Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 13 sie 2008, o 09:37

a jednak sa tacy, którzy kupili wydech końcowy w ASO :cofee: :whistle:



Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 13 sie 2008, o 10:05

zgaduję, że w tym blisko linii tramwajowej :mrgreen:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 13 sie 2008, o 10:06

Bo tam samoloty nisko przelatują... :whistle:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 13 sie 2008, o 12:04

Konto usunięte pisze: zgaduję, że w tym blisko linii tramwajowej
WiS pisze: Bo tam samoloty nisko przelatują...

a skąd Wy to wszystko wiecie ? :mrgreen:

ale lokalizacja naprawde świetna, mozna wsiąść w tramwaj linii nr 9 i skoczyc do multikina a w tym czasie w ASO wspaniale zajmą sie autem, po skończonej projekcji wsiadamy ponownie w nr 9 i po krótkiej chwili przesiadamy się do Subaru :whistle: wychuchanego i wydmuchanego

:mrgreen:

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 13 sie 2008, o 12:57

Koron pisze: Hogi, jestem prosty człowiek i napisz, czy ten tłumik Twojego kolegi nie "miesza" w całym układzie, tzn. czy motor będzie normalnie chodził?
Dzięki z góry.

Będzie chodził, ale z tego co wiem to w El-tecu za niewiele większe pieniądze kupisz fajny tłumik.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Koron
1 gwiazdka
Lokalizacja: znad morza
Auto: sTforek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 13 sie 2008, o 15:43

Dzięki, dzięki Wszystkim, problem mam rozwiązany, kupić i jeździć. :thumb:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 13 sie 2008, o 16:17

Koron pisze:Dzięki, dzięki Wszystkim, problem mam rozwiązany, kupić i jeździć. :thumb:
Co kupujesz :?:

Koron
1 gwiazdka
Lokalizacja: znad morza
Auto: sTforek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 13 sie 2008, o 23:07

Ten w ASO...


żartowałem ;-)
Kupię jakiś wypasik w EL-TEC'u. Często bywam w Warszawie, więc umówię się na jakieś wydziwianki.

Zdrówka!

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 14 sie 2008, o 00:17

Koron, pochwal się jak już założysz i zdaj relację czy jesteś zadowolony.

Dżanek
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: kolwiek
Auto: czarne, złe i jadowite
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 18 sie 2008, o 21:51

Założyłem Supersprytnego i jest fajowo :) Buczy, ale nadal radia da się słuchać, no i koleżanka małżonka nie krzyczy że jakiś taki ryczący. :)
Pozdrówki

Dżanek

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 18 sie 2008, o 21:58

Dżanek, a w czym założyłeś i z jakimi prędkościami wozisz małżonkę? ;-)
czarne jest piękne...

Dżanek
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: kolwiek
Auto: czarne, złe i jadowite
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 18 sie 2008, o 22:30

A o czym temat :))

Ostatnio koleżanka małżonka stwierdziła że jedziemy chyba trochę za szybko, a było to tylko 175 :) Alarm włącza się jej dopiero powyżej 200 :-) Co prawda nie wiem czy mój turbodziadek tyle pojedzie. Jeszcze nie testowałem.
Pozdrówki

Dżanek

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 18 sie 2008, o 22:41

Dżanek pisze:turbodziadek
O to mię się rozchodziło. :-)
czarne jest piękne...

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 19 sie 2008, o 09:45

vibowit, Dżanek ma Forka turbo

Koron
1 gwiazdka
Lokalizacja: znad morza
Auto: sTforek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 19 sie 2008, o 18:55

Dżanek pisze:A o czym temat :))

Ostatnio koleżanka małżonka stwierdziła że jedziemy chyba trochę za szybko, a było to tylko 175 :) Alarm włącza się jej dopiero powyżej 200 :-) Co prawda nie wiem czy mój turbodziadek tyle pojedzie. Jeszcze nie testowałem.

Pojedzie, pojedzie. :->

Tasior_Miedziak
4 gwiazdki
Lokalizacja: z zaświatów
Auto: Czarny karawan na gnojówkę
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 20 sie 2008, o 21:53

A wracajac do meritum sprawy, czyli wydechow. Czy jest w ogole taki wydech, ktory ladnie gada, np. H&S, ktorego ledwie slychac W SRODKU pojazdu?

Bo szczerze mowiac interesuje mnie zalozenie wydechu, ale tylko wtedy jezeli w srodku bedzie bardzo niewiele lub zgola nic slychac. Bardzo mi sie podoba, ze moja lodowka jest taka cicha w srodku. W trasie jest bardzo przyjemnie.

