Oj tam, nie czepiajmy się szczegółów. U mnie w dowodzie też jakiś bank się wpisałBilex pisze:Nie, Raiffeisen LeasingGodlik pisze:A to nie był Osy?Bilex pisze: A ostatni prawdziwy egzemplarz w tym kraju mam ja!![]()
Forester MY09 jako auto sluzbowe?
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
no ale niestety ostatniego prawdziwego subaru juz nie kupie :(
samolot odpada ze wzgledu na druga polowke - nie moze latac.
chce miec auto dajace fun z jazdy, mocne i pojemne
czyli: jade sam to mam zabawke
jade z kims: dostojna i spokojna jazda w ciszy i spokoju, z malym spalaniem i tankowaniem jak najrzadziej.
wazna jest cisza bo stosunkowo sporo jednak tys km w trasie jest i stad pytanie o glosnosc przy tych predkosciach
PS to jest pierwsze forum na ktorym sie nie zachwala i nie wciska ludziom napedu rolniczego
samolot odpada ze wzgledu na druga polowke - nie moze latac.
chce miec auto dajace fun z jazdy, mocne i pojemne
czyli: jade sam to mam zabawke
jade z kims: dostojna i spokojna jazda w ciszy i spokoju, z malym spalaniem i tankowaniem jak najrzadziej.
wazna jest cisza bo stosunkowo sporo jednak tys km w trasie jest i stad pytanie o glosnosc przy tych predkosciach
PS to jest pierwsze forum na ktorym sie nie zachwala i nie wciska ludziom napedu rolniczego
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Bo w naszym rezerwacie jeszcze nie przyjęliśmy do wiadomości istnienia "Subaru w dizlu"Driv3r pisze: PS to jest pierwsze forum na ktorym sie nie zachwala i nie wciska ludziom napedu rolniczego![]()
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
No XT jak nic...Driv3r pisze: czyli: jade sam to mam zabawke
jade z kims: dostojna i spokojna jazda w ciszy i spokoju,
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Godlik pisze: nie przyjęliśmy do wiadomości istnienia "Subaru w dizlu"
A robią takie?
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Niee. Moje GT. No dobra z tą ciszą i spokojem to nie do końca.Bilex pisze:No XT jak nic...Driv3r pisze: czyli: jade sam to mam zabawke
jade z kims: dostojna i spokojna jazda w ciszy i spokoju,
czarne jest piękne...
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
najgorsze jest to ze wszystkie pojazdy do jazd probnych maja silnik ktory jest z moja skromna osoba niekompatybilny :/
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
To trzeba naciskać by dali na próbę właściwy.Driv3r pisze:najgorsze jest to ze wszystkie pojazdy do jazd probnych maja silnik ktory jest z moja skromna osoba niekompatybilny :/
Teraz ciężkie czasy są dla przemysłu samochodowego...
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Kupisz - Legace i OBK są JESZCZE koszerne...Driv3r pisze: niestety ostatniego prawdziwego subaru juz nie kupie
No to stanowczo Legac.Driv3r pisze: auto dajace fun z jazdy, mocne i pojemne
(...) dostojna i spokojna jazda w ciszy i spokoju, z malym spalaniem i tankowaniem jak najrzadziej.
wazna jest cisza bo stosunkowo sporo jednak tys km w trasie jest i stad pytanie o glosnosc przy tych predkosciach
Z silnikiem bez turbo, szybszy od Forestera, większy w środku, cichszy przy dużych prędkościach, ogólnie elegantszy w środku. I z całą pewnością mniej spali przy porównywalnie szybkiej jeździe.
Różnica w cenie przecież nie taka wielka - a jesli jednak Legac przekracza granicę, to powtarzam - broker... albo zapolowanie u krajowego dealera na jakieś wyprzedawane auto demonstracyjne...
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Legaś nie jest w środku większy od Forestera. Szczególnie tego nowego.
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
WiS pisze: większy w środku
Legac mi się zdecydowanie bardziej podoba, ale z tym, że jest większy, to bym polemizował, w każdym razie, jeśli mówimy o nowym foresterze i obecnym (już niedługo schodzącym) legacu. W Legacy jest strasznie krucho z miejsce z tyłu. W nowym foresterze można siedzieć w cylindrze i nie martwić się o kolana, a ja (192cm) jak siedziałem w Legacy kombi to miałem kiepsko z miejscem nad głową. W porównaniu z foresiem - porażka, a w porównaniu z wieloma kompaktami hathbackami - żadna rewelacja.
