jak zwykle komentuje teksty sprzed miesiąca
AWD - czyli napęd na 2 koła ...
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
Chloru, wkładka mięsna dobrej jakości 
jak zwykle komentuje teksty sprzed miesiąca
jak zwykle komentuje teksty sprzed miesiąca
Regeneracja felg ;
Malowanie proszkowe
Prostowanie felg
Spawanie felg
Świętokrzyskie 507304269
Malowanie proszkowe
Prostowanie felg
Spawanie felg
Świętokrzyskie 507304269
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
mcc, dokładnie jest tak jak piszesz przy otwartym dyfrze - wynika to z tego, że na lodzie/śniegu masz bardzo małą przyczepność, wobec czego nie jesteś w stanie odciążyć przodu na tyle, żeby wewnętrzne koło oderwało się od nawierzchni i w efekcie ryjesz przodem, jak w fwd.. Natomiast jak tej przyczepności jest więcej, to już na tyle jesteś w stanie przenieść środek ciężkości, że wew. przód się odkleja, a jak się odkleja, to zaczyna mielić jak szalony. 
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
mcc, tak to właśnie działa i o tym jest ten wątek
Szpery muszą być

Szpery muszą być
Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców. Colin McRae
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
No to zescie mnie uspokoili - musze zapodac szpere :) Ale chyba sie nie myle, ze jesli przod z tylem (centralnie) bylby spiety mocniej to mniej pary w gwizdek by szlo?
Pzw,
MCC
Pzw,
MCC
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
Ale wtedy to już każdy zakręt na śliskim musiałbyś robić z rybki 
Marcin
-_-
-_-
- cyqan
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z Internetu
- Auto: była Impreza, jest Evo, jest ok
- Polubił: 0
- Polubione posty: 4 razy
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
Ja co nieco potestowałem z ustawieniami zawieszeń, upgradem szpery tylnej, stabami, geometrią, szperą centralną i po testach nieco zmieniłem pogląd na modyfikacje. Na pewno nie ma czegoś takiego jak uniwersalny setup. NIE DA RADY! Musi być możliwość zmiany spięcia centralnego.mcc pisze: czy miales moze przed taki efekt na mniej przyczepnej nawierzchni (woda/piasek na asfalcie), ze w szybkim zakrecie przy odciazonym jednym z przenich kol tracilo ono przycepnosc i jak w FWD zapierniczalo szlifujac nawierzchnie?
Dopytuje sie, bo mnie wiem czy to u mnie cos ze spieciem calosci juz NOK czy po prostu tak sie AWD bez szpery z przodu zachowuje?
Na sniegu/lodzie inna sprawa wypycha mi przod, wiec musze go "zachecic" do zlozenia sie w zakret z wyprzedzeniem, ale tam ciezko stwierdzic na ile spety jest tyl i tyl z przodem. Jakos idzie to zmierzyc?
Opisujesz 2 sytuacje:
1) płużenie przodem przy niskiej przyczepności
2) przekazanie większego momentu na odelżone przednie koło, czy też uchodzenie pary
Aby wyeliminować pierwsze najlepiej byłoby rozpiąć nieco centralną szperę. Jeśli masz DCCD to problem z głowy.
Jeśli nie masz, pozostają zmiany setupu zawieszenia celem zwiększenia przyczepności osi przedniej względem tylnej. Ew. mocniej spięta tylna oś spowoduje zmniejszenie uczucia podsterowności, ale żeby było to efektywne, trzeba jechać bardziej agresywną linią (ryjeksową). Wówczas przy szybszych partiach, czy też przyczepnych prędzej czy później pojawią się kolejne "kłopoty", po których znów ktoś podpowie Panie DCCD potrzebne!
W drugim przypadku, czyli przyspieszając w łuku, może nawet sadząc takiego półboczura powodem pajacowania koła przedniego względem tylnego po przekątnej, na które działa większa siła - problem leży głównie w zawieszeniu, a nie słabszej przedniej szperze.
Tutaj warto zainteresować się grubym stabilizatorem zarówno tylnym jak i przednim oraz twardszymi tulejami zawieszenia. Koła, zarówno przednie jak i tylne nie mogą odrywać się od nawierzchni - wówczas można myśleć o dobrych czasach i jedyne czego może wtedy zabraknąć to mocy, więc aby polatać bokami przyda się alternatywa w postaci regulowanych amortyzatorów lub zestawy gwintowane (ale z tym różnie bywa w praktyce).
Przednią szperą można się interesować jak już będzie dość wysoki level z zawieszeniem, oponami i będzie siedziało DCCD. Bez tego zawsze znajdzie się sytuacja, w której czegoś zabraknie do pełnego szczęścia.
