Off the beaten track

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 22 wrz 2008, o 12:55

standerus pisze:Nie wiem czy forek by dał radę ale jak w końcu zamienię to nie omieszkam spróbować
jeśli Vitara dała radę, to leśnik też dałby radę (i nie przemawia przeze mnie szowinizm).
z tego co pamiętam Vitara ma podobny prześwit, a to jest u leśnika najcieńszy punkt. o napęd nie ma co się bać.



Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 22 wrz 2008, o 13:37

Mmmm, widzę że impreza standerusa bardzo fajna.

A gdzie w Irlandii las znaleźliście... :lol:

standerus
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Waterford
Auto: Forester 2.0 NA '01
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 22 wrz 2008, o 15:38

Pod domem rośnie :-) znaczy z 80km.... dla chcącego nic trudnego i nie takie miejsca można znaleźć
nie wiem jak forek dałby radę zarówno z prześwitem jak i zderzakami - kąt natarcia i zejścia, ja urwałem część zderzaka w swoim landzie, obawiam się ze w forku urwałbym cały.jeśli byłaby szansa na lekką płyte pod silnik i bebechy od spodu to jest szansa ze by się ślizgnął po tym bez większych kontuzji. w 90% miejsc by wjechał jestem pewien, czy na peno wszędzie tam gdzie vitara (zwykła nie grand)? nie jestem pewien, jest chyba niższy i dłuższy więc mógłby utykać, ale ew lift o 2cale powinien załatwić sprawę. do tego jakieś rozsądne opony i w świat. Wczoraj na parkingu stał forek zaraz obok landa - mimo teoretycznie tego samego prześwitu - 19-20cm jednak ma dość niskie progi i różnica wysokości jest między nimi spora.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 22 wrz 2008, o 16:10

najprostszy "lift" Leśnika to założenie opon MT o wys. 70 (a nie 65). na angielskim (o ile pamiętam) forum kilka osób zastosowało ten wariant i były zadowolone.
płyta pod silnik jak najbardziej. samo subaru takie robi. osłony dyfra z tyłu też.

kątów Vitary nie znam, ale rzeczywiście leśnik ma większe zwisy (zwłaszcza z przodu). myślę jednak, że za nie dozbrojoną Vitarką (taka chyba jest na zdjęciach) pewnie by nadążył...

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 22 wrz 2008, o 22:25

Z tego co widzę na zdjęciach, byłaby jakaś szansa przejechania tej trasy Foresterem, ale tylko przy asyście jakiejś konkretnej terenówki. Samym Foresterem bym się tam nie wybierał.
No i tylko Forysiem w automacie. Przy manualnej skrzyni, sprzęgło raczej do wymiany.

ALEX
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Małopolska
Auto: OBK MY05 3.0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 22 wrz 2008, o 22:30

W październiku coś wymyślicie?

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 22 wrz 2008, o 22:40

Vitara jest na ramie, więc o ile raczej to nie pomaga wyjechać z błota, to jakoś tak mniej stresowo by mi sie nią jeździło. A poza tym, czy ta Vitara nie była zliftowana przypadkiem? Jakaś taka wysoka sie wydaje.

standerus
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Waterford
Auto: Forester 2.0 NA '01
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 22 wrz 2008, o 22:54

chyba nie była liftowana, opony też takie slabo hardcorowe
Spalone sprzęgło - a co jeśli wersja z reduktorem?? bo w asyscię poważnej terenówki to i maluchem czy polonezem by tam przejechał :-)
Na październik plan jest :giggle:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 23 wrz 2008, o 00:19

gootek, Foryś da spokojnie radę, ale opony są dobre potrzebne, opony....

