVD ze zrzędzeniem żony, Teofili Pyzioł, lat 75, położny z
Parkinsonem czasowo zawieszony w czynnościach zawodowych po trzech
upuszczeniach noworodków.

Kolejne dziecko Wacka i Krystyny Pyziołów córka Stefania Krążol, lat 82,
pilotka wycieczek zagranicznych, której i tak nikt nie słucha bo często
angielskie słowa miesza z rumuńskimi i rosyjskimi. U Stefci historia potrafi
wyglądać nieco dziwnie i bywa, że Jaćwięgowie leją Krzyżaków pod Koronowem a
Henryk Pobożny zostaje małżonką księcia Witolda, przez co wzmacnia się
przymierze Sasów i Hetytów. Na marginesie, mąż Stefanii, Leon Krążol, lat
95, chirurg na rencie inwalidzkiej, bo ZUS sprytnie przeliczył wydatki na
Krążola i wydatki na ofiary jego trzęsących się dłoni. Krążol wygrał. Może
zwiedzać świat za 1600 zł renty.

Ostatni syn Wacka i Krystyny, Wiesław, lat 69, policjant z wydziału
kryminalnego na rok przed emeryturą. Ostatni sukces - wielogodzinny pościg i
aresztowanie dziewięćdziesięcioletniego złodzieja batoników.

Wśród przedstawicieli trzeciej generacji na uwagę zasługuje Jeremiasz
Pyzioł, syn Antoniego i Marianny Pyziołów, lat 58, po przeszczepie nerki i
dwóch zawałach nadal lata helikopterem GOPR-u. ZUS uzależnia prawo do renty
od trzeciego zawału.

wszelkie podobieństwa do ewentualnych rzeczywistych Pyziołów i Krążolów są
czysto przypadkowe zaś przytoczone fakty posiadają charakter fikcji
literackiej i nie wiem czy się śmiać bo to niestety prawda będzie.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 5 kwie 2012, o 14:00

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Dobre, ale jak się już pośmiejemy, to pora iść pobiegać i sklony poćwiczyc, a potem nauczyć się na pamięć wierszyka i rozwiązać krzyżówkę dla gimnastyki umysłu - żeby nas na starość nie spotakało to, co Pyziołów i Krążolów.
Bo jakoś pracować w wieku późnym i tak trzeba będzie (niekoniecznie w tym zawodzie, w którym za młodu), bez względu na to, czy i kiedy dostaniemy emeryturę od ZUSu. Bo tak czy owak, będzie za mala, by żyć jako-tako przyzwoicie.
Szczęściarze umrą, zanim dopadnie ich niedołęstwo.

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 5 kwie 2012, o 15:02

OBK H6 pisze: Ja pracowałem na valecie (parkowałem auta + wnoszenie bagaży - typowy bellhop), więc objeżdżało się wszystkie samochody (parę uszkodzonych zostawiliśmy), podrzucanie zużytych kondomów, jajek pod dywaniki, naświetlanie wszystkich kliszy fotograficznych (nie było wtedy jeszcze cyfrówek), wskazywanie drogi w przeciwnym kierunku o kilkaset km (nie było nawigacji), kodowanie radia w samochodach na stacje katolickie albo przestrajanie auta na częstotliwości policyjne (mieliśmy magika jednego od elektroniki), odstawianie auta na myjnię przy minusowych temperaturach (to było w górach), zostawianie uchylonego okna i słodycze na fotelu, ... szopy i niedźwiedzie lubiły w nocy poszaleć, podmianki bagaży w całości lub tylko zawartości (bielizna damska w bagażach męża w zdecydowanie innym rozmiarze niż żonka); dopisywanie do rachunków różnych rzeczy (lub osób ), co przychodziło do pacjenta dopiero wyciągiem z karty kredytowej do domu itd itd
robiliście to tak dla jaj,czy jak komuś się z jakiegoś względu "należało"? :o
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 5 kwie 2012, o 16:10

inquiz, rewelacja :thumb:

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 5 kwie 2012, o 18:33

eMTi pisze: robiliście to tak dla jaj,czy jak komuś się z jakiegoś względu "należało"? :o
nie było reguły, czasami jak było slow, czyli mały ruch to z nudów objeżdżało się samochodami pół miasta ( a że było to w górach, zima, no to tak zaczęła się moja miłość do subaru - właśnie outbacka, bo forki z tamtych czasów mi się nie podobały, a amerykańce Imprezy nie znali).
Z reguły jednak to za brak napiwków, albo za chamskie napiwki (w drobnych...) - od tego czasu w knajpach czy hotelach zawsze daję, bo mam spokój że talerz czysty, w sałatce nie ma dodatku, urlop przebiegnie spokojnie a do domu wrócę ze swoim bagażem i bez niespodzianek

powiem Ci, że u nas dzieciaki do dziś nie mają takiego luzackiego podejścia do życia, jak wtedy tam widziałem i mi wpajano ;-)
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 6 kwie 2012, o 09:59

OBK H6 pisze:od tego czasu w knajpach czy hotelach zawsze daję, bo mam spokój że talerz czysty, w sałatce nie ma dodatku, urlop przebiegnie spokojnie a do domu wrócę ze swoim bagażem i bez niespodzianek
Ale w knajpie napiwek się zwykle daje po, a nie przed spożyciem :!:
czarne jest piękne...

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 6 kwie 2012, o 11:03

vib
masz rację, tylko że ja często odwiedzam te same knajpy, a obsługa potrafi być pamiętliwa...
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 6 kwie 2012, o 11:07

OBK H6 pisze:
masz rację, tylko że ja często odwiedzam te same knajpy, a obsługa potrafi być pamiętliwa...
Pamięta się każdego sknerusa i upierdliwca :giggle:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 6 kwie 2012, o 11:08

vibowit pisze: Ale w knajpie napiwek się zwykle daje po, a nie przed spożyciem :!:

Ja daję przed - wolę wiedzieć na czym stoję :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Brak podpisu.

piotruś
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wielkopolska
Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
Polubił: 320 razy
Polubione posty: 202 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 6 kwie 2012, o 11:28


ODPOWIEDZ