

Arno, postanowiłem dzisiaj wykonać podobny test, wracając do domu.Arno pisze: WracaliśĶy na Wisłą przez Wilgę. I tak samo świńskim triochtem, bo auto na dotarciu, i nie chciałem gwałtownie wyprzedzać. Czyli jazda na oko 100km/h lub nieco mniej, czasem więcej do 120.
I uwaga spalanie tego niemieckiego dziadostwa w benzynie - 6.6. i w automacie Ciekawe czy on wytrzyma tyle co twój pojazd mechaniczny. WOlna jazda ma zalety, jeśłi się do niej właściwie nastawić. Jedną z głownych zalet jest top, że można się czasem rozejrzeć po okolicy.
o ile dobrze pamiętam, to żaden z nas nie twierdził, że nasze samochody są idealne...lukass pisze:O ku..a - moje auta to podczas jedej zmiany świateł zużywają więcej.
E tam szatańskie, fotoszopAlan, Alan, Alan! pisze:nie ufam niczemu co tak mało pali. Tam są jakieś szatańskie sprawy na rzeczy.
benzyna 1.6gregski pisze:Gutek masz tam 1.6? Jakie spalanie przy 180 kmh?
szop pracz też bywa widywany, podobnoesilon pisze:Alan, Alan, Alan! pisze: E tam szatańskie, fotoszop
Лукашэнка pisze: Przy 200 przestawia auto tak, że jest nieafajnie
Bardzo niski współczynnik areodynamiczny nowej klasy C (chyba najniższy wśród samochodów produkowanych masowo) oczywiście pomaga osiągnąć niskie zużycie paliwa, szczególnie przy wyższych prędkościach. W tym samym celu nadwozie jest tak zbudowane, że siła docisku do podłoża nie rośnie specjalnie wraz ze wzrostem prędkości. Najprawdopodobniej przewidywano, że tym którzy kupują słabsze wersje silnikowe bardziej zależy na ekonomi niż na komforcie jazdy z prędkościami >200 km/h.gregski pisze:ciekawe, za lekki? za wysoki? zawias za miekki?
Nie jechałem nigdy Superbem, ale pamiętam, że Octavia (zwykła, nie RS) też jest niestabilna od 180 km/hgregski pisze:jechałem teraz superbem (poprzedni model ale nowe auto) 2.0 tdi kumbi i tak mnie na A2 rozbujało na moście na Warcie przy 170-180 kmh, ze myslalem, ze wyskoczę z autostrady w pole..
u mnie przy 250 zachowuje się identycznie jak przy 180 tylko droga robi się jakas taka wąskaЛукашэнка pisze: niestabilna od 180 km/h
jak bys nie negocjował za 2,3 ,cztery lata i tak bardzo w d....przy takim aucieЛукашэнка pisze: trzeba by wydać co najmniej 300 tys. zł...
W Niemczech też spotykam spory ruch, z wyjątkiem nocy, kiedy bywa pusto. Prędkość 150-160 km/h również pozwala szybko dojechać do celu. A nie trzeba wówczas tak często używać hamulca, itd, itpesilon pisze:
jedyny sens projektowania samochodu na męczące dla kierowcy prędkości widzę w komforcie który jest przy np. 180km/h, 170-180 idealna prędkość autostradowa, przez Niemcy smigamy migiem
Się rozumie.esilon pisze:jednak co innego jechać 180 samochodem z Vmax 250 a co innego z Vmax 200
to prawda, w następnym aucie pomyślę o aktywnym tempomacie,Лукашэнка pisze: Jeśli się nie wyprzedza z prawej, to ciężko jest zrobić na ruchliwej autostradzie średnią większą niż 150 km/h, ile być nie cisnął.
Powiedzmy, że to niemiecka autostrada była.Лукашэнка pisze: Zdaje się, że niedawno Bilex dzielił się podobnymi pozytywnymi wrażeniami na temat CC po przejechaniu się A1.
Zupełnie rzeczywiste problemy, jak się okazuje.gregski pisze:Tak powstaja wirtualne problemy motoryzacji ;)