Idealnie byloby, gdyby w srodku delikatnie, ale to bardzo delikatnie gulgotal. Troche to dziwne, ale Legac, ktorym jeadzilem wczesniej brzmial w srodku ladniej niz Forek. Na wyzszych obrotach zdecydowanie ladnie mruczal. Forek w srodku nic z dzwieku boksera nie ma, a juz odkad zalalem Motula, to zrobil sie jeszcze cichszy i brzeczy jak zwykla rzedowka prawie.
Ostatnio zmieniony 20 sie 2008, o 21:59 przez Tasior_Miedziak, łącznie zmieniany 1 raz.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 20 sie 2008, o 21:58

Tasior_Miedziak, musisz sam posłuchać. Jeden Ci powie, że danego wydechu w ogóle nie słychać, a inny, że ten właśnie wydech jest za głośny. Jeżeli będziesz w Krakowie to możemy przełożyć do Twojego Forka mojego Prodrive'a.

Tasior_Miedziak
4 gwiazdki
Lokalizacja: z zaświatów
Auto: Czarny karawan na gnojówkę
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 20 sie 2008, o 22:06

So What! pisze:Tasior_Miedziak, musisz sam posłuchać. Jeden Ci powie, że danego wydechu w ogóle nie słychać, a inny, że ten właśnie wydech jest za głośny. Jeżeli będziesz w Krakowie to możemy przełożyć do Twojego Forka mojego Prodrive'a.
Hmm. To mozna tak na poczekaniu przelozyc koncowy wydech? Nie trzeba spawac ani nic? No chyba, ze jestes spawacz amator i w dodatku hobbysta :thumb:

Siedzialem w Forku S-Turbo z koncowka wydechu, ktora na zewnatrz nawet w miare ladnie brzmiala. Z tego co pamietam cena byla pasztetowa wiec zaden wypas to nie byl. Tyle, ze wlasnie w srodku byl jak dla mnie zdecydowanie za glosny. Wyrazny basowy dzwiek, CALY CZAS. Niestety niskie dzwieki maja to do siebie, ze bardzo szybko powoduja uczucie zmeczenia. Po czterech godzinach w trasie chyba osobiscie bym brzeszczotem odpilowal takie cudo.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 20 sie 2008, o 22:17

Tasior_Miedziak pisze: Hmm. To mozna tak na poczekaniu przelozyc koncowy wydech? Nie trzeba spawac ani nic? No chyba, ze jestes spawacz amator i w dodatku hobbysta
Zaglądnij pod samochód. Tłumik końcowy wisi na trzech wieszakach i jest połączony z resztą wydechu rozetą z dwoma śrubami. Ja mam Forka N/A. Twój może inaczej brzmieć z tym samym wydechem.
U mnie do 4 tys. obr./min. jest trochę głośniej - bardziej basowo. Powyżej 4 tys. obr./min. hałas silnika zrównuje się z dźwiękiem wydechu - nie odczuwasz zmiany wydechu.

piotruś
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wielkopolska
Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
Polubił: 320 razy
Polubione posty: 202 razy

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 21 sie 2008, o 10:25

Tasior_Miedziak, , dobrze Ci radzi So What!, . Przełozenie jest proste, wiec warto popróbować, żeby sie przekonać. A do Twojego opisu:
Idealnie byloby, gdyby w srodku delikatnie, ale to bardzo delikatnie gulgotal.
bardzo mi pasuje taki właśnie H&S jaki ja mam załozony (tylko końcowy) - w środku delikatnie, na zewnątrz "w sam raz"
Tutaj ktoś sprzedaje; http://subaru.pl/forum/viewtopic.php?t=119216
Ostatnio zmieniony 21 sie 2008, o 12:18 przez piotruś, łącznie zmieniany 1 raz.

Olleo
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Auto: Forester 2.5XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 21 sie 2008, o 12:13

A z tych trzech: H&S, Prodrive i Devil, ktory bedzie do Forka S-turbo najlepszy? Wymagania jak u kolegi - na zewnatrz ma byc slychac, ze to turbo-boxer, ale w srodku ma byc bezbolesny.
Największą przyjemność w życiu sprawia robienie tego, co zdaniem innych jest niewykonalne.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 21 sie 2008, o 12:15

Olleo, prawdopodobnie Prodrive. Uwierz jednak, że musisz sam posłuchać - to Tobie (i ewentualnie Małżonce Twojej :mrgreen: ) ma się podobać.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 21 sie 2008, o 12:28

Supersprint rzondzi i basta 8-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 21 sie 2008, o 12:53

So What! pisze: Olleo, prawdopodobnie Prodrive.
esilon pisze: Supersprint rzondzi i basta 8-)

Let's go for underdogs: DEVIL!!!! :evilgrin:

Nie zostawmy Olleo wyboru :giggle:

Olleo
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Auto: Forester 2.5XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forkowy wydech czyli pewnie nuda

Post 21 sie 2008, o 13:09

No zebym jeszcze mial okazje w jednym miejscu (najlepiej we Wroclawiu) posluchac wszystkich trzech po kolei na moim forku, to byloby super ;-)
Największą przyjemność w życiu sprawia robienie tego, co zdaniem innych jest niewykonalne.

ODPOWIEDZ