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 23 wrz 2008, o 07:20

standerus pisze:Spalone sprzęgło - a co jeśli wersja z reduktorem??
Prawdę powiedziawszy mam głównie doświadczenie jeśli chodzi o 2.0XT. Reduktor w wersji wolnossącej zmienia trochę postać rzeczy, ale niestety nie w każdej sytuacji, bo jego przełożenie w Foresterze nie jest jakieś powalające. Przy manewrach wymagających bardzo małych prędkości nadal jest pewien problem.
standerus pisze:gootek, Foryś da spokojnie radę, ale opony są dobre potrzebne, opony....
Zgadzam się, że na to kleiste błoto potrzebne są opony z jakimś konkretniejszym bieżnikiem...
Obrazek
no i ktoś do pomocy...

Jeśli umówicie jakiś jesienny błotny spot w PL w październiku, to chętnie się przyłączę.
Irowie mnie bardzo zachęcili !!
:-)

standerus
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Waterford
Auto: Forester 2.0 NA '01
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 23 wrz 2008, o 23:09

Ostatnio zmieniony 23 wrz 2008, o 23:35 przez standerus, łącznie zmieniany 1 raz.

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Off the beaten track

Post 23 wrz 2008, o 23:14

gootek pisze: Zgadzam się, że na to kleiste błoto potrzebne są opony z jakimś konkretniejszym bieżnikiem...


i spory moment obrotowy żeby ruszyć z miejsca, a tego forkowi brakuje chyba najbardziej...
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 24 wrz 2008, o 20:42

rrosiak pisze:spory moment obrotowy żeby ruszyć z miejsca
jakie ruszyć? jakie ruszyć? nie stawać, kręcić kołami, jak potrzeba doczepić turbinki Peltona albo takie koła po bokach. jak na Missisipi.
w każdym razie nie stawać.


aha, jeszcze jedno:
nie stawać.

:-)

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Off the beaten track

Post 24 wrz 2008, o 21:10

damaz pisze: albo takie koła po bokach. jak na Missisipi
Że takie?

Obrazek

:giggle:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 24 wrz 2008, o 21:31

kochajmybezdroża organizuje kolejny zlot: http://www.kochajmybezdroza.pl/?q=node/74

niestety mimo, że się wybierałem na wcześniejsze to nigdy nie byłem. Ale ponoś są warte tych piniędzy.

zagatka
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 25 wrz 2008, o 09:33

https://secure.avantis.pl/statoil/

Może chcecie sobie wygrać do "upalania" po lesie? ;-)
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 25 wrz 2008, o 10:15

rrosiak pisze:
i spory moment obrotowy żeby ruszyć z miejsca, a tego forkowi brakuje chyba najbardziej...

Subaru Forester 2.0 MY 06: max moment obrotowy 186 Nm, masa własna 1390 kg = 7,47 kg/Nm

Suzuki Samurai 1.3: max moment obrotowy 105 Nm, masa wlasna 964 kg = 9,18 kg/Nm

:giggle:

Samuraje ciągle śmigają w terenie i są uważane za jeden z lepszych samochodow do taplania :mrgreen:

Bardzo popularnym samochodem do terenu jest też Jeep Wrangler:

Starsze modele silnik 2.5 max moment obrotowy 186 Nm, masa własna 1335 kg = 7,18 kg/Nm (bardzo podobnie do Forka)

Duży moment może czasem przeszkadzać, ważne jest dawkowanie tego momentu na koła i zdolność do znalezienia tego kawalątka na którym można zlapać przyczepność... 8-)
damaz pisze: jakie ruszyć? jakie ruszyć? nie stawać, kręcić kołami,

We wczorajszej polskiej jeździe pokazywali migawki z jakiegoś rajdu terenowego rozgrywanego nocą - najbardziej zapadł mi w pamięci błotnisty podjazd ze strumyka - samochód mający praktycznie koła kończące się z przednią maską ledwo się wyrobił... :-d
zagatka pisze: Może chcecie sobie wygrać do "upalania" po lesie?