Pan ryjeks też wsadzi DCCD prędzej czy później, bo nie ma innej drogi wg. mnie. Chyba, że już wsadził
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
jemu takie szpeje do szczęścia niepotrzebne 
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
To olewam - na tyle rzadko jest u nas na tyle slisko zeby o to sie spinac. Zawsze mozna bardziej ustawic bokiem przed przelamaniem...cyqan pisze: Aby wyeliminować pierwsze najlepiej byłoby rozpiąć nieco centralną szperę. Jeśli masz DCCD to problem z głowy.
cyqan pisze: W drugim przypadku, czyli przyspieszając w łuku, może nawet sadząc takiego półboczura powodem pajacowania koła przedniego względem tylnego po przekątnej, na które działa większa siła - problem leży głównie w zawieszeniu, a nie słabszej przedniej szperze.
Tutaj warto zainteresować się grubym stabilizatorem zarówno tylnym jak i przednim oraz twardszymi tulejami zawieszenia. Koła, zarówno przednie jak i tylne nie mogą odrywać się od nawierzchni - wówczas można myśleć o dobrych czasach i jedyne czego może wtedy zabraknąć to mocy, więc aby polatać bokami przyda się alternatywa w postaci regulowanych amortyzatorów lub zestawy gwintowane (ale z tym różnie bywa w praktyce).
Tutaj mam troche mieszane uczucia. Mam z tylu sporo grubszy stab niz w serii. Przod zostal na seryjnym stabie. Calosc (4szt) na sztywnych lacznikach poliuretanowych i na bardzo twardych tulejach. Zawieszenie na poliuretanach z przodu. Z tylu wahacze na ori gumach jeszcze. Wprawdzie przod mam na seryjnych sprezynach i amorach. Myslalem o zmianie po zimie na nowe. Myslisz, ze zmiana zawiasu na jakies mega wyczesane az tyle zmieni?
No i nie mam szpery z przodu (WRX) i DCCD (WRX)...
Pzw,
MCC
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
nic nie zmieni zmiana zawiasu, oprócz częstszych wizyt u dentysty
No chyba, że latasz tylko po drogach płaskich jak stół, albo masz pow. 10k na zawias.. ale to już tansza szpera 
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
zaciskam zeby jak latam po nierownosciacheMTi pisze: nic nie zmieni zmiana zawiasu, oprócz częstszych wizyt u dentysty
Czyli sprawe na razie mamy jasna - nastepna rev bedzie mialo lepsze spiecia...
Pzw,
MCC
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
tylko weź pod uwagę, że upgrady liczymy w tysiącach pln, a sama robocizna za instalacje przedniej to jest 1k + koszt oleju (a ten kosztuje ok 30 kilka pln/l i wchodzi go znaczenie więcej, niż do silnika
)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 86 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
Silnik - 4,5 litra
Skrzynia 5MT - 3,5 litra
Skrzynia 6MT - 4,1 litra
Myślę, że nie sądzę.eMTi pisze:oleju (...) wchodzi go znaczenie więcej, niż do silnika)
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
kurde, dobrze, że jarmaj czuwa, bo by poszło w świat
Ostatnio rozkminiałem temat wymiany oleju w skrzyni 2,5AT, a tam jest prawie 10l i tak mi się jakoś to zakodowało 
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
mcc pisze: Czyli sprawe na razie mamy jasna - nastepna rev bedzie mialo lepsze spiecia...
eMTi pisze: tylko weź pod uwagę, że upgrady liczymy w tysiącach pln, a sama robocizna za instalacje przedniej to jest 1k + koszt oleju
po 2ch remontach silnika w przeciagu roku to juz mnie nic nie zdziwi jesli mowimy o nakladach na subaraka. Myslalem raczej o nastepnym wozie (z 3ma lierami albo tym z ciemnej stronie mocy z 3ma literami)... No chyba ze jakims cudem taki upgrade jak jarmaj zapodal gdzies wytargam w sensownej kasie...
Dzieki za podpowiedzi.
Pzw,
MCC
- cyqan
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z Internetu
- Auto: była Impreza, jest Evo, jest ok
- Polubił: 0
- Polubione posty: 4 razy
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
Dlatego warto popracować nad przyczepnością przodu, zamiast zbłądzić mocnym spięciem. Jeśli chcesz to używać do sportu, to jak najbardziej. Natomiast jeśli to FunCar, to warto poszukać przyczepności na osiach. Sama regulacja tłumienia/tłumienia/wysokości zawieszeń (nawet tych tańszych) sporo daje w temacie pod- i nadsterowności.mcc pisze: To olewam - na tyle rzadko jest u nas na tyle slisko zeby o to sie spinac. Zawsze mozna bardziej ustawic bokiem przed przelamaniem...
Co Ty wiesz o ciemnej stroniemcc pisze: po 2ch remontach silnika w przeciagu roku to juz mnie nic nie zdziwi jesli mowimy o nakladach na subaraka. Myslalem raczej o nastepnym wozie (z 3ma lierami albo tym z ciemnej stronie mocy z 3ma literami)...