Oczywiście to w praktyce zwykle mało istotne, bo kto wozi regularnie na tylnym siedzeniu wielkoludów... ale w samochodzie za tę cenę spodziewałbym się czegoś więcej.
Ale jeśli koszty nie są czymś kluczowym, to na nasze drogi polecałbym jednak Outbacka.
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
No proszę, jaka zgoda między nami;-)!minimus pisze:Legaś nie jest w środku większy od Forestera. Szczególnie tego nowego.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
minimus, jest. Przynajmniej MY07 w obu modelach jest. Nowy Foryś może i nie jest mniejszy, nie wiem.
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Nowy jest na pewno znaaaacznie większy. Ze starym to się nie będę sprzeczał, choć wrażenie miałem też raczej takie, że jest tam więcej miejsca. Szczególnie jeśli idzie o miejsce nad głową (nie wiem, jak z szerokością, Legac pewnie jest szerszy).Konto usunięte pisze:minimus, jest. Przynajmniej MY07 w obu modelach jest. Nowy Foryś może i nie jest mniejszy, nie wiem.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
jbp, na wysokość oczywiście Foryś wygrywa, na długość już nie, i chyba węższy też jest (o poprzedniej generacji mówię).
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Ja się z Wis-em zgadzam, z wszystkiego co napisałeś stanowczo wynika,że Legacy. Jako użytkownik obu tych modeli na raz (już niestety były użytkownik) zdecydowanie do twoich celów będzie Legacy, jest zdecydowanie cichszy, wygodniejszy, oszczędniejszy i za te same pieniądze to szybszy. Forek ma swoje zalety ale ty o nie nie pytasz więc wynika z tego,że to nie samochód dla ciebie. Co do silnika rolniczo- bokserskiego to bym go nie skreślał - zwłaszcza w porównaniu z jednostkami 2,0 benzyna - w trasie nie będą głośniejsze ale na jakieś wielkie oszczędnosci na spalaniu bym nie liczył - przerabiam to teraz na nieco innym przykładzie. Aha - no i nowe Legacy z salonu to jest jeszcze prawdziwe Subaru - nowy Forester dla mnie już nim nie jest, to jakaś porazka jest - przykrość mi wielką Ci z FHI zrobili bo jestem wielkim fanem tego modelu od lat a tu taki zonk 
Legaś jest większy w środku od nowego Forestera, ten nieco urósł ale tylko na szerokość w środku - teraz jest tylko o ),5CM WĘŻSZY OD Legacy - mierzyłem (patrzyłem jak 3 foteliki z tyłu wchodzą, co prawda w Tribece ale Forek stał obok to też sprawdziłem)
Forek MY05 - 128cm, Forek MY08 -130,5cm, Legacy 131cm - szerokośc minimalna na tylnej "ławce"
Legaś jest większy w środku od nowego Forestera, ten nieco urósł ale tylko na szerokość w środku - teraz jest tylko o ),5CM WĘŻSZY OD Legacy - mierzyłem (patrzyłem jak 3 foteliki z tyłu wchodzą, co prawda w Tribece ale Forek stał obok to też sprawdziłem)
Forek MY05 - 128cm, Forek MY08 -130,5cm, Legacy 131cm - szerokośc minimalna na tylnej "ławce"
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Fakt, pardon, zapomniałem, że nowego Forka powiększyli w środku, w porównaniu z poprzednim modelem. Bo od starego, Legac jednak wydaje mi się przestronniejszy - nie tylko na szerokość, o której napisał Michał. Acz może to złudzenie optyczne z przodu (bardziej pochyła przednia szyba)... Odległość głowy od dachu - dla mnie w obu wystarczająca (180 cm).
Jbp, co do OBK - zgoda, ale jesli kolega szuka auta możliwie taniego i na autostrady przede wszystkim, a nie na powiatowe wertepy, to jednak Legacy raczej...