A bo to co warte? :-p

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Off the beaten track

Post 25 wrz 2008, o 10:28

Konto usunięte pisze: Subaru Forester 2.0 MY 06: max moment obrotowy 186 Nm, masa własna 1390 kg = 7,47 kg/Nm

Suzuki Samurai 1.3: max moment obrotowy 105 Nm, masa wlasna 964 kg = 9,18 kg/Nm



Samuraje ciągle śmigają w terenie i są uważane za jeden z lepszych samochodow do taplania


Jasne tylko, że Forester ma reduktor 1:1.447 (automat nie ma w ogóle) , a Samuraj 1:4.16 lub 1:6.5... :evilgrin:

Ponadto przełożenie pierwszego biegu w foresterowym automacie jest bardzo kiepskie....
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 25 wrz 2008, o 11:09

Nie wiem jakie są te przełożenia, bo nie mam instrukcji przy sobie. W każdym razie, mowa była o momencie. Reduktor to inna para kaloszy, we wranglerze też masz 1:4.0 i to jest przełożenie terenowe, a 1.447 to nie wiem na co :?

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Off the beaten track

Post 25 wrz 2008, o 11:20

Konto usunięte pisze: 1.447 to nie wiem na co

żeby sobie przyczepę pociągnąć ;)

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Off the beaten track

Post 25 wrz 2008, o 11:26

Konto usunięte pisze: mowa była o momencie
zgadza się, obrotowym, ale niekoniecznie silnika... w terenie najważniejszy jest moment obrotowy na kołach i po to jest skrzynia i reduktor, aby w optymalnym stopniu wykorzystać to, co producent włożył pod maskę :idea:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 25 wrz 2008, o 11:33

rrosiak pisze: w terenie najważniejszy jest moment obrotowy na kołach

100% racji 8-)

standerus
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Waterford
Auto: Forester 2.0 NA '01
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 25 wrz 2008, o 17:45

Discovery 2 którym jeżdżę obecnie
Waży 2700kilo startowo+paliwo+200kilo załoga i z 50 kilo róznego szpeja = 3050kg
max moment obrotowy 300Nm

Discovery 1 którego miałem wcześniej
Masa 2720 + zawiecha, progi, osłony, zderzak, wyciągarka, paliwo (90l), 200kilo załoga = ok 3100kg
Max moment obrotowy 265Nm

czyli mamy 10.1:1 i aż 11.7:1 a disco1 dawało radę dużo lepiej i było bardzo sprawne w terenie. Moment, przełożenia, prześwit, opony etc to wszytko w terenie ważne, ale najważniejszy jest łącznik między kierownicą, biegami i pedałami, czyli w skrócie drajwer, ze o dobrej kompani i ładnej pogodzie nie wspomnę - wtedy może brakować reszty.
Jak oglądam po necie to jakby było jak forka podnieść o 2 cale i zamontować manuala z reduktorem do wersji turbo to chyba opycił by większość nie motanych stworów na ramie po 3 tony.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 25 wrz 2008, o 17:53

Konto usunięte pisze: Bardzo popularnym samochodem do terenu jest też Jeep Wrangler:

Starsze modele silnik 2.5 max moment obrotowy 186 Nm, masa własna 1335 kg = 7,18 kg/Nm (bardzo podobnie do Forka)
Ale ten silnik jest uznawany przez "Jeepniętych" jako stanowczo za słaby. Jeśli Wrangler to tylko 4.0, właśnie ze względu na moment. 8-)

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 25 wrz 2008, o 18:26

standerus pisze:jakby było jak forka podnieść o 2 cale i zamontować manuala z reduktorem do wersji turbo
są zestawy do podniesienia forka. gdzieś w Australii chyba. Olleo chomikuje gdzieś linka, na pewno. ;-). do sprowadzenia bez większych problemów. jako części, ofkors.
zaturbione forestery z manualem sobie jeżdżą. tak po prostu. ale jak dorzucić im reduktor - to ja nie wiem.


a na zlot bezdroży się wybieramy. też ofkors (w naszym wypadku). jak będzie co pokazać to znów zrobimy picassabumik.

edit: i jeszcze chciałem dodać, że Doxa mnie powaliła. tym zdjęciem. :thumb:

ODPOWIEDZ