U mnie po 3 dyfrze (nowy kosztuje tylko 27 netto) poszedłem na całość i zaszperowałem chwasta. Niestety/stety trochę za mocno, przez co stracił kilka cywilnych zalet
Dlatego dobrze trzeba się zastanowić jakie są oczekiwania i do czego samochód ma w przyszłości służyć.
No chyba, że nie masz co robić z kasą, to szperuj i raportuj do oceny loży szyderców
- Shabat
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: Subaru Impreza STI V4 JDM 1998 rok
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
Mam problem z tylnym dyfrem r160 z seryjną "szperą" z sti v4 - coś napierdziela wewnątrz przy gwałtownym odpuszczeniu z okolic prawej półosi- łożyska przy półosiach zmienione, luz wyregulowany, olej zmieniony, zęby całe. Frezy na półosiach wyglądają ok. Półosie też wchodzą i raczej siedzą dobrze. Objawy nasiliły się po wymianie wszystkich elementów zawieszenia na żółty poliuretan. Cóż to może być - wewnątrz mechanizmu coś ?
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
a to nie wali dyfer o budę? Bo przy wyrobionych gumach i sporej mocy tak może być...
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- Shabat
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: Subaru Impreza STI V4 JDM 1998 rok
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
Zdecydowanie nie jest to walenie dyfra o budę - wszystkie gumy zawieszenia przedniego, tylnego i mocowania dyferencjału oraz "samolotu" tak jak pisałem są nowe - zastosowałem zółte poli ze stronglflexu. Podpora wału nie wykazuje zużycia.
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
5l w tą, czy w tamtą nie robi różnicyeMTi pisze: a tam jest prawie 10l i tak mi się jakoś to zakodowało
w sumie to jest jego przeznaczeniecyqan pisze: Pan ryjeks też wsadzi DCCD prędzej czy później
sprawdź prawą blaszaną osłonę mocowania "samolotu" czy nie "weszła/zagięła się do środka" w wyniku np. podstawiania w tym miejscu podnośnika/żabyShabat pisze: oraz "samolotu" tak jak pisałem są nowe
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
W dyfrze nie bardzo jest co się psuć, szczególnie w cywilnej jeździe.Shabat pisze:Zdecydowanie nie jest to walenie dyfra o budę - wszystkie gumy zawieszenia przedniego, tylnego i mocowania dyferencjału oraz "samolotu" tak jak pisałem są nowe - zastosowałem zółte poli ze stronglflexu. Podpora wału nie wykazuje zużycia.
Opisz dokładniej co się dzieje, jak i w którym momencie.
Czy to jest terkotanie może przy odpuszczonym gazie i wyższym biegu 4-5 ?
Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców. Colin McRae
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
brahu pisze: cyqan napisał(a):
Pan ryjeks też wsadzi DCCD prędzej czy później
w sumie to jest jego przeznaczenie
Rozkręciłem 1/3 tego ustrojstwa i jest ciekawie skomplikowane,
wątek będzie kontynuowany
Leży i czeka, aż poczuję, że tego brak...
..., a na razie przednia szpera nie została ujarzmiona jeszcze
Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców. Colin McRae
- Shabat
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: Subaru Impreza STI V4 JDM 1998 rok
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
Jest to bardziej uderzanie czegoś - byłem na kanale i sprawdziłem tak jak pisałem wcześniej, że dźwięk dochodzi z tyłu samochodu, a konkretniej z okolicy prawej strony dyfra. Gdy trzymamy za prawą półoś to nie czuć tego uderzenia na wewnętrznym przegubie tylko wydaje się on dochodzić z dyferencjału. Dźwięk ten pojawia się na chwilę w momencie gwałtownego odpuszczenia gazu / redukcji no i jeżeli go wymusimy to przy szarpaniu i gwałtownym operowaniu sprzęgłem. Może mieć wpływ zbytnie usztywnienie napędu po założeniu żółtych poli ? Na wszelki wypadek żeby przy okazji wyeliminować denerwujące przenoszenie wszelkich wibracji dyfra chyba i tak podmienię je z powrotem na gumy.ryjeks pisze:W dyfrze nie bardzo jest co się psuć, szczególnie w cywilnej jeździe.Shabat pisze:Zdecydowanie nie jest to walenie dyfra o budę - wszystkie gumy zawieszenia przedniego, tylnego i mocowania dyferencjału oraz "samolotu" tak jak pisałem są nowe - zastosowałem zółte poli ze stronglflexu. Podpora wału nie wykazuje zużycia.
Opisz dokładniej co się dzieje, jak i w którym momencie.
Czy to jest terkotanie może przy odpuszczonym gazie i wyższym biegu 4-5 ?
Re: AWD - czyli napęd na 2 koła ...
Shabat, jeżeli chodzi o żółte poli, to ponoć odradza się je zakładać w mocowania dyfra więc podejmij ten trop i zmień na zwykłe gumy albo wsadź czerwone. Tak jak piszesz, może mieć za sztywno.