Jbp, co do OBK - zgoda, ale jesli kolega szuka auta możliwie taniego i na autostrady przede wszystkim, a nie na powiatowe wertepy, to jednak Legacy raczej...
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
To, że Legacy jest szerszy, to na pewno. Ale jak jest z miejscem na kolana, to nie jestem pewien. Co prawda Legacy ma nominalnie większy rozstaw osi (2670 vs 2615 w foresterze), tym nie mniej jak siedziałem i w jednym i drugim przy maksymalnie odsuniętym fotelu kierowcy, to w Foresterze było o niebo lepiej. Takie przynajmniej miałem wrażenie i to dość ewidentne.
Ale dla przeciętnych użytkowników, czyli takich, co potrzebują samochód dla rodziny (foteliki dziecięce) czy czasem jedynie wożą (zwykle przeciętnych wzrostem) znajomych, szerokość jest raczej parametrem ważniejszym, niż wysokość i miejsce na kolana.
Ale dla przeciętnych użytkowników, czyli takich, co potrzebują samochód dla rodziny (foteliki dziecięce) czy czasem jedynie wożą (zwykle przeciętnych wzrostem) znajomych, szerokość jest raczej parametrem ważniejszym, niż wysokość i miejsce na kolana.
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Foryś ma więcej miejsca dla wysokich bo jest wyższy. Siedzi się bardziej w pionie. Ja mam problem gdzie giry upchnąc w obk'u, w Foresterze wydaje sie duzo lepiej i to tym poprzednim.
I pod tym się podpisuję:
I pod tym się podpisuję:
jbp pisze: Ale dla przeciętnych użytkowników, czyli takich, co potrzebują samochód dla rodziny (foteliki dziecięce) czy czasem jedynie wożą (zwykle przeciętnych wzrostem) znajomych, szerokość jest raczej parametrem ważniejszym, niż wysokość i miejsce na kolana.
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
WiS, ale jakoś trzeba do tych autostrad dojechać
A najtańszy Outback jest trochę tańszy, niż Forester 2.5. Nie jechałem Outbackiem, ale podejrzewam, że komfort będzie z grubsza taki, jak w Legacy. Inna sprawa, że Legacy jeszcze tańszy.
Ale ja jeździłem ostatnio 2.0 XT i jestem zauroczony prześwitem. To jednak piękna sprawa, a gdy zachowane są zacne walory trakcyjne, to aż żal, że człowiek musi na co dzień tak się skradać na krawężnikach i lękać dziur...
Ale ja jeździłem ostatnio 2.0 XT i jestem zauroczony prześwitem. To jednak piękna sprawa, a gdy zachowane są zacne walory trakcyjne, to aż żal, że człowiek musi na co dzień tak się skradać na krawężnikach i lękać dziur...
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Zgadza się, acz tu parę centymetrów prześwitu nie daje przewagi - zawias Legacy wybiera koleiny, studzienki, etc. równie sprawnie jak Forka i OBK.jbp pisze: jakoś trzeba do tych autostrad dojechać
Oczywiście, o ile ktoś sobie nie zafunduje szpanerskich, dużych felg - i niskoprofilowej opony.
Prześwit, owszem, przydaje się przy parkowaniu na krawężnikach - i poza czarnym. Też coś o tym wiem, bo ostatnio na zmianę jeżdżę Yarisem TSport i Suzuki SX4...
Ale autor wątku, przypominam, nie pytał o auto terenowe - tylko o coś mało palącego, cichego i komfortowego.
PS. Pisząc o wielkości wnętrza, miałem na myśli głównie przód... Co wy, z tyłu jeździcie, prezesi...?
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
I to w kapeluszu. A nie mówiłem?WiS pisze:Co wy, z tyłu jeździcie, prezesi...?![]()
fitter happier more productive
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
Driv3r,Driv3r pisze:chce miec auto dajace fun z jazdy, mocne i pojemne
czyli: jade sam to mam zabawke
jade z kims: dostojna i spokojna jazda w ciszy i spokoju, z malym spalaniem i tankowaniem jak najrzadziej.
wazna jest cisza bo stosunkowo sporo jednak tys km w trasie jest i stad pytanie o glosnosc przy tych predkosciach
Bardzo trudno będzie znaleźć takie auto, które spełniłoby te wszystkie wymagania, bo one są czasem ze sobą sprzeczne.
Jednak próbując znaleźć pewien kompromis w tym czego oczekujesz, zgadzam się z WiSem, że przede wszystkim powinieneś zapomnieć o nowym Foresterze.
Zamiast tego radzę Ci zapoznać się z Legacy w jednej z dwóch wersji silnikowych:
2.5 (173 KM)
3.0 (245 KM)
lub z Outbakiem:
2.5 (165 KM)
3.0 (245 KM)
I nie przejmuj się cenami nowych w salonie.
Te samochody charakteryzują się ogromnym spadkiem wartości w pierwszym okresie eksploatacji.
Dlatego rozejrzyj się za egzemplarzem na przykład rocznym, z niewielkim przebiegiem.
Może to być auto demonstracyjne jednego z dealerów, lub import z Unii Europejskiej (wtedy zachowasz gwarancję, możesz kupić go na firmę, albo wziąć w leasing...).
Ja kupiłem kiedyś takiego lekko używanego Outbacka 2.5 i byłem z jego eksploatacji bardzo zadowolony. W podróżach na dłuższych trasach jest to samochód o niebo mniej męczący od Forestera (którego też dobrze znam). A robiłem trasy nawet ponad 2000km.
Silniki 2.5 o mocach 165KM lub 173KM są bardzo dobre, ale to nie są jakieś demony mocy.
Dlatego zastanów się również nad 3.0.
Wówczas jednak musisz liczyć się ze zużyciem benzyny o jakieś 2-3 litry większym, niż w przypadku mniejszego silnika. W zamian dostaniesz samochód bardzo dynamiczny, a przy tym nadal bardzo cichy i komfortowy.
powodzenia
Re: Forester MY09 jako auto sluzbowe?
WoW:)
nie spodziewalem sie takiego odzewu - dzieki :)
doprecyzuje kilka rzeczy:
- budzet to ok 100 tys, auto musi byc nowe (moze byc broker i na pewno sie rozejrze :) )
- dlaczego myslalem o foresterze... szczerze mowiac mialem to wpisac do pierwszego postu ale po prostu zapomnialem - zdarza mi sie czasami (czasem raz w miesiacu, czasem 5 razy w tygodniu) pojechac na budowe celem sprawdzenia podwykonawcow - dlatego mimo ze chcialbym limuzyne mysle o czyms podwyzszonym w tym budzecie (poprzednie auto stracilo miske, a obecne wczoraj prawie stracilo :( ).
myslalem poczatkowo o outbacku ale cenowo przy obecnym kursie euro jest nieosiagalny a silnik to chyba tylko 3.0 wchodzi w gre :/
stad wlasnie pytanie o halas w foresterze przy predkosciach autostradowych i jego zasieg na jednym zbiorniku :)
a decydowac sie musze szybko bo w w-wie jest taki forek do sprzedazy (ma tylko OC wiec raczej sie nim nie przejade) i ma dobra cene...
nie spodziewalem sie takiego odzewu - dzieki :)
doprecyzuje kilka rzeczy:
- budzet to ok 100 tys, auto musi byc nowe (moze byc broker i na pewno sie rozejrze :) )
- dlaczego myslalem o foresterze... szczerze mowiac mialem to wpisac do pierwszego postu ale po prostu zapomnialem - zdarza mi sie czasami (czasem raz w miesiacu, czasem 5 razy w tygodniu) pojechac na budowe celem sprawdzenia podwykonawcow - dlatego mimo ze chcialbym limuzyne mysle o czyms podwyzszonym w tym budzecie (poprzednie auto stracilo miske, a obecne wczoraj prawie stracilo :( ).
myslalem poczatkowo o outbacku ale cenowo przy obecnym kursie euro jest nieosiagalny a silnik to chyba tylko 3.0 wchodzi w gre :/
stad wlasnie pytanie o halas w foresterze przy predkosciach autostradowych i jego zasieg na jednym zbiorniku :)
a decydowac sie musze szybko bo w w-wie jest taki forek do sprzedazy (ma tylko OC wiec raczej sie nim nie przejade) i ma dobra cene...